Chcieli wręczyć radnemu w lesie pismo o utracie mandatu. Dokument zostawili za wycieraczką auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Urzędnicy doręczyli radnemu uchwałę podczas akcji sprzątania lasu
Urzędnicy doręczyli radnemu uchwałę podczas akcji sprzątania lasu
Urząd Dzielnicy Bemowo
Urzędnicy doręczyli radnemu uchwałę podczas akcji sprzątania lasuUrząd Dzielnicy Bemowo

Bemowski radny Łukasz Lorentowicz dostał w weekend treść uchwały dotyczącej wygaszenia jego mandatu. Urzędnicy dostarczyli mu ją podczas akcji sprzątania lasu, pozostawiając pismo za wycieraczką auta. - W tle tego wszystkiego jest brutalna polityka. Na każdym kroku jestem szykanowany - twierdzi Lorentowicz.

W lutym radni z Bemowa zdecydowali o odebraniu mandatu Łukaszowi Lorentowiczowi z klubu Wybieramy Bemowo. Uzasadniono to tym, że radny utracił tak zwane "prawo wybieralności", ponieważ nie mieszka na terenie dzielnicy. Sprawa wyszła na jaw podczas składania oświadczeń majątkowych. Urzędnicy odkryli, że w ubiegłorocznym zeznaniu podatkowym radnego jako adres zamieszkania wskazano Radzymin.

W sobotę radny brał udział w akcji sprzątania lasu na Boernerowie. Podczas wydarzenia zjawili się urzędnicy z Wydziału Obsługi Rady Dzielnicy. Portal tustolica.pl relacjonuje, że na ulicy Kaliskiego włożyli za wycieraczkę jego auta pismo.

Informację o doręczeniu dokumentu potwierdza Ewelina Rosińska z bemowskiego urzędu dzielnicy. Naszej redakcji przekazała również nagranie, na którym urzędnicy zarejestrowali ten moment. - Do doręczenia doszło w trakcie akcji sprzątania lasu na Bemowie. Po podjęciu uchwały radnemu próbowano ją doręczyć poprzez wysłanie listem poleconym, na znany radzie adres korespondencyjny radnego. Listu tego - dwukrotnie awizowanego - radny nie odebrał. Od czasu podjęcia uchwały nie pojawiał się również na posiedzeniach Rady Dzielnicy Bemowo i Komisji Rady - przekazuje.

- Czynności doręczenia dokonano z ostrożności proceduralnej, aby uniknąć wszelkich wątpliwości co do skuteczności doręczenia uchwały listem poleconym - dodaje.

Teraz radny ma siedem dni na ewentualne odwołanie się od decyzji rady dzielnicy do sądu administracyjnego. W rozmowie z tvnwarszawa.pl zapowiada, że skorzysta z tego prawa. W takiej sytuacji jego mandat pozostanie aktualny do czasu prawomocnego wyroku sądu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Radny Lorentowicz: to szykana polityczna

Lorentowicz twierdzi, że nie unikał w żaden sposób doręczenia mu pisma. - Uczestniczę normalnie w życiu wspólnoty samorządowej - przekonuje. Dodaje, że urząd dysponuje jego adresem i numerem telefonu, więc urzędnicy mogli umówić się z nim na osobiste doręczenie mu pisma.

Jego zdaniem cała sytuacja jest efektem ubiegłorocznego rozłamu w klubie Wybieram Bemowo. Radni nie mogli dojść do porozumienia w kwestii współpracy z Koalicją Obywatelską. Wtedy z klubu wystąpił obecny przewodniczący rady dzielnicy i były burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski, razem z nim odeszła jeszcze trójka radnych. W Wybieram Bemowo pozostało pięć osób, które są obecnie opozycją. Usunięcie Lorentowicza z rady dzielnicy nie zmienia układu sił.

- W tle tego wszystkiego jest brutalna polityka. W momencie, gdy podejmowana była uchwała, wiedziałem, że jest to szykana polityczna - uważa Lorentowicz. - Na każdym kroku jestem szykanowany, nachodzona jest moja rodzina, dalsza i bliższa. Wysyłane są delegacje do siedziby mojej firmy pod Warszawą - wylicza. - Nikt nie zapytał o to, w jakim miejscu mieszkam. Nikt nie zadał wprost takiego pytania. Państwo radni stwierdzili, że urządzą sobie taki sabat czarownic - dodaje.

Podczas sesji rady dzielnicy i podczas wcześniejszego posiedzenia komisji rewizyjnej radny zapewniał, że mieszka na Bemowie, ale nie podał konkretnego adresu. W rozmowie z tvnwarszawa.pl wyjaśnia, że nie chciał zdradzać go publicznie, ponieważ obrady były transmitowane online i obawiał się ujawniania danych osobowych.

Twierdzi, że popełnił błąd przy składaniu zeznania

Teraz radny mówi nam, że mieszka na Osiedlu Przyjaźń w wynajmowanym lokalu. Skąd więc radzymiński adres? - Popełniłem błąd podczas składania PIT za 2020 roku. Robiłem to w ostatniej chwili przez e-PIT i system podstawił mi adres podwarszawski, ponieważ mam tam nieruchomość - opisuje radny. - Posługuję się tym adresem, bo tam mam zarejestrowaną działalność i jest też tam moja mama, która zawsze może odebrać moją korespondencję - tłumaczy.

Jak dodaje, podczas składania oświadczenia majątkowego w urzędzie dzielnicy zorientował się, że w zeznaniu podatkowym jest zły adres i wystąpił do urzędu skarbowego o jego korektę.

Przewodniczący: sąd utrzymał w mocy decyzje rady

O komentarz do sprawy poprosiliśmy również przewodniczącego rady dzielnicy Jarosława Dąbrowskiego. - Ciężko mi polemizować z ustaleniami rady - skomentował. - Postępowanie zostało wszczęte z uwagi na informacje urzędu skarbowego w Wołominie, który badał oświadczenie majątkowe pana Lorentowicza. Jeżeli ktoś uważa, że chodzi o wielką politykę, to chyba trochę nadinterpretuje - powiedział nam Jarosław Dąbrowski.

Wskazał również, że w tej sprawie nieprawomocnie orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny. - W tym tygodniu odbyło się posiedzenie sądu w sprawie skargi złożonej przez pana radnego. Sąd utrzymał w mocy decyzje rady dzielnicy, wskazując, że centrum życia pana radnego jest w Radzyminie, więc nie może być radnym na Bemowie - zrelacjonował.

Przekazał, że w ustnym uzasadnieniu sąd był zdania, że rada błędu nie popełniła. - Wręcz powiedział, że rada bardzo dobrze przeprowadziła postępowanie dowodowe. Nie jest to oczywiście wyrok prawomocny, ale spodziewam się, że Naczelny Sąd Administracyjny też bardzo szybko się w tej sprawie wypowie - podsumował.

Autorka/Autor:kk

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd Dzielnicy Bemowo

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Bielsk pod Płockiem konar spadł na przejeżdżający samochód. W niedzielę po południu na Mazowszu i w stolicy wieje silny wiatr. Strażacy otrzymują głównie zgłoszenia o powalonych drzewach.

Drzewo zawisło nad torowiskiem, konar spadł na przejeżdżający samochód. Silny wiatr na Mazowszu

Drzewo zawisło nad torowiskiem, konar spadł na przejeżdżający samochód. Silny wiatr na Mazowszu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 dostaliśmy zdjęcia oraz nagranie z wypadku, do którego doszło na placu Konstytucji. Kierowca wjechał autem w zabytkowy kandelabr - latarnię i miał awanturować się ze służbami, które przyjechały na miejsce. Jak się okazało, mężczyzna to policjant, był pijany.

Pijany wjechał w kandelabr, auto dachowało. To policjant warszawskiej drogówki

Pijany wjechał w kandelabr, auto dachowało. To policjant warszawskiej drogówki

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Zarzut narażenia osób i pracowników basenu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia poprzez niewłaściwe dozowanie chloru, usłyszał jeden z trzech zatrzymanych w związku z zatruciem na pływalni Polonez na Targówku. Mężczyzna został też objęty policyjnym dozorem.

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W sobotę wieczorem na warszawskim Targówku dwóch mężczyzn awanturowało się przed sklepem monopolowym. W pewnym momencie jeden ranił drugiego nożem. Poszkodowany trafił do szpitala, sprawca uciekł.

Awantura przed sklepem monopolowym i atak nożem

Awantura przed sklepem monopolowym i atak nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd klubu Polonia Warszawa nałożył zakaz klubowy na kibica, który wywiesił homofobiczny transparent podczas meczu ze Zniczem Pruszków. Na banerze było hasło: "Strefa wolna LGBT". Stołeczny klub potraktował sprawę poważnie, decydując się na dwuletni zakaz.

Polonia ukarała kibica za homofobiczny transparent

Polonia ukarała kibica za homofobiczny transparent

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do wczesnych godzin porannych trwało dogaszanie pożaru budynku w stylu świdermajer w Otwocku. To już kolejny pożar pustostanu przy ulicy Reymonta.

Opuszczony świdermajer płonął kolejny raz

Opuszczony świdermajer płonął kolejny raz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Piastowie kierująca autem osobowym zjechała z jezdni, a jej auto dachowało. Kobieta nie przeżyła wypadku.

Tragiczny wypadek pod Warszawą, zginęła kobieta

Tragiczny wypadek pod Warszawą, zginęła kobieta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Powybijane szyby, pomazane ściany i połamane płyty. Wandale wzięli na celownik przejście pod Wisłostradą na wysokości Zamku Królewskiego. Dewastacja postępuje, mimo że - jak twierdzą urzędnicy - jest tam kamera monitoringu.

Pomazali ściany, połamali płyty. Dewastacja mimo monitoringu

Pomazali ściany, połamali płyty. Dewastacja mimo monitoringu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wspólnej w dzielnicy Śródmieście kobieta w wieku około 28 lat została dźgnięta ostrym narzędziem - przekazało stołeczne pogotowie. Do ataku doszło w piątek wieczorem. Policja potwierdza, że poszkodowana została przewieziona do szpitala. Jak ustaliliśmy, kobieta nie chce jednak współpracować z policją.

Kobieta raniona nożem w centrum. "Sprawca zbiegł"

Kobieta raniona nożem w centrum. "Sprawca zbiegł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Już za kilka dni uroczystości 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. "W jak Wolność" będzie hasłem przewodnim tegorocznych obchodów i ma symbolizować główną wartość, która inspirowała warszawiaków do heroicznej walki. Darmowe przypinki z tym hasłem będą do odebrania na wybranych słupach reklamowych w całym mieście.

60 tysięcy darmowych przypinek na rocznicę Powstania Warszawskiego 

60 tysięcy darmowych przypinek na rocznicę Powstania Warszawskiego 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Przypki pod Piasecznem doszło w sobotę do pożaru domku letniskowego na terenie ogródków działkowych. Poszkodowany został 80-letni mężczyzna.

Pożar domku letniskowego, poszkodowany starszy mężczyzna

Pożar domku letniskowego, poszkodowany starszy mężczyzna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

46-latek jest podejrzany o znęcanie się psychiczne i fizycznie nad żoną. Awantury miał wszczynać wielokrotnie. Podczas ostatniej uderzył żonę talerzem w głowę. Grozi mu pięć lat więzienia, został tymczasowo aresztowany.

"Uderzył żonę talerzem w głowę"

"Uderzył żonę talerzem w głowę"

Źródło:
tvn24.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Para policjantów po służbie zauważyła mężczyznę, który wybiegł ze sklepu z pełnym koszykiem i bardzo nerwowo się zachowywał. Funkcjonariusze próbowali dowiedzieć się dlaczego, a wtedy odepchnął koszyk i rzucił się do ucieczki.

Wybiegł z koszykiem pełnym zakupów i trafił na parę policjantów

Wybiegł z koszykiem pełnym zakupów i trafił na parę policjantów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24