Uszkodzili furgonetkę antyaborcyjną. Wyroki dla Margot i dwóch innych osób

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Obrońca Margot o zwolnieniu aktywistki z tymczasowego aresztu (28.08.2020)
Obrońca Margot o zwolnieniu aktywistki z tymczasowego aresztu (28.08.2020)TVN24
wideo 2/8
Obrońca Margot o zwolnieniu aktywistki z tymczasowego aresztu TVN24

W poniedziałek zapadł wyrok skazujący w sprawie Margot i dwóch innych aktywistów, którzy uszkodzili furgonetkę antyaborcyjną. - Mamy wszyscy prawo do wypowiadania poglądów, mamy prawo do posiadania własnych poglądów i jeżeli chcemy, możemy twierdzić, że czyjeś poglądy nam się nie podobają, natomiast możemy to czynić tylko i wyłącznie w taki sposób, aby nie łamać obowiązujących przepisów prawnych - mówiła sędzia w ustnym uzasadnieniu wyroku.

W poniedziałek w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieście zapadł wyrok dotyczący wydarzeń, do których doszło w czerwcu 2020 r. przy ulicy Wilczej. Wówczas grupa osób, w tym Margot, Paweł Sz. oraz Zuzanna M., mieli wziąć udział w zbiegowisku, którego uczestnicy zatrzymali furgonetkę fundacji Pro-Prawo do Życia, uszkodzili ją, a także dokonali napaści na wolontariusza tej organizacji pozarządowej.

Kara w zawieszeniu

Sąd uznał oskarżonych za winnych. Wymierzył Margot karę jednego roku ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnych prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie, Pawłowi Sz. - karę 11 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnych prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie, a Zuzannie M. - karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnych prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie.

Ponadto sąd orzekł wobec dwójki oskarżonych: Margot i Pawła Sz. obowiązek naprawienia szkody i zapłacenie na rzecz pokrzywdzonej fundacji kwoty ponad sześciu tysięcy złotych oraz wypłacenie na rzecz pokrzywdzonych Jana B. i Łukasza K. nawiązki w kwocie pięciu tysięcy złotych i trzech tysięcy złotych.

Czytaj też: "Wyciągnięta z mieszkania bez butów". Zarzuty dla aktywistki LGBT za uszkodzenie antyaborcyjnej furgonetki 

"Pozbawienie wolności byłoby karą zbyt surową"

W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Aleksandra Smyk wskazała, że sąd w postępowaniu karnym nie jest umocowany od tego, aby kreować prawo i rozstrzygać o sprawach światopoglądowych i politycznych.

Sędzia podkreśliła też, że nie ma żadnych wątpliwości, że zarzucane aktem oskarżenia działania zostały przez oskarżonych podjęte. - Sąd nie ma żadnych wątpliwości, że tak było, ponieważ dysponuje nagraniami, które zostały w sprawie przeprowadzone, z którymi mogły się wszystkie strony zapoznać, wobec czego stan faktyczny dla sądu nie budził żadnych wątpliwości. Wątpliwości nie budziła również kwalifikacja prawna, choć strony przedstawiały swoje poglądy na ten temat - zaznaczyła sędzia.

Dodała, że sąd ma obowiązek orzekać zgodnie z przepisami ustawy i zgodnie z własnym sumieniem. - Mamy wszyscy prawo do wypowiadania poglądów, mamy prawo do posiadania własnych poglądów i jeżeli chcemy, możemy twierdzić, że czyjeś poglądy nam się nie podobają, natomiast możemy to czynić tylko i wyłącznie w taki sposób, aby nie łamać obowiązujących przepisów prawnych. Jeżeli decydujemy się na złamanie tych przepisów, powinniśmy być świadomi, że poniesiemy za to odpowiedzialność karną - mówiła sędzia.

Dodała, że sąd nie zauważył żadnych okoliczności, które wskazywałyby, że oskarżeni działali "z powodu wyższej konieczności, czy obrony koniecznej". Natomiast pozbawienie ich wolności byłoby karą zbyt surową.

Wyrok jest nieprawomocny.

Protesty w obronie Margot

W lipcu 2020 roku informowaliśmy o zatrzymaniu Margot. Aktywistka usłyszała zarzuty za uszkodzenie samochodu z hasłami antyaborcyjnymi i zaatakowanie kierowcy.

ZOBACZ W TVN24 GO: O co walczy Margot?

W sierpniu na Krakowskim Przedmieściu odbył się protest przeciwko decyzji sądu o dwumiesięcznym areszcie dla Margot. Policjanci najpierw zatrzymali samą aktywistkę, a potem kolejnych uczestników protestu. Doszło do przepychanek.

Po trzech tygodniach aktywistka kolektywu Stop Bzdurom została zwolniona z aresztu tymczasowego.

Protest przeciwko aresztowaniu aktywistki Margot
Protest przeciwko aresztowaniu aktywistki MargotMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:kz/tam

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Bulkowie niedaleko Płocka skradziono osobowego opla. Niespełna dwie godziny później auto dachowało. Policja zatrzymała podejrzanych o kradzież. Jak podała, kierujący miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie.

Dachowali kradziony autem, byli pijani

Dachowali kradziony autem, byli pijani

Źródło:
PAP

W Wieliszewie (Mazowieckie) doszło do pożaru domu. Ogniem objęte było poddasze. Trwa dogaszanie. Nie ma osób poszkodowanych.

Pożar na poddaszu domu jednorodzinnego

Pożar na poddaszu domu jednorodzinnego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przedstawiciele Stowarzyszenia Marszu Niepodległości zapowiedzieli, że odwołają się do sądu od decyzji stołecznego ratusza, który nie wydał zgody na zorganizowanie 11 listopada zgromadzeń na trasie od ronda Dmowskiego do Stadionu Narodowego.

Ratusz nie zgodził się na marsz narodowców. Organizatorzy: będziemy walczyć przed sądem

Ratusz nie zgodził się na marsz narodowców. Organizatorzy: będziemy walczyć przed sądem

Źródło:
PAP

Wiceminister sprawiedliwości i sędzia Dariusz Mazur trafił do szpitala po wypadku rowerowym w Warszawie. Ma obrażenia głowy.

Wiceminister sprawiedliwości miał wypadek na rowerze

Wiceminister sprawiedliwości miał wypadek na rowerze

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24, eska.pl

Zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji Kamil L., ps. Budda, usłyszał między innymi zarzuty dotyczące "kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie gier losowych". Zdaniem prokuratury, w rzeczywistości były to gry hazardowe. Reprezentujący youtubera radca prawny przekazał, że Kamil L. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.

Prokuratura postawiła zarzuty "Buddzie". Prawnik: żadnego czynu zabronionego nie popełnił

Prokuratura postawiła zarzuty "Buddzie". Prawnik: żadnego czynu zabronionego nie popełnił

Źródło:
tvn24.pl

Uczennica jednej z południowopraskich szkół podstawowych uratowała życie starszemu mężczyźnie. Senior leżał na chodniku i krwawił. 14-latka zadzwoniła na numer alarmowy i zatrzymała przejeżdżający radiowóz. - Jesteśmy dumni, że są wśród nas tak wyjątkowi młodzi ludzie - podkreślili policjanci.

"Tego nie potrafiłaby zrobić znakomita rzesza dorosłych na jej miejscu"

"Tego nie potrafiłaby zrobić znakomita rzesza dorosłych na jej miejscu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawski radny Jan Mencwel proponuje, by upamiętnić sokoła Franka, byłego mieszkańca Pałacu Kultury i Nauki. Pomysły ma dwa, oba dotyczą tzw. placu Centralnego.

"Wyjątkowa opowieść o współpracy człowieka i przyrody". Radny chce upamiętnienia sokoła

"Wyjątkowa opowieść o współpracy człowieka i przyrody". Radny chce upamiętnienia sokoła

Źródło:
PAP

Ma opinię trudnego w hodowli. W ptaszarni warszawskiego zoo wykluło się pisklę wieloszpona pawiego. Ptaki te charakteryzują się wyjątkowym upierzeniem i słyną z niesamowitych tańców.

Mają wyjątkowe upierzenie, słyną z niesamowitych tańców. "Gratulujemy sukcesu hodowlanego"

Mają wyjątkowe upierzenie, słyną z niesamowitych tańców. "Gratulujemy sukcesu hodowlanego"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samolot LOT-u lecący z Baku do Warszawy nie podszedł od razu do lądowania. Kilka razy przeleciał nad Mińskiem Mazowieckim i Wołominem. Przyczyną była usterka techniczna, maszyna miała problem z klapami.

Samolot z Baku do Warszawy "kręcił kółka" nad Mińskiem Mazowieckim i Wołominem

Samolot z Baku do Warszawy "kręcił kółka" nad Mińskiem Mazowieckim i Wołominem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

TISZ Festiwal Żydowskiego Jedzenia, organizowany przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, który zacznie się w środę, 16 października, tradycyjnie zagości przy stołach w warszawskich barach mlecznych, na targu żywności i po raz pierwszy w Warszawskich Browarach.

Tisz znaczy stół. Pięć dni z kuchnią żydowską na wyjątkowym festiwalu

Tisz znaczy stół. Pięć dni z kuchnią żydowską na wyjątkowym festiwalu

Źródło:
PAP

Do Muzeum Powstania Warszawskiego trafiła niepublikowana wcześniej kolekcja 100 niemieckich zdjęć Warszawy wykonanych w okresie od października do grudnia 1944 roku. Fotografie przedstawiają ocalałych z pożogi mieszkańców pędzonych do obozu przejściowego w Pruszkowie, a także wiele charakterystycznych miejsc stolicy zamienionych w stertę gruzu.

Miasto zamienione w gruzy, mieszkańcy pędzeni do obozu. Setka niepublikowanych zdjęć Warszawy po powstaniu

Miasto zamienione w gruzy, mieszkańcy pędzeni do obozu. Setka niepublikowanych zdjęć Warszawy po powstaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilkukrotnie łamał przepisy, miał już dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, ale i tak jeździł motocyklem. Znany już organom ścigania Krzysztof K. został zatrzymany podczas rozprawy sądowej.

Więzienie za jazdę motocyklem mimo dożywotniego zakazu. Skazany mężczyzna aresztowany na rozprawie

Więzienie za jazdę motocyklem mimo dożywotniego zakazu. Skazany mężczyzna aresztowany na rozprawie

Źródło:
brd24.pl, tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 34-latka, który najpierw okradł sklep, a później strzelał z wiatrówki do interweniującego pracownika ochrony. Okazało się też, że mężczyzna uciekał na skradzionym kilka dni wcześniej rowerze. Podejrzany usłyszał już zarzuty i odpowie za kradzież rozbójniczą.

Okradł sklep, strzelał do ochroniarza z wiatrówki i uciekł rowerem

Okradł sklep, strzelał do ochroniarza z wiatrówki i uciekł rowerem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zuchwałą kradzież. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawca wykorzystał chwilę nieuwagi i wyrwał kobiecie telefon z ręki. Następnie odjechał rowerem ze skradzionym łupem.

Wyrwał kobiecie telefon z ręki i odjechał rowerem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Stare Grabie niedaleko Wołomina doszło w poniedziałek wieczorem do zderzenia dwóch aut osobowych i ciągnika rolniczego. Na miejscu pracowali strażacy.

Dwa auta w rowie i rozbity ciągnik rolniczy

Dwa auta w rowie i rozbity ciągnik rolniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zostały poszkodowane w zderzeniu trzech pojazdów na S17 niedaleko Otwocka. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W momencie zdarzenia licznik jednego z samochodów zatrzymał się na 140 kilometrach na godzinę.

Zderzenie dwóch samochodów i traktora. Wskazówka licznika jednego z aut zatrzymała się na 140 km/h

Zderzenie dwóch samochodów i traktora. Wskazówka licznika jednego z aut zatrzymała się na 140 km/h

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przejażdżka po Żabieńcu słono kosztowała 22-latka. Zakończył ją z 30 punktami karnymi i portfelem chudszym o 3700 złotych. Na najbliższe miesiące mężczyzna pożegnał się też z prawem jazdy.

30 punktów karnych i mandat na 3700 złotych

30 punktów karnych i mandat na 3700 złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 14 października, do Miasteczka Wilanów dojechał pierwszy tramwaj pomiarowy, a tuż za nim hyundaie, które wkrótce będą wozić pasażerów. Urzędnicy podkreślają, że po uruchomieniu nowej linii tramwaje będą jeździć przez plac budowy. To oznacza, że w pierwszych miesiącach funkcjonowania trasy czas przejazdu będzie dłuższy od docelowego. Ratusz poinformował, że prace drogowe zakończą się dopiero za rok.

Pierwsze tramwaje dojechały do Wilanowa

Pierwsze tramwaje dojechały do Wilanowa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek w okolicy Grójca. Zderzyły się auto osobowe i ciężarowe. Są ofiary śmiertelne, jedna osoba trafiła do szpitala.

Zderzenie cysterny z autem osobowym. Dwie osoby nie żyją, jedna ranna

Zderzenie cysterny z autem osobowym. Dwie osoby nie żyją, jedna ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura wraca do prawomocnie umorzonych spraw związanych ze Strajkiem Kobiet. Chodzi o postepowania dotyczące kierowcy ABW i policjanta. Pierwszy wjechał w grupę protestujących, drugi złamał rękę kobiecie.

Potrącenie przez kierowcę ABW, złamanie ręki przez policjanta. Wracają do spraw związanych ze Strajkiem Kobiet

Potrącenie przez kierowcę ABW, złamanie ręki przez policjanta. Wracają do spraw związanych ze Strajkiem Kobiet

Źródło:
tvnwarszawa.pl