Wciąż nie odnaleziono ciała Jana D. - mężczyzna w poniedziałek pracował przy pogłębianiu Wisły na kutrze, który zatonął. Drugi z członków załogi przeżył wypadek i został już przesłuchany w charakterze świadka.
- Strażakom i policji nie udało się odnaleźć drugiej z poszkodowanych osób z kutra, który zatonął na Wiśle w poniedziałek – mówi Dariusz Ślepokura z prokuratury okręgowej w Warszawie.
"Nie wszczęto śledztwa"
Drugi z mężczyzn, który został wyłowiony i uratowany z miejsca wypadku został już przesłuchany. – Nie zostało wszczęte śledztwo. Postępowanie idzie w kierunku spowodowania śmiertelnego wypadku podczas pracy – mówi rzecznik.
Mężczyźni w poniedziałek pracowali przy pogłębianiu rzeki. Niestety ich kuter zatonął na wysokości ul. Prętowej. Jeden z mężczyzn został wyciągnięty na brzeg przez świadków wypadku. Drugiego szukali strażacy. Do wtorku poszukiwania się nie powiodły.
Jednostka tego typu zatonęła na Wiśle:lata//ec