Warszawski Alarm Smogowy podsumował trzylecie prezydentury Rafała Trzaskowskiego w zakresie mobilności i przestrzeni. Aktywiści ocenili, jak prezydent wywiązał się z obietnic w zakresie komunikacji pieszej, rowerowej i transportu zbiorowego. Sprawdzili także przedwyborcze obietnice dotyczące ulic i placów.
W opublikowanym właśnie raporcie autorzy oceniają obietnice Rafała Trzaskowskiego z 2018 roku, gdy kandydował na prezydenta Warszawy. Znaczną część jego ówczesnego programu stanowiły deklaracje związane z transportem, a także przestrzenią ulic i placów. I właśnie te wzięli na tapetę. "W naszym raporcie - przygotowanym po półmetku kadencji prezydenta Rafała Trzaskowskiego - skupimy się na sprawdzeniu, w jakim stopniu realizuje on swoje obietnice związane ze środkami poruszania się po mieście istotnymi dla zrównoważonej mobilności - ruchem pieszym i rowerowym oraz transportem zbiorowym. Przyjrzymy się także obietnicom związanym ze zmianami w przestrzeni miejskiej" - napisali.
Raport podzielony jest na części związane z ruchem pieszym, rowerowym, samochodowym oraz komunikacją miejską. Osobny rozdział obejmuje przestrzeń miejską, czyli ulice, place i centra lokalne. Autorzy w swojej ocenie posługują się następującą skalą: czerwona "buźka" to ocena negatywna, żółta - neutralna, a zielona - pozytywna.
Transport zbiorowy: najwięcej "czerwonych buziek"
Najwięcej czerwonych "buziek" znalazło się w części dotyczącej transportu zbiorowego. Negatywnie zostały ocenione obietnice dotyczące darmowej komunikacji miejskiej dla uczniów szkół średnich, dostosowania Biletu Seniora do nowego wieku emerytalnego kobiet. Aktywiści wytknęli również ślimaczącą się rozbudowę sieci parkingów P+R, które zgodnie z zapowiedziami Rafała Trzaskowskiego miały okalać Warszawę do 2021 roku i zapewniać 8 tysięcy miejsc postojowych. Obecnie w budowie są dwa takie parkingi, przy przystankach kolejowych PKP Warszawa Jeziorki i PKP Warszawa Żerań, na łącznie 375 miejsc dla aut (oraz 166 dla rowerów). "W planach jest budowa kolejnych – w Wesołej, Międzylesiu, przy stacjach metra Bródno i Trocka oraz Karolin i Lazurowa, na Białołęce przy węźle Winnica – jednakże brak zapewnionego finansowania wyklucza możliwość zbudowania ich przed końcem kadencji" - wskazują autorzy raportu.
Ponadto aktywiści zauważyli, że niewiele się wydarzyło w kwestii obiecanej budowy łącznika stacji metra Centrum i Dworca PKP Śródmieście. Dopiero w kwietniu 2021 roku Metro Warszawskie podpisało umowę na wykonanie analizy technicznej łącznika. Natomiast w rozmowach pomiędzy miastem a PKP nastąpiła stagnacja. "Według słów wiceprezydenta Michała Olszewskiego z września 2021 r. impas w rozmowach został przełamany, brak jednak na razie oficjalnych informacji co do wspólnych ustaleń" - stwierdzono w raporcie.
Negatywnie zostały również ocenione niespełnione obietnice związane z inwestycjami tramwajowymi. Chodzi tu m.in. o tramwaj na Gocław, linię łączącą Wilanów z Mokotowem, Ochotą i Wolą, fragment na Zieloną Białołękę oraz linie wzdłuż ulicy Modlińskiej (dopiero w październiku 2021 roku ogłoszono przetarg na studium techniczno-ekonomiczne) i łączącą rondo Unii Europejskiej ze stacją metra Wilanowska. Kiepsko wygląda też, według autorów raportu, sprawa nowej linii wzdłuż Kasprzaka. W przypadku tej inwestycji zakończenie budowy zaplanowano na 2023 roku. Na początku października 2021 Tramwaje Warszawskie przekazały, że Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła ostatnie, siódme odwołanie w ogłoszonym ponad rok temu przetargu. To pozwoli na podpisanie umowy na realizację prac.
W raporcie wytknięto Trzaskowskiemu także brak realizacji obietnicy dotyczącej systemu dynamicznej informacji dla pasażerów autobusów – podobnego do tego, który działa na wielu przystankach tramwajowych.
Wytknęli brak obwodnicy Śródmieścia
Na zielono autorzy projektu ocenili obietnice, które są realizowane, dotyczące zakupu nowego taboru autobusowego, tramwajowego oraz pociągów metra i Szybkiej Kolei Miejskiej.
Na czerwono oceniono natomiast obiecane inwestycje związane z komunikacją samochodową. Chodzi o domknięcie obwodnicy śródmiejskiej – do ruchu miał zostać oddany odcinek z ronda Wiatraczna do ronda Żaba. Jak wskazali aktywiści, w listopadzie 2019 roku Rafał Trzaskowski oznajmił, że odkłada tę inwestycję na półkę, do czasu poprawy sytuacji budżetowej. "To jedna z nielicznych nowych inwestycji drogowych, która mogłaby ucieszyć zarówno zwolenników transportu samochodowego, jak i zrównoważonego transportu" - ocenili autorzy raportu. "Z jednej strony oznaczałaby możliwość otwarcia nowego połączenia drogowego, skracającego drogę samochodem w niektórych relacjach. Z drugiej strony – pozwalałaby wytłumaczyć, że ograniczanie ruchu samochodowego w szeroko pojętym centrum nie odbywa się ze szkodą dla tranzytu międzydzielnicowego, skoro jest alternatywa w postaci małej obwodnicy" - dodali.
Nie oceniano natomiast niezrealizowanej obietnicy zniesienia opłaty za abonament parkingowy na pierwszy samochód w rodzinie dla mieszkańców Warszawy – osób płacących w stolicy podatki. Nie ma w tej chwili żadnych zapowiedzi, a miasto sukcesywnie rozszerza strefę płatnego parkowania.
Docenili Nowe Centrum Warszawy
W raporcie jest też wiele zielonych "buziek". Szczególnie dużo jest ich w części dotyczącej ruchu pieszego. Autorzy pozytywnie ocenili realizację obietnic, takich jak m.in. powstanie w Śródmieściu ulic o spowolnionym ruchu, transformacji ulic: Jasnej, Szpitalnej, Zgoda, Brackiej, Chmielnej i Złotej (dopiero w planie), placu Pięciu Rogów (w budowie), a także Kruczej, która według planów ratusza zostanie odmieniona na wzór barcelońskiej La Rambli z deptakiem pośrodku i szpalerem drzew. Jak podkreśla Warszawski Alarm Smogowy w raporcie, wszystkie projekty "zakładają przestrzeń przyjazną dla pieszych, bardziej zadrzewioną i z ograniczeniem ruchu samochodowego". Autorów cieszy też podtrzymana obietnica budowy kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę.
Nieco mniej entuzjazmu wykazują w przypadku oceny realizacji inwestycji stricte rowerowych. W tym przypadku autorzy raportu powołują się na opracowanie Pawła Ziniewicza ze Stowarzyszenie Zielone Mazowsze, które od lat monitoruje postępy w rozwoju stołecznej sieci rowerowej. Jak zauważają, w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m.st. Warszawy jeszcze w 2006 r. zdefiniowano główne trasy rowerowe w centrum - pięć na osi północ-południe i cztery wschód-zachód. Do tej pory udało się scalić tylko dwie: od ul. Prostej przez most Świętokrzyski do ul. Sokolej oraz od mostu Gdańskiego bulwarami wiślanymi do mostu Poniatowskiego.
Autorzy raportu pozytywnie oceniają natomiast bezwzględną długość powstałych w kadencji Trzaskowskiego tras rowerowych. Wyliczają, że w 2019 i 2020 roku wybudowano ich w sumie 86 kilometrów, z czego 49 km to wydzielone drogi dla rowerów. Pozostała infrastruktura to pasy i kontrapasy rowerowe, kontraruch na ulicach jednokierunkowych i w mniejszym stopniu ciągi pieszo-rowerowe. Jednocześnie, zdaniem aktywistów, tworzenie nowej infrastruktury rowerowej w mieście jest obarczone słabymi stronami. Wskazują, że drogi rowerowe powstają często kosztem chodników lub zieleni i nie są wystarczająco odseparowane od chodników, przez co dochodzi do konfliktów pomiędzy pieszymi a rowerzystami. Ponadto zarzucają miejskiemu inżynierowi ruchu, że przy wytyczaniu kolejnych ulic jednokierunkowych nie wprowadza się jednocześnie kontraruchu dla rowerów, co jest - według aktywistów - najtańszym i najprostszym sposobem tworzenia nowej infrastruktury rowerowej.
Aktywiści zarzucają Trzaskowskiemu niezrealizowanie obietnicy rozwoju systemu roweru miejskiego Veturillo poprzez tworzenie nowych stacji. "W porównaniu z rokiem 2019, w 2021 r. nie zmieniła się liczba stacji standardowych (300), elektrycznych (10) i dziecięcych (6). Jednocześnie w przetargu pomostowym ZDM zrezygnował z wszystkich 31 stacji finansowanych dotychczas przez dzielnice. Zmniejszyła się też z 49 do 32 liczba tzw. stacji sponsorskich" - wytknęli autorzy raportu.
W kwestii realizacji obietnic dotyczących zmian w przestrzeni miejskiej autorzy raportu docenili prowadzoną przemianę arterii śródmiejskich w ulice miejskie. Negatywnie oceniają jednak działania związane rewitalizacją Pragi, która według autorów została niejako "zapomniana". Niespełnione zostały obietnice dotyczące modernizacji placów: Trzech Krzyży, Grunwaldzkiego, Bankowego, Zawiszy i Teatralnego.
"Działania są połowiczne i niekonsekwentne"
W podsumowaniu autorzy raportu napisali: "wskazywany publicznie przez prezydenta kierunek w zakresie miejskiej mobilności jest pozytywny, ale podejmowane działania w zakresie realizacji wyborczych obietnic pod wieloma względami są połowiczne i niekonsekwentne". "Należy mieć nadzieję, że pewne przyspieszenie – widoczne w ostatnim półroczu – przełoży się na większą dynamikę działań w drugiej połowie kadencji. Przy kontynuowaniu programu Nowego Centrum Warszawy konieczne jest też podjęcie intensywnych działań na rzecz zrównoważonej mobilności w innych dzielnicach" - zaznaczyli.
Prezentując swoją subiektywną ocenę, autorzy raportu napisali: "rozwój miejskiej mobilności w Warszawie jest powolny, a dystans do innych metropolii europejskich powiększa się, zamiast się zmniejszać".
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM