- Spaliły się głównie pomieszczenia na drugim piętrze budynku. Jedna osoba wydostała się samodzielnie przed przyjazdem strażaków i wyskoczyła z okna, jest poszkodowana. Drugiej pomogli sąsiedzi, a trzecia sama opuściła budynek - przekazał nam Wiesław Drosio ze straży pożarnej w Wołominie. I dodał: - Nie udało się wydostać jednak kota.
Strażak podsumował przed 14, że na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej i trwa jeszcze dogaszanie.
Informowaliśmy także o pożarze szeregowców pod Warszawą:
Autorka/Autor: katke/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl