Mała to niewielka ulica na Pradze Północ łącząca Konopacką z Inżynierską. Wytyczona jeszcze w latach 70. XIX wieku od samego początku pełniła funkcję mieszkalną. Zabudowania ulicy przetrwały drugą wojnę światową. W 2006 roku układ urbanistyczny oraz zespół budowlany znajdujący się przy Małej trafiły do rejestru zabytków. Ze względu na zachowany oryginalny charakter ulica kilkukrotnie służyła reżyserom za plan filmowy. Kręcono tam m.in. "Pianistę" Romana Polańskiego, "Korczaka" Andrzeja Wajdy, czy "Dziewczęta z Nowolipek" Barbary Sass.
Niestety, w ostatnich latach to nie z historią, zabytkami czy kinematografią kojarzy się ulica Mała. Ta część Pragi Północ jest miejscem częstych interwencji policji w związku z libacjami alkoholowymi, zakłócaniem spokoju czy handlem narkotykami w bramach. Zwrócił na to uwagę radny Warszawy Jan Mencwel (Lewica-Miasto Jest Nasze) w interpelacji do władz miasta.
Narkotyki, zakłócanie porządku, petardy hukowe
"Rejon ten od dłuższego czasu stanowi punkt koncentracji poważnych zagrożeń społecznych, w szczególności związanych z handlem i zażywaniem narkotyków, a także zakłócaniem porządku publicznego. Tylko w ostatnich tygodniach za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa do policji wpłynęło minimum 15 zgłoszeń dotyczących nielegalnego handlu środkami odurzającymi w tym rejonie, zgłoszone przez mieszkańców" - pisze w interpelacji radny Mencwel.
Zwraca również uwagę, że mieszkańcy zgłaszają powtarzające się incydenty wystrzałów petard hukowych. "Zdarzenia te mają miejsce o losowych porach dnia, także wieczorami i nocą, są silnie uciążliwe akustycznie i - co najistotniejsze - powiązane według relacji mieszkańców z osobami zajmującymi się handlem narkotykami. Działania te mają charakter zastraszający i dezorganizują życie lokalnej społeczności" - wskazuje radny.
Przywołuje również sprawę sprzed dwóch lat. Strażnicy miejscy interweniowali w jednej z kamienic przy ulicy Małej w związku z mężczyzną publicznie zażywającym narkotyki. Według relacji strażników mężczyzna leżał na klatce schodowej, był półnagi, a obok niego znajdowało się zawiniątko z heroiną.
"Policja wielokrotnie zabezpieczała w tym rejonie znaczne ilości narkotyków m.in. heroinę, mefedron, amfetaminę, przechowywane w mieszkaniach i na klatkach schodowych" - zaznacza radny.
Radny apeluje
Jan Mencwel zaapelował w interpelacji o zainstalowanie kamer monitoringu w dwóch newralgicznych punktach: przy ul. Małej 10 z widokiem na podwórze oraz ulicę i Małej 8 (róg Zaokopowej) z widokiem na całe skrzyżowanie. Radny wskazał, że należy objąć ten rejon stałym monitoringiem. Ponadto potrzebne jest tam zwiększenie liczby patroli straży miejskiej.
"Instalacja kamer byłaby nie tylko narzędziem prewencji, ale także realnym wsparciem dla działań policji i straży miejskiej w przeciwdziałaniu przestępczości i poprawie jakości życia mieszkańców" - podsumowuje radny.
Interpelacja została złożona 15 maja. Odpowiedzi na apel radnego jeszcze nie opublikowano.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski/tvnwarszawa.pl