Na przełomie 2021 i 22 roku ma ruszyć budowa tramwaju na Białołękę - taką deklarację złożyły władze miasta i przedstawiciele Tramwajów Warszawskich.
Już w przyszłym roku ruszyć mają pierwsze prace koncepcyjne. W latach 2019-20 zacznie się projektowanie i zostanie ogłoszony przetarg na budowę. Start prac przewidziano na 2021 rok.
- To bardzo dobra wiadomość dla Białołęki. O tej trasie mówiło się już od dawna, ale budowa miała ruszyć dopiero po 2025 albo nawet 2030 roku. Teraz jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będziemy mieć tramwaj wcześniej niż metro na Bródnie – cieszy się Magdalena Roguska, radna Białołęki (PO).
Transport szynowy to priorytet
Skąd to przyspieszenie? – Rozwój transportu szynowego to jeden z priorytetów wiceprezydent Renaty Kaznowskiej. Jest bardzo efektywny. Zwłaszcza w miejscach, które borykają się z problemami komunikacyjnymi, a Zielona Białołęka niewątpliwie takim jest. Fragment tej dzielnicy w ostatnim czasie bardzo szybko się rozwija, chcemy więc wzmocnić transport publiczny, żeby mógł rozwijać się dalej – wyjaśnia rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.
Nowa trasa tramwajowa ma się łączyć z istniejącą siecią zaczynać na ulicy Matki Teresy z Kalkuty i dalej iść przy urzędzie dzielnicy, wzdłuż Głębockiej. Pętla tymczasowa znajdzie się rejonie planowanej Trasy Mostu Północnego, a docelowa – przy ul. Ostródzkiej. Zdaniem miasta, jest to wersja "najbardziej realna do szybkiego zrealizowania". Ale jeszcze nie ostateczna. Tę mamy poznać "niebawem".
Autobusy pojadą nowymi liniami
Perspektywa budowy tramwaju na Zieloną Białołękę to niejedyne ważne zmiany komunikacyjne w tej dzielnicy.
W przyszłym roku uruchomiony zostanie tramwaj z Tarchomina na Nowodwory. W związku z tym ZTM szykuje korekty w kursowaniu linii autobusowych. swoje trasy zmienić mają m.in. 101, 132 i 134.
Planuje się zwiększenie częstotliwości kursowania 516, ale z drugiej strony – całkowite usunięcie linii E-8 (jeżdżącej z Metra Młociny na Nowodwory), której pasażerów ma obsłużyć tramwaj.
ZTM chce też skrócić trasę linii 518 do Marymontu (obecnie jeździ do centrum miasta). - To nie do końca się mieszkańcom podoba, zwłaszcza w kontekście zmian dotyczących linii E-8 i 518 – mówi radna Roguska.
– Na pewno będziemy jeszcze rozmawiać i apelować o pozostawienie 518 na dotychczasowej trasie. Ten autobus jest potrzebny, bo to jedyne połączenie z Nowodworów i okolic Modlińskiej z centrum miasta. Nie każdy może przesiadać się kilka razy. Ta linia jest wykorzystywana, o czym świadczy m.in. fakt, że obsługują ją też długie autobusy - przekonuje.
- ZTM zapowiedział jeszcze konsultacje w tej sprawie, ale będziemy organizować też spotkania w urzędzie dzielnicy – zapowiada nasza rozmówczynie.
kw/r
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl