42 skóry krokodyli odkryli mazowieccy funkcjonariusze służby celno-skarbowej w dwóch przesyłkach ze Stanów Zjednoczonych. Nadawca deklarował, że w paczkach znajduje się używana odzież i zaadresował je do różnych osób, ale pod ten sam adres.
Funkcjonariusze z Oddziału Celnego I w Pruszkowie zatrzymali do kontroli dwie przesyłki ze Stanów Zjednoczonych. - Zgodnie z deklaracją miały zawierać używaną odzież. Zamiast odzieży, w paczkach znajdowało się po 21 skór zwierząt z gatunku krokodylowatych oraz po cztery portfele wykonane z tworzywa przypominającego skórę krokodyla. Każda z paczek ważyła ponad 15 kilogramów i miała trafić do innej osoby, ale pod ten sam adres - relacjonowała rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Warszawie Justyna Pasieczyńska.
Jak zaznaczyła, funkcjonariusze potwierdzili, że zatrzymane skóry to okazy objęte ochroną w ramach Konwencji CITES, zwaną też Konwencją Waszyngtońską: - Celem konwencji jest ochrona dziko występujących populacji zwierząt i roślin gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez kontrolę, monitoring i ograniczanie międzynarodowego handlu nimi.
IAS: kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności
Obecnie CITES obejmuje ochroną ponad 30 tysięcy gatunków zwierząt i roślin, niezależnie od tego, czy handel odbywa się okazami żywymi lub martwymi, ich częściami (na przykład kość słoniowa lub skóra) lub produktami otrzymanymi z tych gatunków (np. lekarstwa wyprodukowane ze zwierząt lub roślin).
- Ponad 800 gatunków zwierząt i roślin jest objętych ścisłą ochroną, co oznacza, że handel nimi jest całkowicie zabroniony. W pozostałych przypadkach przewóz wymaga uzyskania specjalnego zezwolenia i świadectwa CITES - podkreśliła Pasieczyńska. - Za przywóz bez odpowiednich dokumentów zwierząt lub roślin objętych ochroną CITES, grozi kara grzywny, kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat lub obie kary łącznie - podsumowała.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Izba Administracji Skarbowej w Warszawie