Komu lepiej pójdzie organizacja ruchu, drogowcom czy... śluzowcom?

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Stanisław Łoboziak opowiada o śluzowcach
Stanisław Łoboziak opowiada o śluzowcachTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
wideo 2/6
Stanisław Łoboziak opowiada o śluzowcachTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Lubią płatki owsiane i zmieniają kolor w zależności od "nastroju". Poza tym mogą rozwiązywać zadania matematyczne, projektować sieci komputerowe i rozładować korki. Śluzowce - organizmy z pogranicza bakterii i grzybów - zagoszczą na Festiwalu Przemiany, gdzie będą się mierzyć z... organizacją ruchu na warszawskich skrzyżowaniach. Czy w ZDM powinni się bać?

To zagadkowe stworzenia. - Do poruszania wykorzystują śluźnię - mówi Stanisław Łoboziak, szef laboratorium biologicznego w Centrum Nauki Kopernik. - Jest ona wielokomórkowym tworem, stworzonym przez śluzowca. Przemieszcza się do źródła pożywienia albo do obszarów, gdzie panuje większa wilgotność. Jednocześnie omija miejsca gdzie są substancje toksyczne albo takie, które mogą śluzowcowi zaszkodzić - tłumaczy.

Śluźnia służy śluzowcowi do poruszania się
Śluźnia służy śluzowcowi do poruszania sięTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Śluzowiec, którego nam zaprezentował, porusza się w szalkach. - Tutaj mam takie pudełko do którego wkładam ręczniki papierowe i szalki ze śluzowcem. On sobie wędruje po tych szalkach i tworzy szlaki. Jeżeli skończy mu się jedzenie, to bardzo szybko z niej ucieka - mówi.

Śluzowiec jest w stanie "wyjść" nawet z zamkniętej szalki, korzystając z wąskiej przestrzeni między wieczkiem, a denkiem. - Jeżeli mamy wysoką wilgotność w pomieszczeniu, to jest w stanie nawet chodzić po ścianach w poszukiwaniu kolejnych źródeł pożywienia – podkreśla Łoboziak.

Śluzowiec może chodzić nawet po ścianach
Śluzowiec może chodzić nawet po ścianachTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Lubi płatki owsiane

Ten mieszkający w Centrum Nauki Kopernik najchętniej je... owsiankę. W tym celu także korzysta ze śluźni, produkując przy tym enzymy, które rozkładają płatki na prostsze substancje. Następnie wykorzystuje je do wzrostu. Jak tłumaczy naukowiec, śluzowiec ma wybredne podniebienie - ma płatki owsiane, które lubi oraz takie, za którymi nie przepada. A gdy ich zabraknie, żywi się innymi organizmami.

Karmienie śluzowca w Centrum Nauki Kopernik
Karmienie śluzowca w Centrum Nauki KopernikTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

- Tempo przemieszczania się śluzowca jest zależne od jego humorów. Porusza się w zależności od warunków w tempie kilku centymetrów na godzinę. Nie lubi światła, więc porusza się też tam, gdzie ma cień – opowiada Łoboziak.

Niestety, wszystko to śluzowiec robi zbyt wolno, by dostrzec to od razu - najlepsze są do tego zdjęcia poklatkowe.

Pomoże w planowaniu metra

Warszawscy naukowcy chcą sprawdzić czy śluzowiec - kierując się swoimi potrzebami - znajdzie połączenia lepsze, niż urbaniści i inżynierowie. W tym celu na mapę z obecnymi i planowanymi liniami i stacjami nałożą odpowiednio dużą szalkę. - W miejscach, gdzie są stacje metra albo planowane warianty, będziemy kłaść pojedyncze kawałki płatków owsianych. On zacznie się przemieszczać w ich kierunku, robiąc to w sposób najbardziej optymalny, czyli wybierze najkrótszą trasę. Po jakimś czasie będzie można dostrzec wzmocnione szlaki komunikacyjne, którymi transportuje wszystkie substancje do śluźni. To właśnie te szlaki są najbardziej optymalnymi i widoczne są w postaci dużych, żółtych smug - tłumaczy Łoboziak.

Śluzowiec zmapuje linię metra
Śluzowiec zmapuje linię metraTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Ale śluzowiec może też pomóc w tworzeniu sieci drogowych, szlaków komunikacyjnych i skrzyżowań. Możliwe więc, że podpowie, jak rozwiązać problemy zakorkowanych ulic. Gdy musi, umie nawet wyjście z labiryntu. – Do naszego komunikacyjnego eksperymentu wykorzystaliśmy śluzowce, bo są one ciekawym i niestandardowym narzędziem, zaczerpniętym ze świata przyrody. Widzimy, że te organizmy mogą nam pomóc w rozwoju miast i sieci transportowych – przekonuje naukowiec.

Jak dodaje, śluzowiec jest też dobry z... matematyki. Potrafi rozwiązywać proste zagadki i może być wykorzystany do tworzenia modeli sieci komputerowych. Naukowiec dodaje, że dzięki śluzowcom możliwe jest, co stanie się w przypadku ataku na taką sieć. – Jest potrzebny szereg badań, żeby odkryć jakie sieci on tworzy, ale jak widać zastosowań śluzowców jest mnóstwo – podkreśla Łoboziak.

Mały organizm, ale skomplikowany

Śluzowce są wciąż bardzo słabo zbadane. Wiadomo, że są to organizmy z pogranicza grzybów i bakterii. - Tak naprawdę powinny stworzyć osobne królestwo organizmów na naszej planecie. Śluzowiec ma postać komórczakową, więc nie wiadomo, które jądro komórkowe jest odpowiedzialne za sterowanie śluzowcem, albo które z nich podejmuje decyzję – opisuje Łoboziak.

Naukowcy mają także problem z określeniem tego, co się dzieje kiedy spotkają się dwa śluzowce tego samego gatunku. - One łączą sobie śluźnię i pytanie, czy to są dwa osobne organizmy, czy to jest jeden organizm?

W Polsce występuje około dziesięciu gatunków śluzowców. Żyją głównie w klimacie umiarkowanym. Te w Centrum Nauki Kopernik mają postać żółtych nitek, ale można także spotkać śluzowca przybierającego postać żółtej piany, zbliżonej do gąbki. - Śluzowce możemy spotkać teraz, jesienią. Musimy się jednak uzbroić w cierpliwość i spojrzeć bardzo nisko, na dno lasu albo na gałęzie – mówi Stanisław. Dodaje, że śluzowiec ma także charakterystyczny zapach próchniejącego drewna i często można go spotkać właśnie na próchniejących kłodach.

Prawie jak kameleon

- Zaobserwowałem, że w momencie kiedy śluzowiec ma dużo pożywienia i jest szczęśliwy, to przybiera kolor jasno żółty. Kiedy tego jedzenia zaczyna mu brakować i nie ma płatków owsianych, to staje się bardziej pomarańczowy – przyznaje Łoboziak. Jak wskazuje taka forma śluzowca nie jest aktywna, jednak można go ożywić, dodając odrobinę wody do struktury, na której przebywa.

Z kolei podczas skrajnie złych warunków śluzowiec tworzy zarodniki, przybierające postać czarnych kulek. Mogą tworzyć się one w momencie zmiany pogody z wilgotnej na bardzo słoneczną. W naturze śluzowiec z zarodników sam się przetworzy w formę aktywną.

Śluzowiec do przetrwania tworzy zarodniki
Śluzowiec do przetrwania tworzy zarodnikiTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Śluzowiec wystąpi na festiwalu

- Śluzowce są wykorzystywane w Warszawie po raz pierwszy. Podjęliśmy się zrobienia tego eksperymentu przed festiwalem Przemiany, który dotyczy miasta i mam nadzieję że będzie to na tyle inspirujący eksperyment, że wyciągniemy z niego wnioski i śluzowiec pomoże nam w rozwiązaniu problemów miast, a szczególnie korków w warszawie albo planowania nowych linii metra – podkreśla Stanisław Łoboziak.

Festiwal Przemiany organizowany jest co roku przez Centrum Nauki Kopernik i będzie trwał od 7 do 9 października. Wędrującego śluzowca będzie można zobaczyć przez cały czas trwania festiwalu. Przemierzy on zarówno mapy 2D, ukazujące warszawskie metro, jak i mapy 3D po których będzie się poruszał między budynkami.

Festiwal Przemiany to impreza z licznymi warsztatami, wykładami, wystawami, dyskusjami, a także filmami i koncertami. Podczas nich podejmowana będzie tematyka przyszłości miast. Czy ulice będą oświetlone przez świecące glony, a meble wykonane z grzybów? A może warzywa i zioła będą uprawiane w mieszkaniach, a na wodzie unosić się będą budynki? - Podczas tegorocznego Festiwalu Przemiany w Centrum Nauki Kopernik postaramy się wyhodować dobre pomysły i poznamy te, które już wykiełkowały – przekazała w komunikacie Katarzyna Nowicka, rzecznik prasowa Centrum Nauki Kopernik.

Stanisław Łoboziak i dr Maria Dębińska przygotowują mapy Warszawy po których nawigować będzie śluzowiecCentrum Nauki Kopernik

Autorka/Autor:

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl