Z Białej Księgi Reprywatyzacji wynika, że ponad 10 procent zwróconych nieruchomości trafiło do kupców roszczeń

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Przełomowy wyrok NSA w sprawie reprywatyzacji
Przełomowy wyrok NSA w sprawie reprywatyzacjiTVN24
wideo 2/3
Przełomowy wyrok NSA w sprawie reprywatyzacjiTVN24

Stołeczny ratusz wydał ponad 2,5 tysiąca decyzji zwrotowych w latach 2002-2016. Ponad 10 procent dotyczyło kupców roszczeń. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł w kilku podobnych sprawach, że kupcy nie są stronami postępowań reprywatyzacyjnych.

Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrywał w poniedziałek sprawę czterech skarg kasacyjnych na wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił decyzje komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. NSA uchylił wszystkie cztery wyroki. Strony procesu przekazały mediom, że z orzeczeń NSA wynika, iż kupcy roszczeń nie mogą być stroną postępowań i nabywać reprywatyzowanych nieruchomości. Orzeczenia są prawomocne i odnoszą się do nieruchomości: Senatorska 9, Senatorska 7, Szara 3, 5, 7, 9, Rozbrat 42 oraz Czerniakowska i Szara. Powinny one teraz wrócić do miasta.

Rzecznik NSA o uzasadnieniu wyroków w sprawie reprywatyzacji

Rzecznik NSA Sylwester Marciniak przekazał mailowo naszej redakcji, że pisemne uzasadnienia poniedziałkowych orzeczeń nie zostały jeszcze sporządzone. "Z ustnych motywów przedstawionych przez sąd wynika, że w świetle przepisów dekretu warszawskiego za uprawionych do uzyskania praw określonych w dekrecie należy uznać byłych właścicieli gruntów warszawskich, ale także ich następców prawnych identyfikowanych w pierwszej kolejności przez pryzmat przepisów procedury administracyjnej. Tymczasem adresatem decyzji Prezydenta m.st. Warszawy nie byli dawni właściciele nieruchomości ani ich spadkobiercy" - przytacza treść ustnego uzasadnienia wyroku.

"Sąd zwrócił ponadto uwagę na stanowisko wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów NSA z dnia 30 czerwca 2022 roku, w której podsumowując dotychczasowy wieloletni dorobek doktryny i judykatury stwierdzono, że 'źródłem interesu prawnego, o którym mowa w artykule 28 Kodeksu postępowania administracyjnego, jest norma prawa powszechnie obowiązującego, a nie skutki czynności prawnej dokonanej przez podmiot prawa cywilnego'" - dodaje rzecznik.

Przypomnijmy, że wskazany w uchwale artykuł definiuje pojęcie "strony postępowania administracyjnego".

Rzecznik NSA wyjaśnia, że sąd stwierdził, że "strony umowy cywilnoprawnej (czyli nabywcy roszczeń - red.) nie mogą oczekiwać, bez istnienia ku temu normy prawa materialnego, że skutkiem tej umowy będzie podmiotowa zmiana uprawnienia przyznanego w dekrecie warszawskim".

Przypomnijmy, że polskie prawo nie działa w sposób precedensowy. Oznacza to, że wyrok NSA rodzi skutki prawne wyłącznie w rozpatrywanych w poniedziałek sprawach, a nie wszystkich dotyczących decyzji związanych z warszawską reprywatyzacją. Członkowie komisji weryfikacyjnej oceniają jednak, że być może ukształtuje się dzięki niemu linia orzecznicza w przyszłych sprawach tego typu.

"Prawdziwym przełomem byłoby uchylenie dekretu Bieruta"

- Wyroki, które wczoraj [w poniedziałek – red.] zapadły, są pierwszymi korzystnymi dla Komisji Weryfikacyjnej. Dlatego komisja się nimi pochwaliła. Wcześniejsze wyroki najczęściej oddalały skargi kasacyjne bądź skargi komisji do sądu administracyjnego – powiedziała w rozmowie z reporterką TVN24 Zofia Gajewska, pełnomocniczka miasta w postępowaniach dotyczących reprywatyzacji.

Podkreśliła, że są to wyroki "w jednostkowych sprawach dotyczących kilku nieruchomości". - Prawdziwym przełomem, jeśli chodzi o reprywatyzację, byłoby uchylenie dekretu Bieruta. Pamiętajmy, że on cały czas obowiązuje i jest w obrocie prawnym. Cały czas toczą się postępowania w oparciu o dekret Bieruta – powiedziała Gajewska.

- Miasto oczywiście honoruje wyroki sądów. Faktem jest, że w księgach wieczystych tych nieruchomości miasto zostanie wpisane jako właściciel lub jako użytkownik wieczysty. Co nie zmienia jednak faktu, że ktoś zapłacił za roszczenia, a teraz okazuje się, że kupił powietrze - zaznaczyła.

Stwierdziła, że to może wywołać falę procesów wobec spadkobierców, którzy sprzedali roszczenia. Natomiast osoby, które roszczenia sprzedały, mogą pozwać Skarb Państwa, w którego imieniu działa prezydent miasta.

- Często występują tu nieodwracalne skutki prawne, bo występował obrót mieszkaniami w danej kamienicy. Często są to nieruchomości obciążone hipotekami. Taka rzeczywistość po stronie miasta jest i będzie musiało sobie z tym poradzić – powiedziała Zofia Gajewska.

Jeśli miasto zostanie wpisane do ksiąg wieczystych jako właściciel, to czy może oddać ją pierwszemu właścicielowi?

- Na pewno będzie to związane z odszkodowaniami, ponieważ dzięki małej ustawie reprywatyzacyjnej bardzo rzadko dochodzi o zwrotów nieruchomości. Jest to obwarowane wieloma okolicznościami. Na przykład nie można zwrócić zabytku czy kamienicy z lokatorami – przyznała mecenas Gajewska. – Na dzień dzisiejszy częściej mamy do czynienia z postępowaniami związanymi z odszkodowaniem, z pieniędzmi – dodała.

Pełnomocniczka miasta o wyrokach NSA w sprawie reprywatyzacji (wideo z sierpnia 2022 r.)
Pełnomocniczka miasta o wyrokach NSA w sprawie reprywatyzacji TVN24

Liczba decyzji zwrotowych wydanych dla kupców roszczeń

Jak wynika z Białej Księgi Reprywatyzacji, opublikowanej na stronie stołecznego ratusza, w latach 2002-2016 wydano 2607 decyzji zwrotowych. W poszczególnych latach odsetek decyzji wydanych na rzecz osób trzecich, które nabyły roszczenia, wahał się od pięciu do nieco ponad 26 procent.

Najwięcej takich decyzji wydano w 2014 roku - 26,52 procent z 192 decyzji, czyli 51, rok później 44 spośród 210 wszystkich wydanych decyzji. 

"Na przestrzeni lat 2002 - 2013 odsetek spraw, w których wydano decyzje o ustanowieniu prawa użytkowania wieczystego w trybie dekretu bądź ustawy, a w których doszło do obrotu prawami i roszczeniami, w stosunku do ogółu decyzji zwrotowych nie przekroczył 16 procent rocznie" - podsumowali urzędnicy.

Wcześniej - w latach 1990-2001 - nie był prowadzony jednolity rejestr takich decyzji, ponieważ za ich wydawanie odpowiadali, oprócz prezydenta Warszawy, także burmistrzowie poszczególnych dzielnic-gmin warszawskich, kierownik Urzędu Rejonowego i starosta powiatu warszawskiego.

Decyzje zwrotowe dotyczące warszawskich nieruchomości w latach 2002-2016Urząd m.st. Warszawy

Jakie tereny w Warszawie obejmował dekret Bieruta?

Tuż po II wojnie światowej na mocy dekretu Bieruta właścicielom odebrano należące do nich nieruchomości. Ratusz podaje w Białej Księdze Reprywatyzacji, że teren "dekretowy" ma powierzchnię nieco ponad 14 hektarów, co stanowi 27,4 procent powierzchni obecnej Warszawy. Obejmuje on działki znajdujące się w granicach Śródmieścia, Mokotowa, Żoliborza, Ochoty, Woli, Pragi Południe, Pragi Północ., Bielan, Targówka, Białołęki oraz Ursynowa.

"Dawni właściciele nieruchomości lub ich następcy prawni w latach 1947-1949 złożyli około 17 tysięcy wniosków, z czego większość została rozpoznana negatywnie w latach 50., 60. i 70. Niezrealizowane roszczenia przeszły następnie na spadkobierców, a część z nich została sprzedana osobom trzecim" - wskazano.

Urzędnicy podkreślali w 2016 roku w Białej Księdze Reprywatyzacji, że obrotu prawami i roszczeniami nie można wykluczyć czy ograniczyć. To dlatego, że są to prawa majątkowe, chronione przez Konstytucję RP. Nabywcy roszczeń byli przez lata traktowani przez urzędy i sądy na równi z właścicielami i spadkobiercami. Doprowadziło to do sytuacji, w której skupowaniem roszczeń zajęły się osoby i firmy wietrzące w tym okazję do ogromnego zarobku.

Po wybuchu afery reprywatyzacyjnej w sierpniu 2016 roku, gdy "Gazeta Wyborcza" ujawniła kulisy zwrotu działki przy Chmielnej 70, wielokrotnie opisywane były historie o handlarzach roszczeń, którzy za symboliczne kwoty wchodzili w posiadanie nieruchomości. W roszczenia inwestowali biznesmeni, adwokaci czy nawet bliscy jednej z osób związanej ze stołecznym Biurem Gospodarowania Nieruchomościami, gdzie zapadały decyzje zwrotowe.

Autorka/Autor:kk, dg

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policjanci przetransportowali wątrobę, na którą czekał 49-letni pacjent. Organ został pobrany od dawcy w litewskim szpitalu. Krzysztof Zając z Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie podkreśla, że o losie pacjenta decydowały minuty.

Wątroba z Litwy była ostatnią szansą dla pacjenta warszawskiego szpitala

Wątroba z Litwy była ostatnią szansą dla pacjenta warszawskiego szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Ubiegająca się o funkcję rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska nie może kandydować, bo została ukarana karą dyscyplinarną - przekazał w piątek rektor uczelni prof. Zbigniew Gaciong. Jednocześnie poinformował, że sam wycofuje się z ubiegania o reelekcję. Cudnoch-Jędrzejewska stwierdziła, że może dalej ubiegać się o najważniejsze stanowisko na uczelni, bo decyzja o nałożonej na nią karze nie jest prawomocna.

Rektor ogłosił, że rywalka nie może startować, a sam się wycofuje. Zamieszanie na Uniwersytecie Medycznym

Rektor ogłosił, że rywalka nie może startować, a sam się wycofuje. Zamieszanie na Uniwersytecie Medycznym

Źródło:
PAP

Pasażerowie podróżujący samolotem z Nowego Jorku do Warszawy mieli nieplanowany postój. Maszyna lądowała na Islandii.

Samolot z Nowego Jorku do Warszawy lądował na Islandii

Samolot z Nowego Jorku do Warszawy lądował na Islandii

Źródło:
PAP

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10 piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala. Trwa dogaszanie.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z piątku na sobotę po raz pierwszy od 1973 roku tramwaj skręcił z ulicy Puławskiej w Goworka. To testowy przejazd, w drugiej połowie maja z otwartej po latach drodze z Dolnego na Górny Mokotów będą mogli skorzystać pasażerowie.

Z ulicy Puławskiej w Goworka. Powrót tramwajów, na razie testowy, po 50 latach

Z ulicy Puławskiej w Goworka. Powrót tramwajów, na razie testowy, po 50 latach

Źródło:
tvn24.pl

Śródmiejscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn w wieku od 42 do 59 lat. Dwaj z nich usłyszeli zarzuty za rozbój oraz zostali tymczasowo aresztowani. Ofiara bójki też usłyszała zarzuty za czyn, którego dopuściła się jesienią 2022 roku wobec kolegi jednego z tymczasowo aresztowanych. Powodem konfliktu miał być kot.

"Dał jednemu ze sprawców kota, po czym mu go zabrał". Pobili go młotkiem

"Dał jednemu ze sprawców kota, po czym mu go zabrał". Pobili go młotkiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci w gminie Nasielsk zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. Rosły one w doniczkach i wiadrach. Z kolei w słoikach i torbach ukryty był susz roślinny. Na miejscu zastali też plantatora.

Sadzonki konopi w doniczkach i wiadrach, susz w słoikach i torbach

Sadzonki konopi w doniczkach i wiadrach, susz w słoikach i torbach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Grójcu jeden z kierowców zauważył niebezpiecznie poruszający się samochód. Wezwał policję i zajechał drogę toyocie. Okazało się, że jej kierowca był pijany. Jak podała policja, miał blisko trzy promile alkoholu. Kierujący stracił prawo jazdy i pożegnał się z samochodem.

"Zajechał drogę podejrzanemu i nie pozwolił mu uciec". Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy

"Zajechał drogę podejrzanemu i nie pozwolił mu uciec". Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na peronie w Górze Kalwarii, gdzie na gorącym uczynku zatrzymano dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o pomalowanie wagonu pociągu farbą w spreju.

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl