Zatrzymane osoby to dwóch mężczyzn w wieku 33 i 38 lat oraz 40-letnia kobieta. Dwoje z nich są obywatelami Wietnamu, trzeci za takiego się podaje, ale nie posiada żadnego dokumentu tożsamości. Pracowali "na czarno" w jednej z raszyńskich szwalni, tam również mieli zapewnione zakwaterowanie.
Bez wiz
"W wyniku kontroli funkcjonariusze ustalili, że cudzoziemcy przebywają w Polsce nielegalnie - bez ważnych wiz lub innych dokumentów, które uprawniałyby ich do wjazdu i pobytu w Polsce. Zarówno z ich oświadczeń, jak i sprawdzeń dokonanych w systemach teleinformatycznych wynika, że do Polski dostali się nielegalnie, przekraczając granicę państwową wbrew przepisom" - informuje w komunikacie Nadwiślański Oddział Straży Granicznej. - "Dlatego wobec wszystkich wszczęto postępowania administracyjne zakończone wydaniem decyzji zobowiązujących do powrotu z zakazem ponownego wjazdu do naszego kraju i innych państw obszaru Schengen na okres od roku do trzech lat".
PRZECZYTAJ: Musi wrócić do Wietnamu, przez rok nie będzie mógł przyjechać do Polski.
Dwoje zwolnionych, jeden trafił do ośrodka
Jeden z zatrzymanych, który nie posiadał dokumentów tożsamości, postanowieniem sądu został skierowany do strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców. Pozostała dwójka, po zakończonych czynnościach w sprawie została zwolniona.
Od początku roku funkcjonariusze z aglomeracyjnej Placówki Straży Granicznej w Warszawie przeprowadzili ponad 400 kontroli legalności pobytu. Zatrzymali około 100 cudzoziemców przebywających na terenie Warszawy i okolic nielegalnie.
PRZECZYTAJ: Obcokrajowcy wybierają Polskę. Przyjeżdżają "za pracą".
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl/NOSG
Źródło zdjęcia głównego: NOSG