Zima nie dla rowerzystów?

"To nie jest czas dla rowerzystów"
Źródło: Dawid Krysztofiński /tvnwarszawa.pl i archiwum TVN24

Miejskie rowery Veturilo właśnie zakończyły sezon, ale wielu rowerzystów nie zamierza odstawiać jednośladów do piwnicy. - Zima to nie jest czas dla pojazdów, które mają tylko dwa koła – komentuje policjant Piotr Jakubczyk z KSP. I apeluje, by rowerzyści na czas zimy zrezygnowali z jazdy, dla własnego bezpieczeństwa. - Nie ma przygotowanej infrastruktury - ocenia w rozmowie z tvnwarszawa.pl. Podobnego zdania jest szef Tour de Pologne, wybitny kolarz, Czesław Lang.

MIEJSKIE ROWERY VETURILO ZAKOŃCZYŁY SEZON - CZYTAJ WIĘCEJ.

W czasie konferencji prasowej podsumowującej bezpieczeństwo na stołecznych drogach w 2013 r. Piotr Jakubczak z Komendy Stołecznej Policji zaapelował do kierowców, by ci w czasie zimy zachowali szczególną ostrożność na śliskich stołecznych drogach. Zwrócił się również do rowerzystów z apelem, który zapewne wielu z nich zdziwi.

CZYTAJ WIĘCEJ O BEZPIECZEŃSTWIE NA DROGACH W 2013 R.

"To nie jest czas dla rowerzystów"

Policjant przyznał, że choć sam jest rowerzystą, zimą nie wsiada na jednoślad.

- Jest ślisko, niebezpiecznie. Nie ma przygotowanej infrastruktury do jazdy w zimie. Nasze rozwiązania, jeżeli chodzi o odśnieżanie dróg, wciąż nie są na poziomie, na jakim są w krajach, które dużo wcześniej zajęły się problematyką rowerową. Wydaje się, że rozsądek podpowiada by zostawić rower w garażu – powiedział Piotr Jakubczyk z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji i dodał, że zima to czas zmniejszenia prędkości oraz zwiększenia rozwagi.

- To czas śliskich dróg. To na pewno nie jest czas dla pojazdów, które mają tylko dwa koła. Nie mają innego podparcia. Kiedy jest ślisko, staramy się zostawiać jednoślady w domu i w dużych aglomeracjach korzystamy z komunikacji miejskiej – przekonywał Jakubczyk.

Czesław Lang o jeździe na rowerze w zimie

Lepszy spacer niż ryzyko

Podobne zdanie wyraził Czesław Lang, były kolarz, wicemistrz olimpijski, organizator najważniejszego kolarskiego wyścigu w Polsce – Tour de Pologne.

- Jeżeli jest niebezpiecznie, lepiej zrobić sobie spacer niż ryzykować. Są drogi, po których nie polecam jazdy – np. po oblodzonych jezdniach. Bardzo fajnie w zimie jeździ się po Lesie Kabackim. To jest również nauka techniki jazdy. W mieście można jeździć, jeżeli jest sucho – skomentował Lang.

Zaznaczył, że zawsze trzeba dbać o bezpieczeństwo, czyli dobre oznakowanie roweru i kask.

- Narzekamy na kierowców, ale też często rowerzyści nie jeżdżą na tych rowerach zgodnie z przepisami – ocenił Lang.

Rzecznik Zarządu Dróg Miejskich stwierdził z kolei, że jeżeli ktoś jeździ bez oświetlenia, lepiej by zostawił swój rower w domu.

- Jeżeli rowerzysta jest dobrze oznakowany to, jeżeli wytrzyma wiatr i mróz, nie widzę problemu – powiedział Adam Sobieraj.

Rzecznik ZDM przypomina o oświetleniu

Miasto nie planuje póki co odśnieżania ścieżek rowerowych. Łukasz Puchalski, miejski pełnomocnik ds. komunikacji rowerowej, rozwiał niedawno w rozmowie z tvnwarszawa.pl nadzieję, że zima przyniesie przełom w podejściu ratusza do rowerzystów.

CZYTAJ WIĘCEJ O ŚCIEŻKACH ROWEROWYCH ZIMĄ.

Jeździcie na rowerze także zimą? Jak oceniacie miejską infrastrukturę rowerową? Zachęcamy do dyskusji na naszym forum.

band/mz/b

Czytaj także: