Napisy "Jesteśmy z wami!" na Wisłostradzie, oflagowane autobusy i tramwaje. Warszawa wspiera strajk kobiet

Środa jest siódmym dniem protestów po ubiegłotygodniowym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego kierowanego przez Julię Przyłębską. Za niezgodny z konstytucją uznany został przepis pozwalający na terminację ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. W stolicy trwają dziś kolejne manifestacje.

STRAJK KOBIET - RELACJA TVNWARSZAWA.PL

Na elektronicznych tablicach informacji drogowej należących do miasta pojawił się napis "Jesteśmy z wami!" - Kierowcy i rowerzyści czekający na światłach zwracają na te napisy uwagę, robią zdjęcia. Można zauważyć, że domyślają się, że mają one związek z trwającymi protestami - relacjonuje Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl, który znalazł taki napis na Wisłostradzie w okolicy szpitala Klinicznego im. Księżnej Anny Mazowieckiej przy Karowej.

"Trwa strajk kobiet. Warszawianki, Polki - nie jesteście same. Warszawa jest z Wami!" - napisał na Twitterze prezydent Rafał Trzaskowski. Wpis opatrzył hasztagiem #WarszawaJestKobietą i zdjęciem tablicy umieszczonej na Wisłostradzie w pobliżu mostu Poniatowskiego.

Flagi na autobusach i tramwajach

Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski od kilku dni podkreśla, że solidaryzuje się ze strajkiem kobiet. - Oflagujemy autobusy i tramwaje na znak solidarności ze strajkiem kobiet - zapowiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej.

- Obserwujemy dokładnie, co się dzieje w tej chwili na ulicach Warszawy. A propos jutrzejszego (środowego - red.) strajku, chciałem powiedzieć, że solidaryzujemy się z tym strajkiem. My będziemy podchodzili z pełną przychylnością do wszystkich tych, którzy będą chcieli brać udział w tym strajku i tak zorganizujemy pracę urzędu jutro, żeby było to możliwe - mówił dalej.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Zaapelował też do warszawianek i warszawiaków o pełne zrozumienie. Na zgromadzeniach na ulicach mają być zawsze obecni obserwatorzy z ramienia miasta po to, żeby sprawdzać, co się dzieje. - Apeluję przede wszystkim o bezpieczeństwo, noszenie masek i w miarę możliwości o zachowanie odpowiedniego dystansu i też apeluję do policji o racjonalne i rozsądne zachowanie, dlatego że policja powinna w pierwszej kolejności bronić bezpieczeństwa wszystkich, niezależnie od kryteriów politycznych. Stąd mój apel do policji, żeby się w ten sposób zachowywać - zaznaczył Trzaskowski.