80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP
80. rocznica Powstania Warszawskiego - konferencja
80. rocznica Powstania Warszawskiego - konferencjaTVN24
wideo 2/2
80. rocznica Powstania Warszawskiego - konferencjaTVN24

30 lipca rozpoczną się główne obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W tym roku pod hasłem "W jak wolność". "Kochali Warszawę, kochali Polskę, ale przede wszystkim byli solidarni i nade wszystko cenili wolność" - napisali organizatorzy o powstańcach.

- Przed nami wyjątkowa, bo 80. rocznica Powstania Warszawskiego. Bardzo nam zależy, żeby wszyscy mogli wziąć udział w tych uroczystościach - przede wszystkim nasi Powstańcy, ale również mieszkańcy i mieszkanki Warszawy oraz goście. Jak co roku będziemy spotykać się przy pomnikach, tablicach w miejscach pamięci, na Cmentarzu Powązkowskim czy Cmentarzu Powstańców na Woli. Ale szczególnie cieszę się z tego, że będziemy mogli po kilku latach przerwy oddać cześć bohaterom 1944 roku w niezwykłym miejscu: w parku Akcji "Burza" na pięknie odnowionym Kopcu Powstania Warszawskiego. To miejsce zostało zmienione w przyjazny zielony park, który również świadczy o historii i patriotyzmie - powiedział cytowany w komunikacie stołecznego ratusza Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, zapraszając do udziału w tegorocznych obchodach rocznicowych.

O znaczeniu Powstania Warszawskiego w polskiej historii mówił na konferencji Janusz Komorowski, prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej: - Powstanie Warszawskie było - nie tylko w Polsce, ale na całym świecie - największym wydarzeniem bojowym. Polska stanęła do walki o swoją wolność. Do walki nie tylko o Warszawę, ale o Polskę. Dlatego trzeba pamiętać i utrwalać to wydarzenie w pamięci wśród młodszego pokolenia - dodał.

"W ten sposób upewniamy się, że pamięć o tym wspaniałym zrywie nie zniknie"

Czasy Powstania Warszawskiego wspominał również Bogdan Bartnikowski, skarbnik Związku Powstańców Warszawskich: - To były dla nas, warszawiaków, wielkie chwile, na które czekaliśmy coraz bardziej niecierpliwie. Nastroje wśród młodzieży warszawskiej były coraz bardziej wspaniałe, bo chcieliśmy się wyzwolić sami - własnymi rękami. Dlatego przystąpiliśmy do tej nierównej walki. Przeżywaliśmy chwile radości, załamania, znowu radości - mówił. - Są ciągle bardzo młodzi ludzie, którzy czekają na nasze opowieści i w miarę możliwości usiłują nam pomagać. Są cały czas razem z nami. To dla nas bardzo ważne. W ten sposób upewniamy się, że pamięć o tym wspaniałym zrywie nie zniknie - dodał.

Swoje podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego, że 1 sierpnia jest dzisiaj dniem pamięci złożyła powstańczyni warszawska Halina Strzelecka. Do daty tej odniósł się również Sławomir Potapowicz, wiceprzewodniczący Rady Warszawy.

- 1 sierpnia to szczególna data w historii naszego miasta. Dzięki pracy wielu historyków, społeczników, polityków samorządowych a w szczególności powstańców warszawskich ta data zyskuje wymiar nie tylko ogólnowarszawski, ale też ogólnopolski - mówił Sławomir Potapowicz i przypomniał o odbywającej się co roku uroczystej sesji Rady Miasta, podczas której przyznawane są tytuły honorowego obywatela Warszawy. - W tym roku jest to szczególna data, szczególne obchody i też liczba osób, które zostały uhonorowane, jest wyjątkowa. Spośród pięciu osób, które uzyskują ten tytuł, aż cztery to powstańcy warszawscy – dodał. 

Główne uroczystości

80. rocznica Powstania Warszawskiego będzie obchodzona wyjątkowo uroczyście. W programie znalazło się ponad 300 wydarzeń. To nie tylko uroczyste msze święte i składanie kwiatów w miejscach związanych z Powstaniem Warszawskim, ale również wystawy, spacery historyczne, koncerty, gry terenowe czy pikniki historyczno-edukacyjne.

Uroczystości główne zostaną zainaugurowane 30 lipca w Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie prezydenci Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski spotkają się z powstańcami. Podczas uroczystości nadane zostaną ordery i odznaczenia państwowe. Dzień później odbędą się m.in. uroczysta sesja Rady m.st. Warszawy oraz Apel Pamięci na placu Krasińskich.

Wiele wydarzeń zaplanowano na 1 sierpnia, czyli dzień rocznicy wybuchu Powstania. Jak co roku, dokładnie o 17, w godzinę "W" zawyją syreny, a Warszawa zatrzyma się na minutę, by oddać hołd powstańcom.

1 sierpnia, o 17, w godzinę "W", w Warszawie zawyją syreny. Miasto odda hołd i szacunek wydarzeniom sprzed 80. lat i zatrzyma się na symboliczną minutę. Apelujemy do warszawianek i warszawiaków, do naszych gości i osób odwiedzających w tym czasie Warszawę o dołączanie do upamiętnienia Powstania Warszawskiego. Zatrzymajcie samochody, przystańcie na chodnikach czy na ścieżkach rowerowych. Wspólnie przeżyjmy tę niezwykłą chwilę, pomyślmy o tym, co wydarzyło się w 1944 r. i wyraźmy swoją wdzięczność. W tę wyjątkową, 80. rocznicę, oddajmy cześć Bohaterkom i Bohaterom Powstania – żołnierzom, harcerzom, cywilom i wszystkim tym, którzy byli gotowi walczyć o Warszawę! Cześć Ich pamięci!

W tym roku uroczystości wrócą także na Kopiec Powstania Warszawskiego w odnowionym parku Akcji "Burza". Na jego szczycie, tuż pod pomnikiem Polski Walczącej, 1 sierpnia o godz. 21 rozpalony zostanie Ogień Pamięci.

Koncert i widowisko muzyczne

Na tegoroczne wydarzenia rocznicowe - w tym na koncert Moniki Brodki i jej gości oraz na widowisko muzyczne "D’Ark" w reżyserii Krystiana Lady - zaprosił Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

ZOBACZ: Brodka i "śmietanka alternatywy". Wyjątkowe utwory o Warszawie.

- Godzina "W" to czas, kiedy w miejscach pamięci w 350 punktach całej Warszawy będą obecni wolontariusze. Kiedy zawyją syreny, będą pełnili tam honorowe warty. Godzina W jest już takim specjalnym momentem, który można upamiętnić, robiąc zdjęcie. Co roku ogłaszany jest konkurs "Pamięć w kadrze", w którym mogą brać udział amatorzy i zawodowcy – powiedział dyrektor Ołdakowski. 

Szczegółowy plan tegorocznych obchodów dostępny jest w informatorze umieszczonym na stronie um.warszawa.pl/powstaniewarszawskie.

Zabrzmią kościelne dzwony

W 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia, dla upamiętnienia tego zrywu warszawskie parafie uruchomią o godz. 17 kościelne dzwony - poinformowało biuro prasowe archidiecezji warszawskiej.

"Będą hołdem złożonym poległym i żyjącym powstańcom oraz mieszkańcom Warszawy, którzy zginęli w walce o wolność Ojczyzny. Ponadto, wierni będą modlić się w intencji poległych w Powstaniu Warszawskim podczas mszy świętych sprawowanych 1 sierpnia" - napisano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej archidiecezji.

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz 1 sierpnia o godz. 17 weźmie udział w uroczystościach przy pomniku "Gloria Victis" na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Następnie o godz. 18.30 hierarcha będzie uczestniczył w modlitwie międzyreligijnej i złożeniu kwiatów przy pomniku Polegli Niepokonani na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli.

O godz. 20 kard. Nycz odprawi mszę świętą polową na Cmentarzu Powstańców Warszawy.

***

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu Niemcy niemal całkowicie zburzyli. 

Autorka/Autor:pop

Źródło: tvnwarszawa.pl/PAP

Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl