Kilka tysięcy sztuk podrobionej biżuterii w centrum handlowym. Oryginały byłyby warte ponad cztery miliony złotych

Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobioną biżuterię
Policjanci zabezpieczyli podrabianą odzież (wideo archiwalne)
Źródło: KSP
Nielegalny towar był sprzedawany w centrum handlowym w Wólce Kosowskiej. Krajowa Administracja Skarbowa przejęła ponad 3,5 tysiąca sztuk podrobionej biżuterii. Oryginały byłyby warte ponad cztery miliony złotych.

Krajowa Administracja Skarbowa prowadzi na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej częste kontrole, które są wymierzone w nieuczciwych sprzedawców artykułów z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi. Podczas ostatniej przeszukano boksy oraz magazyny, należące do jednej ze spółek.

Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 3,5 tysięcy sztuk biżuterii, m.in. łańcuszki, bransoletki, kolczyki, opaski i spinki do włosów. W charakterze świadków przesłuchano dwie Polki.

Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobioną biżuterię
Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobioną biżuterię
Źródło: KAS

- Wartość kosztowności, gdyby były oryginalne, wyniosłaby ponad 4,2 miliona złotych. Przedstawiciel kancelarii prawnej, reprezentującej właścicieli znaków towarowych, potwierdził, że biżuteria została nielegalnie opatrzona zastrzeżonymi znakami towarowymi. Złożył wniosek o ściganie sprawcy przestępstwa - przekazała w komunikacie Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka prasowa szefa Krajowej Administracji Skarbowej.

PRZECZYTAJ: Gang miał "wyprać" ponad 180 milionów złotych. Śledczy zatrzymali jednego z szefów i "bankiera".

Towar został zabezpieczony i znajduje się w magazynie depozytowym Legionowie. Postępowanie prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie.

Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobioną biżuterię
Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobioną biżuterię
Źródło: KAS

"Podrobione towary nie spełniają norm bezpieczeństwa"

Funkcjonariusze przypominają, że handel towarami z podrobionymi znakami towarowymi jest przestępstwem, za które grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Ostrzegają też, że wiele z podrobionych towarów nie spełnia żadnych norm bezpieczeństwa. - Produkowane są bez kontroli jakości i nadzoru i mogą zawierać w składzie substancje chemiczne zagrażające zdrowiu. Niska cena to często nie tylko niska jakość i naruszenie prawa własności intelektualnej, ale przede wszystkim zagrożenie dla kupującego - dodała w komunikacie Pasieczyńska.

Jak poinformowano funkcjonariusze i pracownicy KAS opowiadają o ochronie praw własności intelektualnej i zagrożeniach związanych z kupowaniem podrobionych i pirackich towarów m. in. podczas zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży oraz okolicznościowych pikników.

Przeczytaj także: Kilkadziesiąt tysięcy podróbek w podwarszawskim magazynie. "Oryginały byłyby warte 30 milionów"

odziez
Funkcjonariusze zabezpieczyli podrabianą odzież i galanterię
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku
Czytaj także: