Po naszej interwencji Zarząd Terenów Publicznych sprawdzi, czy trzeba zmienić datę na pomniku Stefana Starzyńskiego. Śródmiejscy urzędnicy zwrócili się w tej sprawie do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Pomnik Stefana Starzyńskiego stoi na placu Bankowym od 1993 roku. Większość mieszkańców kojarzy front monumentu, czyli prezydenta przedwojennej stolicy pochylającego się nad mapą miasta. Ale jest też mniej znana strona pomnika.
Jeżeli przyjrzymy mu się z tyłu, zobaczymy różne daty, które są związane z życiem Stefana Starzyńskiego. W oczy rzuca się przede wszystkim - "1943?". Ten rok przez długi czas był uważany za przypuszczalną datę morderstwa Starzyńskiego w Dachau.
Ustalili datę śmierci
Jednak we wrześniu ubiegłego roku Instytut Pamięci Narodowej ustalił zabójców, okoliczności i przybliżoną datę śmierci prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego. Pion śledczy IPN poinformował, że zabójstwa, do którego doszło między 21 a 23 grudnia 1939 r., dokonali funkcjonariusze Gestapo.
Czy w związku z tymi ustaleniami data na pomniku zostanie zmieniona? O to zapytaliśmy Zarząd Terenów Publicznych, który monument ma pod swoją opieką.
"W odpowiedzi na maila dotyczącego dat znajdujących się z tyłu pomnika prezydenta Stefana Starzyńskiego zlokalizowanego na placu Bankowym uprzejmie informujemy, iż wystąpiliśmy do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa o ich oficjalną interpretację oraz opinię w zakresie ewentualnej zmiany daty śmierci prezydenta, podanej przez IPN w ubiegłym roku" – poinformował Arkadiusz Łapkiewicz, dyrektor ZTP.
ran