Do wypadku doszło w al. Solidarności na wysokości nr 101. Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl prawdopodobnym jego sprawcą był kierowca forda. Policja prowadzi czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności wypadku. - Mogę tylko potwierdzić, że kierującemu fordem policjanci odebrali prawo jazdy - powiedział Rafał Remtaniak ze stołecznej komendy.
- Samochód jechał środkowym pasem, z którego chciał skręcić w prawo w bramę. W czasie manewru zajechał drogę jadącej prawym pasem jezdni motocyklistce. Po zderzeniu kobieta siłą rozpędu uderzyła w prawidłowo zaparkowanego na poboczu volkswagena. Ten z kolei przesunął się i uderzył w auto przed nim – mitsubishi – relacjonował Mateusz Szmelter.
Poszkodowana trafiła do szpitala. - Prawdopodobnie z urazem kręgosłupa, w kołnierzu i na desce została przeniesiona do karetki - dodał nasz reporter.
Z powodu zdarzenia zablokowany był prawy pas al. Solidarności w kierunku pl. Bankowego.
Wypadek z udziałem motocyklistki
skw/sk