Apelują do wojewody o szczepionki na grypę. "Będziemy mogli ratować życie i zdrowie"

szczepionki
Radni Nowoczesnej apelują o szczepionki
Źródło: TVN24
Radni Nowoczesnej zaapelowali do wojewody mazowieckiego o przekazanie Warszawie większej liczby szczepionek na grypę. Ich zdaniem, powinny być przeznaczone między innymi dla nauczycieli.

Miejscy radni z ramienia Nowoczesnej zorganizowali konferencję w sprawie szczepionek na placu Bankowym. - Sytuacja epidemiczna w Polsce pogarsza się z dnia na dzień. Szpitale stają się coraz bardziej przepełnione, sytuacja robi się coraz bardziej poważna, a my w mieście staramy się zrobić wszystko, aby jak najbardziej odciążyć ochronę zdrowia – mówił na początku Marek Szolc z Nowoczesnej.

Podkreślił, że ważnym elementem walki z obecną epidemią COVID-19 jest właśnie szczepienie na grypę. - Dzięki uniknięciu dużej liczby zakażeń na grypę, będziemy mogli ratować życie i zdrowie pacjentów, którzy być może zapadną na COVID – przekonywał.

"Z takim problemami spotykamy się w mieście"

Jednak radni przekonują, że jest problem. Relacjonują, że wiele osób, które chcą prywatnie kupować szczepionki, jest "odsyłanych z aptek z kwitkiem". - Dokładnie z takim problemami spotykamy się w mieście. Mamy finanse, żeby finansować szczepienia na grypę. Mamy zdolności organizacyjne, bo robimy to w Warszawie jako samorząd od lat. Jedyne, czego nie mamy, to szczepionki – stwierdził Szolc.

Jako radni zaapelowali do wojewody o to, by skierował ich więcej do Warszawy. Z ich informacji wynika, że dawki, które można by przekazać, znajdują się w Agencji Rezerw Materiałowych. - To jest organ, który odpowiada za strategiczne rezerwy państwa, ale czas te strategiczne rezerwy uruchomić, zanim będzie za późno. Sezon grypowy tak naprawdę się już zaczął, ilość zachorowań będzie rosła i rosła, my musimy zaszczepić szczególnie wrażliwe, szczególnie potrzebujące osoby – przekonywał radny.

Wsparcie dla nauczycieli

Anna Auksel-Sekutowicz z Nowoczesnej precyzowała, że miasto chce uruchomić program, który objąłby nauczycieli szkół, przedszkoli, żłobków czy placówek społecznych. - To blisko 75 tysięcy osób, które moglibyśmy objąć tym programem. Mamy na to przygotowane trzy miliony złotych. Te grupy, o których powiedziałam, są szczególnie wrażliwe, dlatego że są narażone na stały kontakt z ludźmi – przekonywała.

I powtórzyła apel o przekazanie szczepionek.

Zapytaliśmy biuro prasowe wojewody o apel stołecznych samorządowców i czy szczepionki zostaną przekazane do Warszawy. Czekamy na odpowiedź.

Czytaj także: