W Szydłowcu zderzyły się dwa samochody. Sprawca kolizji opuścił miejsce zdarzenia i próbował się ukryć w pobliskim kościele. Okazało się, że był pijany.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o stłuczce, do której doszło w centrum Szydłowca na Rynku Wielkim. - Zgłaszający poinformował, że sprawca jest prawdopodobnie pijany – poinformowała w środę rzeczniczka szydłowieckiej policji mł. asp. Marlena Skórkiewicz.
Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia, a ich obecność tak bardzo zaniepokoiła jednego z uczestników zdarzenia, że zaczął uciekać.
Kryjówka w kościele
- Mężczyzna postanowił schronić się w pobliskim kościele. Mundurowi ruszyli za nim w pościg i zatrzymali go w świątyni. 39-latek trafił do komendy. Badanie trzeźwości potwierdziło, że był pijany. Miał trzy promile alkoholu w organizmie - dodała Skórkiewicz.
Stracił prawo jazdy, teraz stanie przed sądem. 39-latkowi grozi do trzech lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock