W środę wieczorem policjanci przyjechali w okolice Stadionu Narodowego do zgłoszenia o pobiciu dwóch osób. Gdy wykonywali czynności z pokrzywdzonymi, ktoś uszkodził radiowóz. Policja szuka sprawców obu zdarzeń.
- Około godziny 21.40 policjanci pojechali pod Stadion Narodowy. Chodziło o zgłoszenie pobicia. Na Wybrzeżu Szczecińskim oczekiwali pokrzywdzeni. Policjanci poszli z poszkodowanymi na plażę Poniatówkę, gdzie miało dojść do tego pobicia, aby celem ustaleń odnośnie tego zdarzenia. W tym czasie nieznani sprawcy uszkodzili radiowóz - przekazała nam Katarzyna Puszczyk z komendy na Pradze Południe.
Policjantka dodała, że pokrzywdzonym została udzielona pomoc lekarska i przewieziono ich do szpitala. - Na chwilę obecną prowadzone są czynności, które mają na celu ustalenie sprawców. Nikt nie został jeszcze zatrzymany, ani do jednej, ani do drugiej sprawy - podkreśliła Puszczyk.
Na zdjęciach reportera tvnwarszawa.pl Mateusza Szmeltera widać, że radiowóz ma wgniecioną maskę i uszkodzoną przednią szybę. - Wygląda jakby ktoś skakał po tym aucie - zauważył.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl