"Przewrócił 90-latkę na chodnik, uderzał ją po ciele i zadawał liczne ciosy nożem"

Do zdarzenia doszło w niedzielę rano na Ochocie. Stojącą na przystanku autobusowym na ulicy Grójeckiej 90-letnią kobietę zaatakował mężczyzna. Pobił ją i zranił nożem. Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że poszkodowana kobieta została przewieziona do szpitala.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który został przesłuchany. Początkowo czynności były prowadzone w kierunku artykułu 156 par. 1 Kodeksu karnego, czyli spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny, mundurowi znaleźli i zabezpieczyli wiatrówki, kilka sztuk broni czarnoprochowej, kastet, pałkę teleskopową, nóż oraz zużytą amunicję do broni czarnoprochowej.

W środę rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba przekazał więcej szczegółów na temat okoliczności ataku na 90-latkę.

Jak podał prokurator Skiba, podejrzany 66-letni Andrzej O. przewrócił 90-latkę na chodnik, "uderzał ją po ciele i zadawał liczne ciosy nożem w okolice klatki piersiowej, głowy oraz w plecy, w wyniku czego pokrzywdzona została ciężko raniona w twarz, doznała licznych ran kłutych klatki piersiowej i innych obrażeń ciała, zagrażających jej życiu i zdrowiu". - Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, lecz po kilkunastu minutach został zatrzymany - zaznaczył prokurator.

Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Czyn ten jest zagrożony karą więzienia na czas nie krótszy niż 10 lat lub karą dożywotniego pozbawienia wolności. - Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień - przekazał prokurator Skiba.

Dodał, że 66-latek został decyzją sądu aresztowany na trzy miesiące.

- Na obecnym etapie postępowania konieczne będzie uzyskanie opinii lekarskiej kwalifikującej obrażenia pokrzywdzonej oraz uzyskanie opinii sądowo-psychiatrycznej z badań przeprowadzonych z udziałem podejrzanego - zaznaczył Skiba.