Jak podał rzecznik prasowy MPWiK Marek Smółka, w ciągu pierwszej doby pod ziemią ułożono 30 metrów rurociągu. - Nowy rurociąg powstaje w technologii bezwykopowej, tak zwanej direct pipe. Polega ona na jednoczesnym drążeniu i wciskaniu w grunt stalowego rurociągu o średnicy 1,2 metra połączonego za pomocą specjalnej głowicy z tarczą wiercącą - wyjaśnił Smółka.
Zapowiedział również, że podziemny odcinek rurociągu będzie miał długość około 800 metrów. - Tarcza drążąca wystartowała w komorze zlokalizowanej przy Świderskiej, a wyjdzie na powierzchnię na lewym brzegu rzeki w okolicy Farysa - doprecyzował Smółka.
"Skomplikowana operacja"
- Po uruchomieniu tymczasowego układu na moście pontonowym, rozpoczęcie przewiertu to kolejny ważny moment związany z zapewnieniem bezpiecznego transportu ścieków do zakładu Czajka – mówi cytowany w komunikacie prasowym wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński. Przypomina też, że jest to etap budowy alternatywnego układu przesyłowego, a prace nad nim toczą się już od ubiegłego roku.
Prezes zarządu MPWiK Renata Tomusiak, również cytowana w komunikacie, zapewnia z kolei, że prace są prowadzone zgodnie z harmonogramem. - Jest to skomplikowana operacja, a nad jej przebiegiem non stop czuwa kilkadziesiąt osób - zaznacza.
Przejmie ścieki z mostu pontonowego
Według wodociągowców roboty związane z przewiertem są prowadzone 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu i powinny zakończyć się na przełomie listopada i grudnia 2020 roku.
- Przewiert pod Wisłą to jeden z dwóch planowanych rurociągów, który wybuduje MPWiK. Przejmą one ścieki z układu tymczasowego ułożonego na moście pontonowym i skierują do oczyszczalni Czajka, a docelowo będą stanowiły instalację alternatywną dla dotychczasowego układu przesyłowego - wyjaśnia Smółka i przypomina, że zakończenie prac jest planowane na trzeci kwartał 2022 roku.
Co z druga rurą?
Obok realizowanego obecnie przewiertu planowany jest drugi - docelowy. Ale jak dotąd nie wiadomo, kto go zrealizuje. - Procedury związane z wyłonieniem wykonawcy są prowadzone. Tak jak informowaliśmy, rozpoczęły się one w październiku. Wykonawca nie został jeszcze wyłoniony – przekazuje nam Marek Smółka.
Nie podaje też terminu, do kiedy umowa powinna zostać podpisana. – Dla nas wytyczną jest decyzja Państwowego Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, która nie przewiduje konkretnych dat poszczególnych etapów inwestycji - przyznaje Smółka. Wiadomo jednak, że instalacja ma być gotowa w czerwcu przyszłego roku. - Jesteśmy zobligowani do dotrzymania terminów wykonania inwestycji i tych terminów będziemy się trzymać - podsumowuje rzecznik MPWiK.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: MPWiK