Siarczysty mróz daje się we znaki także, a może przede wszystkim, żołnierzom, którzy pełnią wartę przy Grobie Nieznanego Żołnierza i nie mogą schować się do ciepłego pomieszczenia. Kolejny więc raz postanowiono im pomóc i ustawiono dwie dmuchawy, które gorące powietrze tłoczą im na nogi i plecy.