Za cztery lata ma rozpocząć się budowa długo wyczekiwanej linii tramwajowej z Bródna na Zieloną Białołękę - zadeklarował stołeczny ratusz. Dojazd do stacji metra przy Kondratowicza ma zająć maksymalnie 15 minut. Władze samorządowe mówią od kilkunastu lat o konieczności budowy linii tramwajowej do intensywnie zabudowywanej kolejnymi osiedlami wschodniej części Białołęki.
Tramwaje Warszawskie ogłosiły przetarg na zaprojektowanie linii na Zieloną Białołękę. Urzędnicy podają, że wykonawca wybrany w przetargu nie tylko wykona projekt, ale również uzyska pozwolenie na budowę w trybie specustawy.
Ratusz wskazuje w komunikacie, że trasa będzie miała prawie 6,5 km długości. Rozpocznie się na Targówku przy skrzyżowaniu ulic Matki Teresy z Kalkuty i Rembielińskiej. Dalej pobiegnie w ciągu ulic św. Wincentego i Głębockiej. Nad trasą S8 przejdzie estakadą, a następnie przetnie rondo Małej Brzozy. Ostatni odcinek będzie biegł w rezerwie terenowej aż do Szkoły Podstawowej nr 112 przy ulicy Zaułek, gdzie znajdzie się pętla autobusowo-tramwajowa.
Czas przewidywanego przejazdu z pętli przy ul. Zaułek do stacji metra przy Kondratowicza wyniesie około 15 minut, a do Dworca Wileńskiego około 30 minut. Urzędnicy zakładają, że tramwaje będą mogły kursować nawet co 2-3 minuty.
Budowa planowana na lata 2028-2030
Ratusz wyjaśnił, że wykonawca wybrany w przetargu będzie miał około 42 miesięcy na realizację zamówienia. "W pierwszym etapie wykona analizę obsługi komunikacyjnej połączenia wschodniej części Białołęki ze stacją metra Kondratowicza (z uwzględnieniem możliwości wykorzystania wspólnej trasy tramwajowo-autobusowej). Kolejny krok po wyborze jednego z trzech wariantów to opracowanie projektów budowlanych. Będą to projekty architektoniczno–budowlane i projekty wykonawcze dla samej trasy tramwajowej oraz pozostałej infrastruktury – takie, jak m.in. podstacje zapewniające dopływ energii elektrycznej, budynki techniczne i socjalne" - podał ratusz.
Firma, która wygra przetarg, będzie zobowiązana do uzyskania ponownej oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. "Dysponując kompletem uzgodnień z właścicielami podziemnych sieci i zarządcami dróg, będzie mogła wcześniej rozpocząć budowę" - podkreślają urzędnicy. Zaznaczają, że uzyskanie ponownej oceny oddziaływania na środowisko może być najbardziej czasochłonne.
Realizacja robót budowlanych, po odebraniu dokumentacji projektowej i pozyskaniu niezbędnych decyzji administracyjnych, zaplanowana jest na lata 2028-2030. "Trwają prace nad zapewnieniem finansowania budowy" - zaznaczono w komunikacie ratusza.
Dyskusja trwa od kilkunastu lat
Dyskusja o konieczności budowy linii tramwajowej do intensywnie zabudowywanej kolejnymi osiedlami wschodniej części Białołęki toczy się od kilkunastu lat. Pierwsza poważna deklaracja padła w 2016 roku. Urzędnicy wskazywali wówczas, że w 2017 roku rozpoczną się prace koncepcyjne. W latach 2019-20 miało zacząć się projektowanie. Wtedy też planowano ogłoszenie przetargu na budowę. Start prac przewidywano na 2021 rok.
Jak podtrzymuje stołeczny ratusz, przeciągające się przygotowania do budowy linii są wynikiem długiego oczekiwania na decyzję środowiskową. Ratusz złożył wniosek o jej wydanie w lipcu 2020 r. Uzgodnienia dla tramwaju Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała dopiero trzy lata później.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tramwaje Warszawskie