Jak doszło do wypadku? - Około godziny 22.30 doszło do kolizji na płycie postojowej, na którą wkołowywał samolot tuż po wylądowaniu, po locie z Wrocławia. Wjechał w niego ciągnik wózków na bagaże - powiedział Kontaktowi24 Przemysław Przybylski. Jak dodał, pojazd uderzył w śmigło. - Została zniszczona kabina kierowcy, szkło poraniło tego kierowcę i został odwieziony do szpitala z lekkimi obrażeniami. Nikomu poza tym nic się nie stało - dodał Przybylski.
Trudne warunki atmosferyczne
Rzecznik zwrócił uwagę na trudne warunki atmosferyczne, jakie panowały w momencie kołowania samolotu z Wrocławia.
- Była bardzo silna ulewa, burza. Błyskało, grzmiało nad lotniskiem. Być może to była przyczyna że kierowca po prostu nie zauważył nadjeżdżającego samolotu, ale trudno to powiedzieć. Sprawę bada Komisja Badań Wypadków Lotniczych - powiedział rzecznik.
Jak powiedział Przybylski, w momencie lądowania samolotu ATR z Wrocławia na pokładzie znajdowało się 33 pasażerów.
CZYTAJ WIĘCEJ NA PORTALU KONTAKT24
Kontakt 24//ak//tka/bako
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty po południu TVN24