Mężczyzna na przejściu dla pieszych przewrócił się i stracił przytomność. Zareagowali dwaj kierowcy i strażnicy miejscy. Mężczyzna trafił do szpitala.
Podczas patrolowania Pragi-Południe kwadrans po 21 strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego zauważyli na skrzyżowaniu Grochowskiej i Podskarbińskiej mężczyznę, który przechodząc po pasach przewrócił się i upadł.
ZOBACZ: Leżał na schodach przed sklepem. Sądzili, że jest pijany. Nie był.
"Podbiegli do niego dwaj kierowcy, którzy próbowali udzielić pomocy. Do akcji dołączyli strażnicy. Mężczyzna był nieprzytomny. Gdy odzyskał świadomość, był zdezorientowany i nie wiedział, co się stało" - opisała stołeczna straż miejska.
ZOBACZ: Zauważył, że na dnie basenu ktoś leży. Skoczył do wody i wyciągnął 15-latka.
Z tyłu głowy miał rozciętą skórę i guza. Strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe. Po zbadaniu 54-letniego mężczyzny i stwierdzeniu, że jedna z jego źrenic nie reaguje na światło, ratownicy zdecydowali o zabraniu go do szpitala.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM