W jednym z mieszkań przy ulicy Granicznej w Zegrzu Południowym doszło do pożaru. Według relacji strażaków, był to niewielki pożar z dużym zadymieniem, jednak jego rezultat jest dramatyczny - w mieszkaniu służby odnalazły ciało.
Jak poinformował Łukasz Szulborski z legionowskiej straży pożarnej, około godziny 10 służby otrzymały zgłoszenie o zadymieniu w mieszkaniu przy ulicy Granicznej. - Na miejsce pojechały trzy zastępy straży pożarnej. Policja otworzyła drzwi mieszkania jeszcze przez naszym przyjazdem. W środku panowało bardzo duże zadymienie, paliły się materiały zgromadzone przy kuchence. Na łóżku leżał mężczyzna bez zachowanych czynności życiowych - relacjonował strażak.
"Duże zadymienie"
Lekarz pogotowia ratunkowego potwierdził zgon. Justyna Stopińska z legionowskiej komendy doprecyzowała, że ofiarą pożaru jest około 60-letni mężczyzna. - Policja z prokuratorem jeszcze wykonują swoje czynności na miejscu - mówiła przed godziną 13.
Szulborski zastrzegł z kolei, że był to niewielki pożar. - Właściwie nie było żadnego ognia, tylko duże zadymienie - zaznaczył.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps