38-latek usłyszał zarzut usiłowania pozbawienia 11-latka wolności. Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Ciechanowie (Mazowieckie). Policja ustaliła, że mężczyzna zepchnął z roweru chłopca i próbował go wciągnąć do samochodu. Uniemożliwili to przechodnie.
- Mężczyzna usłyszał zarzut z artykułu 189 Kodeksu karnego, czyli usiłowanie pozbawienia wolności. Nie złożył wyjaśnień w tej sprawie. Wcześniej był notowany za przestępstwa kradzieży i kradzieży z włamaniem - poinformowała nas we wtorek po południu rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie aspirant Magda Sakowska.
Kto pozbawia człowieka wolności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Powołując się na trwające postępowanie, rzeczniczka ciechanowskiej policji zastrzegła, że na obecnym etapie nie może udzielić szczegółowych informacji dotyczących mężczyzny oraz okoliczności jego zatrzymania.
Przewrócił 11-latka na rowerze, próbował wciągnąć go do samochodu
Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Przed godziną 9 do policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że na ulicy Płockiej, w centrum miasta, nieznany mężczyzna przewrócił jadącego rowerem 11-latka, a następnie próbował wciągnąć go do zaparkowanego niedaleko samochodu.
- Widząc, co się dzieje, zareagowali przechodnie, świadkowie zdarzenia. Mężczyzna zaniechał swoich działań, wsiadł do samochodu i odjechał - opisywała aspirant Sakowska. Chłopcu nic się nie stało. - Został on przekazany pod opiekę mamie - informowała rzeczniczka ciechanowskiej policji. Tuż po zdarzeniu rozpoczęto poszukiwania sprawcy.
Potem przekazała informację o zatrzymaniu mężczyzny "mogącego mieć związek ze sprawą". - W związku ze zdarzeniem ciechanowscy policjanci zatrzymali 38-latka. Trwają dalsze czynności w tej sprawie - powiedziała. Jak dodała, do zatrzymania mieszkańca Warszawy doszło w poniedziałek wieczorem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Ciechanowie