Prokuratura wydała list gończy za mężczyzną podejrzewanym o zabójstwo 21-latki we Włochach. Poszukiwany przez stołecznych policjantów to Serhii Velenchuk, 27-letni obywatel Ukrainy. Śledczy apelują o pomoc do osób mogących mieć informacje na temat jego miejsca pobytu.
O zabójstwie we Włochach informowaliśmy w ubiegły wtorek na tvnwarszawa.pl. Ciało kobiety znaleziono w jednym z mieszkań na trzecim piętrze w bloku przy ulicy Borsuczej. - W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Ochota w Warszawie wydane zostało postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa obywatelki Ukrainy wobec Serhii V. Nadto prokurator skierował wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Wniosek ten został uwzględniony przez sąd - poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Śledczym nie udało się dotychczas namierzyć mężczyzny. - Za podejrzanym został wydany list gończy i obecnie trwają szeroko zakrojone poszukiwania - dodała prokurator.
Policja publikuje wizerunek
Policja opublikowała we wtorek wizerunek mężczyzny. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkomisarz Sylwester Marczak przekazał, że poszukiwania prowadzą policjanci z Zespołu poszukiwań celowych Wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji. - Policjanci poszukują Serhija Velenchuka, który jest podejrzany o zabójstwo młodej kobiety w mieszkaniu przy ulicy Borsuczej na warszawskich Włochach. Do zdarzenia doszło w dniu 29 marca 2022 roku - zaznaczył nadkomisarz.
- Ktokolwiek posiada informacje na temat poszukiwanego proszony jest o kontakt telefoniczny pod numerem 47 72 328 93 bądź mailowy na adres: zpc.warszawa@ksp.policja.gov.pl. Można też zgłaszać się lub powiadomić najbliższą jednostkę policji lub prokuratora. Gwarantujemy anonimowość - podkreślił policjant.
Wskazał, że poszukiwany ma 27 lat, 191 cm wzrostu, włosy ciemne, oczy brązowe. - Jednocześnie informujemy, że za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności - dodał rzecznik KSP.
Zabójstwo 21-latki we Włochach
Polska Agencja Prasowa ustaliła, że 21-latka najpewniej dobrze znała swojego oprawcę, być może byli parą. Śledczy wstępnie zakładają, że do zabójstwa doszło na tle obyczajowym. We wtorek po południu pomiędzy młodą kobietą a mężczyzną doszło do kłótni, która przeniosła się na balkon od strony ulicy Borsuczej na trzecim piętrze. To tam napastnik zaatakował poszkodowaną, zadając jej liczne rany kłute.
Krzyki kobiety podczas krwawej awantury na balkonie usłyszeli między innymi przechodnie oraz mieszkańcy bloku, którzy zgłosili sprawę na policję. Śledczy do późnych godzin wieczornych pracowali na miejscu zabójstwa, a balkon został zasłonięty policyjnym parawanem.
W czwartek odbyła się sekcja zwłok kobiety. Ze wstępnej opinii wynika, że przyczyną śmierci kobiety było kilka ran kłutych. Prokuratura oczekuje teraz na ostateczną opinię biegłych z zakresu medycyny sądowej.
Według nieoficjalnych ustaleń PAP, zamordowana 21-latka miała wynajmować mieszkanie we Włochach od jesieni ubiegłego roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KSP