Kompleks PWPW zdobyli drugiego dnia i bronili cztery tygodnie. Stał się symbolem powstańczego heroizmu

Źródło:
PAP
Godzina "W" w Warszawie. O 17 zawyły syreny
Godzina "W" w Warszawie. O 17 zawyły syrenyTVN24
wideo 2/7
Godzina "W" w Warszawie. O 17 zawyły syrenyTVN24

W środę, w siedzibie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, odbyły się obchody 79. rocznicy zdobycia przez powstańców warszawskich Reduty PWPW.

"W 79. rocznicę zdobycia Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych składamy hołd bohaterskim żołnierzom Armii Krajowej, którzy najpierw opanowali ten gmach, a następnie przez prawie cztery długie tygodnie heroicznie bronili tej, najbardziej wysuniętej na północ, staromiejskiej placówki" – napisał Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PIS, w liście odczytanym przez prezesa zarządu PWPW Piotr Ciompę. "Kompleks gmachów Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych stał się na tyle dni powstańczą twierdzą nie do zdobycia, nie tylko ze względu na swą żelbetonową konstrukcję, ale przez moralne i wojskowe kwalifikacje swoich obrońców" – przekazał dalej w liście prezes Kaczyński.

PRZECZYTAJ: Do zobaczenia po wojnie, kochana, kochany...

"Obrona nieustannie ostrzeliwanego, bombardowanego i atakowanego bastionu Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych stała się w jakieś mierze symbolem zmagań na Starym Mieście i powstańczego heroizmu. Twierdza padła 28 sierpnia" – kontynuował.

Walczyło około 600 powstańców, 100 zginęło

W liście prezes PiS Jarosław Kaczyński przypomniał także, że w czasie niemieckiej okupacji, jeszcze przed wybuchem powstania, działający w konspiracji pracownicy PWPW produkowali m.in. fałszywe dokumenty i pieniądze dla Polskiego Państwa Podziemnego.

- PWPW w tamte sierpniowe dni było prawdziwą twierdzą Armii Krajowej. W obronie tej twierdzy walczyło około 600 powstańców, 100 z nich zginęło. Wielu z obrońców to przedwojenni i okupacyjni pracownicy Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych – powiedział w swoim wystąpieniu minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

PRZECZYTAJ: Mamo, ja leżę drugi od brzegu...

W dalszej części wspomniał doktor Hannę Petrynowską, ps. Rana, która kierowała powstańczym szpitalem znajdującym się na terenie PWPW. Po zajęciu budynku przez Niemców wszyscy pacjenci i personel tego szpitala zostali zamordowani przez Niemców.

"Byli ludźmi różnych profesji i przekonań politycznych"

- Stajemy dziś tutaj, w dawnej Reducie PWPW, aby pokazać, że dla nas pamięć o Powstaniu Warszawskim nie kończy się wraz z końcem obchodów 1 sierpnia. Ona trwa każdego dnia. Ta pamięć wykracza poza sierpień i wrzesień każdego roku, ponieważ jest to pamięć o rycerzach wolności, jest to pamięć o genie wolności, który oni mieli w sobie, i który przekazali następnym pokoleniom. Przekazali nam – powiedział w swoim wystąpieniu Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

- Jeden z ojców naszej niepodległości, marszałek Józef Piłsudski powiedział, iż polskiego ducha wolności nie da się zabić i każdy, kto tego próbuje, poniesie klęskę. Na tych słowach kształtowane było pokolenie II Rzeczpospolitej. Ci, którzy poszli do Powstania Warszawskiego, mieli w sobie tego ducha wolności – kontynuował.

- Pochodzili z różnych środowisk i domów, byli ludźmi różnych profesji i przekonań politycznych. Na barykadach powstańczej Warszawy ramię w ramię walczyli socjaliści i narodowcy, piłsudczycy i ludowcy. Ludzie połączeni w chwili najwyższego zagrożenia tym duchem wolności, wiedzący o tym, że są chwile, w których – jeżeli na szali stawia się niepodległość Rzeczpospolitej – spory dnia codziennego trzeba odłożyć na dalszy plan. To też jest lekcja, która z Powstania Warszawskiego płynie ku współczesnym dniom – stwierdził Kasprzyk.

Ostatni żyjący obrońca Reduty PWPW

W swoim wystąpieniu kapitan Juliusz Kulesza, ps. Julek, ostatni żyjący obrońca Reduty PWPW, w krótkich słowach podziękował wszystkim za przybycie i pamięć o tym wątku historii Powstania Warszawskiego.

W czasie uroczystości modlono się w intencji poległych powstańców, pokazano film o majorze Mieczysławie Chyżyńskim, ps. Pełka, dowódcy obrony Reduty PWPW i wręczono medal "Pro Bono Polonia" kapitanowi Juliuszowi Kuleszy, ps. Julek, ostatniemu żyjącemu członkowi grupy PWB/17/S, broniącej Reduty PWPW. Kolejnym punktem uroczystości było złożenie wieńców.

W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, szef Urzędu do Sprawa Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. A także kombatanci – owstańcy warszawscy, członkowie Rady Nadzorczej i Zarządu PWPW, przedstawiciele formacji mundurowych oraz instytucji i organizacji pozarządowych.

Warszawa zatrzymała się na minutę, by oddać cześć bohaterom powstania
Warszawa zatrzymała się na minutę, by oddać cześć bohaterom powstaniaMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

***

2 sierpnia 1944 r. o godz. 11.00 pracownicy PWPW zgromadzeni w środku gmachu strzeżonego przez Niemców podjęli próbę zbrojnego odbicia budynku. Równocześnie oddziały powstańcze rozpoczęły atak z zewnątrz. Dzięki doskonale skoordynowanej akcji budynek szybko udało się zdobyć – stał się on jednym z kluczowych punktów oporu Starego Miasta, zyskując miano Reduty PWPW. Oblężenie gmachu przez Niemców trwało blisko cztery tygodnie, do 28 sierpnia. W walkach poległo ok. 100 powstańców, a w kulminacyjnym momencie walk jej murów broniło ok. 600 powstańców. Po upadku obrony obiektu w jego piwnicach pozostał szpital wraz z kilkudziesięcioma rannymi – wszyscy zostali zamordowani przez Niemców.

Stolica oddała hołd powstańcom
Stolica oddała hołd powstańcomTVN24

Autorka/Autor:kz/gp

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Pożar w Grodzisku Mazowieckim. Dziewięć zastępów strażackich zadysponowano do gaszenia ognia, który pojawił się w budynku przy ulicy Jana Kilińskiego. Słup ciemnego dymu był widoczny z daleka.

Ciemny dym nad Grodziskiem Mazowieckim

Ciemny dym nad Grodziskiem Mazowieckim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pomnik Syreny w Warszawie został wstępnie wyczyszczony po marcowej dewastacji przez aktywistki klimatyczne. Prace objęły rzeźbę oraz część piaskowca. Ratusz ujawnił, ile kosztowały prace. Ale ostateczna kwota będzie znana dopiero po wykonaniu wszystkich niezbędnych prac konserwatorskich.

Podliczyli koszty oczyszczenia Syreny po oblaniu farbą przez aktywistki

Podliczyli koszty oczyszczenia Syreny po oblaniu farbą przez aktywistki

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano aktywiści z Ostatniego Pokolenia po raz kolejny blokowali jedną z głównych ulic w Warszawie. Tym razem usiedli na Czerniakowskiej. Zostali zaatakowani przez agresywnych kierowców oczekujących w korku. Na miejscu interweniowała policja, która zapowiedziała wieczorem, że "z odpowiedzialnością karną muszą się liczyć także osoby, które zaatakowały aktywistów".

Aktywiści blokowali ulicę. W reakcji obelgi, plucie, odpalona gaśnica. Komentarz policji

Aktywiści blokowali ulicę. W reakcji obelgi, plucie, odpalona gaśnica. Komentarz policji

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Sochaczewa zlikwidowali nielegalnie działający salon gier. Mundurowi przejęli pięć automatów i pieniądze, które prawdopodobnie pochodziły z przestępczego procederu. Jedna osoba usłyszała zarzut.

Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę

Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do interweniujących strażników miejskich podszedł mężczyzna i zaczął demonstracyjnie pić piwo. Pewnie skończyłoby się tylko mandatem, gdyby nie zaczął uciekać, a z kieszeni nie wypadłyby mu narkotyki.

Pił piwo na oczach strażników. Gdy uciekał, wpadł w krzaki i zgubił "kryształ"

Pił piwo na oczach strażników. Gdy uciekał, wpadł w krzaki i zgubił "kryształ"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minął już tydzień, odkąd w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ile upomnień wystawiono dotąd kierowcom, którzy wjechali do niej nieuprawionym autem.

Tydzień Strefy Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ilu kierowców pouczyła

Tydzień Strefy Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ilu kierowców pouczyła

Źródło:
PAP

Zatrzymany do kontroli w Warszawie kierowca auta dostawczego twierdził, że wiezie światłowody. Okazało się, że na pace miał ponad 750 litrów nielegalnego alkoholu.

Mówił, że wiezie światłowody. Na pace było 750 litrów nielegalnego alkoholu

Mówił, że wiezie światłowody. Na pace było 750 litrów nielegalnego alkoholu

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali do kontroli sternika, który pływał po Narwi. Okazało się, że był pijany. Przekazali, że wydmuchał 1,5 promila.

Pływał łodzią po Narwi. Był pijany

Pływał łodzią po Narwi. Był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Saperzy zabezpieczyli granat moździerzowy, który został znaleziony w weekend nad Bugiem w powiecie łosickim. Zobaczył go wypoczywający nad rzeką mężczyzna, który podpłynął pontonem do brzegu.

Podpłynął pontonem do brzegu i zauważył granat moździerzowy

Podpłynął pontonem do brzegu i zauważył granat moździerzowy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kierowca, który potrącił dwóch 12-latków w Borzęcinie Dużym na pierwszy rzut oka nie wyglądał na pijanego. Rozmawiał ze świadkami wypadku, alkohol wyczuli od niego dopiero z bliska. - To znaczy, że on już musiał pić kilka dni - twierdzą mieszkańcy Borzęcina. Miał trzy promile, a samochód, którym potrącił chłopców, nie należał do niego. Jeden z 12-latków zginął na miejscu.

12-letni Tymek zginął w swoje urodziny. "Zobaczyliśmy czerwone buty i rower"

12-letni Tymek zginął w swoje urodziny. "Zobaczyliśmy czerwone buty i rower"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

W związku z wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie występowały utrudnienia w ruchu oraz zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. W poniedziałek Wołodymyr Zełenski spotkał się z premierem i prezydentem Polski.

Wizyta prezydenta Ukrainy. Były utrudnienia w centrum Warszawy

Wizyta prezydenta Ukrainy. Były utrudnienia w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Wojciech Brzozowski poprosił szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i komendanta stołecznego policji o wyjaśnienia, czy nie doszło do niewłaściwego traktowania księdza Michała O. podczas jego zatrzymania. O. ma zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Zatrzymanie księdza Michała O. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich chce wyjaśnień

Zatrzymanie księdza Michała O. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich chce wyjaśnień

Źródło:
PAP

W Ostrołęce kierująca bmw zjechała na chodnik, uderzyła w ogrodzenie i potrąciła nastolatkę. Jak podała policja, kobieta była pijana. Podróżowała z dwójką małych dzieci.

Pijana wiozła dwójkę małych dzieci. Potrąciła nastolatkę na chodniku

Pijana wiozła dwójkę małych dzieci. Potrąciła nastolatkę na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2 samochód osobowy przewrócił się na bok. Kierujący nie odniósł obrażeń. Były utrudnienia w ruchu.

Przewrócone auto na południowej obwodnicy

Przewrócone auto na południowej obwodnicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę późnym popołudniem 14-letni chłopiec przechodząc przez ogrodzenie "nadział się" na nie dłonią - poinformowało stołeczne pogotowie. Nastolatek został zabrany do szpitala.

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował, że w zasobie komunalnym pozostało do wymiany 157 pieców niespełniających norm. Z kolei w prywatnych domach jest 2437 kopciuchów.

Urzędnicy podali listę adresów, gdzie wciąż dymią kopciuchy. W której dzielnicy jest ich najwięcej?

Urzędnicy podali listę adresów, gdzie wciąż dymią kopciuchy. W której dzielnicy jest ich najwięcej?

Źródło:
tvnwarszawa.pl