Kilkadziesiąt tysięcy podróbek w podwarszawskim magazynie. "Oryginały byłyby warte 30 milionów"

Funkcjonariusze zabezpieczyli podrabianą odzież
Funkcjonariusze zabezpieczyli podrabianą odzież i galanterię
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku
W Wólce Kosowskiej funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej przejęli ponad 42 tysiące sztuk odzieży oraz 350 tysięcy metek i naszywek znanych marek. Wszystkie były podrobione. Jak wskazuje KAS, gdyby zabezpieczona odzież i galanteria były oryginalne, ich wartość wyniosłaby około 30 milionów złotych. Zatrzymano dwie osoby.

- Podróbki oznaczone zastrzeżonymi znakami towarowymi znanych marek znajdowały się w kilku pomieszczeniach handlowo-magazynowych na terenie targowiska - poinformowała rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej Justyna Pasieczyńska.

- Mundurowi zabezpieczyli również ponad 350 tysiące metek, naszywek i szablonów z logo znanych firm odzieżowych oraz trzy urządzenia służące do nanoszenia podrabianych znaków na towary - przekazała. Jak dodała, gdyby zabezpieczona odzież i galanteria były oryginalne, ich wartość rynkowa wyniosłaby około 30 milionów złotych.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ponad 38 tysięcy podróbek w magazynach pod Warszawą. 50-latek usłyszał 45 zarzutów.

W związku z akcją podlaskiej KAS dwie osoby usłyszały w Prokuraturze Rejonowej w Piasecznie zarzuty oznaczania towarów podrobionymi znakami towarowym w celu wprowadzania ich do obrotu oraz handlu podróbkami.

Za zarzucany czyn może grozić do pięciu lat więzienia.

"Podróbki nie spełniają norm jakości"

- KAS przeciwdziała sprzedaży podrabianych towarów. W ten sposób wspiera uczciwych przedsiębiorców, dba o prawa twórców i chroni konsumentów. Podróbki nie spełniają norm jakości i mogą być niebezpieczne dla zdrowia użytkowników. Przykładem są kosmetyki i leki wyprodukowane z nieznanych składników oraz zabawki z przekraczającym dopuszczalne normy stężeniem ftalanów - dodała Justyna Pasieczyńska.

Czytaj także: