Była nad rzeką, gdy usłyszała, jak ktoś krzyczy: "ratunku, pomocy". Tonął mężczyzna

Akcja ratownicza policjantów i strażaków w Ostrołęce
Jak pomóc osobie tonącej?
Źródło: TVN24
"Pomocy, ratunku" - usłyszała mieszkanka Ostrołęki nad brzegiem rzeki. Krzyczał mężczyzna, który płynął środkiem Narwi. Na pomoc pierwsi ruszyli policjanci, będący najbliżej miejsca zdarzenia. Nurt rzeki był jednak silny. W trudnej akcji pomogli strażacy.

W poniedziałek około godziny 21 dyżurny ostrołęckich policjantów odebrał dramatyczne zgłoszenie od mieszkanki Ostrołęki.

- Kobieta zawiadomiła, że będąc w rejonie ulicy Nadnarwiańskiej, usłyszała dobiegające z okolicy rzeki krzyki: "pomocy, ratunku". Na ratunek jako pierwsi ruszyli "wywiadowcy" z ostrołęckiego wydziału patrolowego, którzy już po chwili byli w rejonie mostu kolejowego. Równocześnie strażacy przystąpili do akcji ratowniczej z wykorzystaniem łodzi motorowej. Działania były bardzo utrudnione z uwagi na porę nocną - opisał komisarz Tomasz Żerański, rzecznik policji w Ostrołęce.

Był skrajnie wyziębiony i wyczerpany

Policjanci za pomocą latarek sprawdzali rzekę i jej brzegi. Po chwili zauważyli wołającego o pomoc mężczyznę, który unosił się na środku Narwi. - Policjanci wskoczyli do rzeki, aby ratować mężczyznę, jednak nurt rzeki okazał się zbyt silny i funkcjonariusze nie mogli do niego podpłynąć. Dlatego zawrócili do brzegu i biegli wzdłuż rzeki, cały świecąc na mężczyznę latarkami, aby będący na łodzi strażacy mogli go zlokalizować. Policjant z ostrołęckiej drogówki kilkadziesiąt metrów dalej wskoczył do wody i podjął próbę wyciągnięcia mężczyzny - wskazał Żerański.

PRZECZYTAJ: "Po sforsowaniu solidnych drzwi ratownicy ewakuowali z płonącego mieszkania mężczyznę".

25-latek został przewieziony do szpitala
25-latek został przewieziony do szpitala
Źródło: KMP w Ostrołęce

Kilka minut później strażacy wciągnęli poszkodowanego na łódź i przetransportowali go na brzeg.

- Był skrajnie wyziębiony i wyczerpany, nie był w stanie nawet rozmawiać. Policjanci i strażacy udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy medycznej do momentu przybycia karetki pogotowia, która zabrała 25-letniego mieszkańca Ostrołęki do szpitala - opisał dalej policjant. I dodał: - Na szczęście całe zdarzenie ma pozytywny finał. Na podkreślenie zasługuje właściwa reakcja kobiety, która zgłosiła interwencję. Jej reakcja w połączeniu z szybkim działaniom ostrołęckich policjantów i strażaków uratowała to, co najcenniejsze: ludzkie życie.

Akcja ratownicza policjantów i strażaków w Ostrołęce
Akcja ratownicza policjantów i strażaków w Ostrołęce
Źródło: KMP w Ostrołęce
Czytaj także: