Jak przekazał nam Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji, służby zaalarmował przechodzień. - Ze zgłoszenia wynikało, że w wodzie znajduje się ciało. Po przyjeździe na miejsce służby podjęły z wody mężczyznę bez funkcji życiowych. Nie udało się ich przywrócić pomimo prowadzonej przez ratowników reanimacji. Mężczyzna miał około 50 lat - poinformował policjant.
Dodał, że na miejscu policjanci prowadzą swoje czynności bez udziału prokuratora. - Ustalamy okoliczności tego zdarzenia - powiedział.
Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński, do zdarzenia doszło na wysokości adresu Bracławska 2. - To niebezpiecznie miejsce. Zejście do jeziorka jest bardzo śliskie. Alejka jest oblodzona, a także nieoświetlona - przekazał Zieliński.
Autorka/Autor: dg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl