Jak poinformowała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji, funkcjonariusze odebrali zgłoszenie z którego wynikało, że w okolicach placu Narutowicza na Ochocie dwóch sprawców niszczy rowery miejskie. W okolicy pustostanów przy dworcu Warszawa Główna patrol zauważył dwóch mężczyzn, odpowiadających rysopisowi, podanemu w zgłoszeniu.
- Na widok policjantów podejrzani zaczęli uciekać. Policjanci podjęli pościg i po przebiegnięciu około kilometra zatrzymali sprawców, którzy przyznali się, że chwilę wcześniej na placu Narutowicza kopali rowery i rzucali ławkami - przekazała Edyta Adamus.
Zatrzymani to: 20-latek i jego o cztery lata młodszy kolega. Na komendzie obaj usłyszeli zarzuty niszczenia mienia. - 16-latek został zwolniony i opuścił komendę z wezwaną na miejsce matką. Jego sprawą zajmie się sąd do spraw nieletnich i patologii. 20-latek natomiast trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 100 dni za wcześniej popełnione przestępstwo - przekazała Adamus.
Autorka/Autor: dg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP