- Kierowcy są zdenerwowani - relacjonuje nasz reporter. I trudno im się dziwić. Zablokowany szlaban na przejeździe kolejowym momentalnie doprowadził do zakorkowania wszystkich okolicznych ulic. A to wszystko - w porannym szczycie.
- Policja kieruje ruchem wahadłowo. Od godziny czekają na ekipę, która naprawi szlaban - relacjonował przed 9 Zieliński.
Utrudnienia dotknęły też pasażerów pociągów, które musiały zwalniać na przejeździe.
Około 9 udało się jednak otworzyć rogatki. - Sytuacja wraca do normy - informuje nasz reporter.
Zepsuł się szlaban w Wesołej
Zepsuł się szlaban w Wesołej
kz/r