Pojechała rowerem do kościoła, znaleźli ją następnego dnia. 30 kilometrów od domu

Kobieta dom opuściła w poniedziałek o 7:30, odnaleziono ją we wtorek o 12:40
Leśnicy: do lasu weź naładowany telefon (wideo z października 2019 roku)
Źródło: tvn24
Dramatyczne, wielogodzinne poszukiwania zaginionej 82-latki. Pojechała rowerem do kościoła i do wieczora nie wróciła. Jej bliscy zawiadomili policję. Następnego dnia kobieta została odnaleziona, była 30 kilometrów od domu.

W poniedziałek wieczorem, 10 kwietnia, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach przyjęli zawiadomienie o zaginięciu 82-letniej kobiety. Złożyła je najbliższa rodzina.

- Około godziny 7:30 kobieta z miejscowości Dębowola (gm. Magnuszew) wyjechała z domu rowerem do kościoła w Magnuszewie i nie powróciła do domu. Zaginiona nie miała przy sobie telefonu komórkowego - przekazuje podkom. Ilona Tarczyńska, oficer prasowa kozienickiej policji. - Kozieniccy funkcjonariusze wraz z policjantami z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób komendy wojewódzkiej w Radomiu natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Komendant powiatowy policji w Kozienicach insp. Sławomir Rek zarządził alarm - dodaje.

Kobieta dom opuściła w poniedziałek o 7:30, odnaleziono ją we wtorek o 12:40
Kobieta dom opuściła w poniedziałek o 7:30, odnaleziono ją we wtorek o 12:40
Źródło: KPP Kozienice

CZYTAJ: Dzięki karteczce z torebki bezpiecznie wróciła do domu.

Zajęli się nią lekarze

W nocy nie udało się trafić na trop kobiety. Poszukiwania we wtorek rano zostały wznowione. Około godz. 12:40 odnaleziono zaginioną na polach w miejscowości Staszów. Zauważyli ją dzielnicowi z patrolu. Kobieta znacznie oddaliła się od miejsca zamieszkania, była 30 kilometrów od domu. Zmarzniętą 82-latkę przekazano pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego.

Odnalezioną kobietą zajęli się ratownicy medyczni
Odnalezioną kobietą zajęli się ratownicy medyczni
Źródło: KPP Kozienice

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ubrany w lekką marynarkę błąkał się przy stacji metra.

Zaginięcie może się skończyć tragicznie

Osoba starsza nie odbiera telefonu? Nie zastałeś go w mieszkaniu? Nie musi to oznaczać, że senior zaginął. Jego nieobecność może być chwilowa i spowodowana wyjściem na spacer, spotkaniem ze znajomymi lub wyjściem do kościoła. Możesz na własną rękę sprawdzić najczęściej odwiedzane miejsca. Jeśli jednak członek rodziny nie wraca, a ma problemy z pamięcią, traci orientację w terenie, to czas na powiadomienie policji. Na wagę złota jest aktualna fotografia przedstawiająca wizerunek osoby zaginionej. Zdjęcie sprzed 10 lat prawdopodobnie będzie już nieaktualne. Przekaż policjantom dokładne informacje dotyczące seniora – wiek, wzrost, wagę, kolor włosów, oczu, cechy charakterystyczne, ubiór, a także schorzenia. Zastanów się i przygotuj listę miejsc, które osoba starsza odwiedzała lub z którymi była emocjonalnie związana. Możesz szukać zaginionego również na własną rękę, ale bądź w kontakcie z policjantami biorącymi udział w poszukiwaniach. Jeśli się odnajdzie – natychmiast poinformuj jednostkę biorącą udział w działaniach. Apelujemy o wzmożenie opieki nad seniorami. Każdy z nas ma obowiązki zawodowe i domowe. Postarajcie się jednak znaleźć czas, aby kontrolować, co dzieję się ze starszym członkiem rodziny.
Policja

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ciężarna kobieta mieszkała w betonowej wiacie. Gdy ją znaleźli, leżała pod starymi kołdrami.

Profilaktyką dla wielu niebezpiecznych sytuacji, na które mogą być narażone starsze osoby, jest zaopatrzenie w akcesoria mogące na przykład ułatwić ustalenie miejsca jego przebywania czy przynajmniej identyfikację w przypadku odnalezienia przez policję lub inne osoby trzecie. Można osobie starszej sprezentować zegarek z funkcją GPS, zadbać, aby zawsze miała przy sobie telefon komórkowy lub włożyć kartkę z adresem i numerem kontaktowym (najlepiej wszyć w ubranie tak, aby nie została zgubiona lub wyrzucona).

Czytaj także: