Do jednego z domów aukcyjnych na Żoliborzu obraz "Orlęta Lwowskie" wstawił mieszkaniec Warszawy. Natrafili na niego policjanci i pracownicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Po informacji od jednej z pracownic Muzeum Narodowego w Kielcach.
"Orlęta lwowskie" to dzieło wybitnego artysty Stanisława Kaczora Batowskiego, "Ustalono, że do jednego z domów aukcyjnych mieszczących się na terenie Żoliborza wstawił go mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna powiedział, że płótno znajdowało się w jego rodzinie od kiedy pamięta. Z informacji ministerstwa wynikało jednak, że obraz przed wojną znajdował się w jednej ze szkół na terenie województwa świętokrzyskiego" – informuje komenda stołeczna.
Pozostało jedynie zdjęcie
Gdy Niemcy zajęli budynek podczas wojny, płótno zaginęło. Pozostało jedynie zdjęcie "Orląt Lwowskich" wykonane w szkole.
Jak podaje policja, wszystko wskazywało na to, że obraz wystawiony do sprzedaży może znaleźć nowego właściciela. 21 października po południu funkcjonariusze wydziału kryminalnego wspólnie z przedstawicielami wydziału strat wojennych departamentu dziedzictwa kulturowego za granicą zabezpieczyli płótno w domu aukcyjnym.
Prokuratora z Żoliborza prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Dzieło z 1936 roku znajduje się obecnie w Zamku Królewskim.
ran/sk