"Był blady, miał sine usta, walczył o każdy oddech". Z powodu cukierka

Cukierki landrynki
10.10.2021 | Co zrobić, gdy dziecko się zadławi? Porady ratowników (wideo ilustracyjne)
Źródło: Marek Nowicki | Fakty TVN
Zgłoszenie dotyczyło pijanego mężczyzny, na miejscu okazało się, że walczy on o każdy oddech i życie. Był blady, nie był już w stanie mówić. Jak się okazało, zadławił się cukierkiem. Pomogli mu policjanci.

W czwartek, 25 lipca, płoccy policjanci interweniowali na jednej z ulic miasta. Z przekazanej informacji wynikało, że może tam przebywać pijany mężczyzna. Nie był pijany, a jego życie było zagrożone.

"Był blady, miał sine usta i nie był w stanie mówić, walczył o oddech. Policjanci natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. W trakcie udzielania pomocy okazało się, że w drogach oddechowych mężczyzny znajduje się ciało obce, które uniemożliwia mu oddychanie. W sytuacji krytycznej, jeden z policjantów, wyciągnął z przełyku 56-latka cukierek, który blokował dopływ powietrza. Po udrożnieniu dróg oddechowych mężczyzna zaczął samodzielnie oddychać. Po chwili odzyskał pełną świadomość i podziękował policjantom za uratowanie życia" - opisuje w komunikacie podkom. Monika Jakubowska z płockiej policji.

Policjanci pomogli mężczyźnie, który zadławił się cukierkiem
Policjanci pomogli mężczyźnie, który zadławił się cukierkiem
Źródło: Policja Płock

"Nie bój się zareagować"

Wielu z nas, widząc osobę leżącą na ulicy lub zachowującą się nietypowo, automatycznie zakłada, że jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Takie założenie może być jednak tragiczne w skutkach. Pamiętaj: nie zawsze to, co wygląda na nietrzeźwość, jest brakiem trzeźwości. To może być cukrzyca, udar, nagłe zatrzymanie krążenia lub, jak w tym przypadku, zadławienie. Nie bój się zareagować.
przypomina policja
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: