30-latek z Warszawy został zatrzymany w jednym ze sklepów w Jabłonnie po tym, jak próbował wyjechać wózkiem pełnym zakupów bez płacenia.
Pijany mieszkaniec stolicy wrzucił do sklepowego wózka artykuły spożywcze warte blisko 1300 złotych. Potem - jak przekazuje komisarz Justyna Stopińska z legionowskiej komendy powiatowej - próbował wyjechać ze sklepu, nie płacąc za zakupy. - Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku przestępstwa przez pracownika obiektu i chwilę później zatrzymany przez dzielnicowego, i doprowadzony do komisariatu - opowiada kom. Stopińska.
Dodaje, że 30-latek miał w organizmie blisko promil alkoholu. Noc spędził w policyjnej celi.
Do pięciu lat więzienia
Mężczyzna usłyszał na policji zarzut kradzieży artykułów spożywczych o wartości blisko 1300 złotych. Polski kodeks karny przewiduje, że może za to trafić do celi nawet na pięć lat.
- Podejrzany podczas przesłuchania przyznał się do winy. Nie potrafił racjonalnie uzasadnić swojego zachowania - przekazuje kom. Stopińska.
Czynności w tej sprawie nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową w Legionowie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock