Kilka godzin dużych protestów w Warszawie. Przepychanki przed kościołem, policja użyła gazu

Jak poinformowała reporterka TVN24, protestujący z Nowogrodzkiej rozeszli się w kierunku centrum Warszawy. Przed siedzibą PiS została już tylko policja.

Przed siedzibą PiS na Nowogrodzkiej wciąż są tłumy protestujących.

Zgromadzeni w pobliżu siedziby partii rządzącej skandują m.in. "J... PiS" czy "Wyp..". Dostęp do okolic budynku partii został zablokowany przez policyjne furgonetki na odcinku od ul. Raszyńskiej do pl. Starynkiewicza.

Większość z protestujących stoi na skrzyżowaniu ul. Koszykowej z Raszyńską. Ruch na Raszyńskiej został całkowicie zablokowany. W proteście biorą udział również taksówkarze, którzy odcięli jezdnię w stronę lotniska na Okęciu kilkunastoma pojazdami. Drugi pas ruchu zajmują demonstranci.

Spora grupa protestujących zgromadziła się już przy Nowogrodzkiej, gdzie znajduje się siedziba Prawa i Sprawiedliwości.

Policja poinformowała, że na placu Trzech Krzyży zraniono funkcjonariusza. "Na Placu Trzech Krzyży udzielono pomocy medycznej policjantowi, który został poparzony racą. Pomocy medycznej wymagał także mężczyzna trafiony rzuconą przez chuligana butelką. Jedna z agresywnych osób została zatrzymana" - informuje KSP na Twitterze.

Spora grupa protestujących wciąż jest na placu Trzech Krzyży. Jak poinformował reporter PAP, protestujący zaatakowali samochód, w którym według nich mieli znajdować się przedstawiciele środowisk narodowych. Protestujący wyciągnęli osoby przebywające w aucie, które poturbowano. Jedna z osób pozostała w samochodzie. Demonstranci usiłowali się przedostać do środka, uszkadzając samochód. Zainterweniowali policjanci. Odsunęli protestujących i otoczyli auto kordonem.

Agata Zamęcka dodała, że część osób, które gromadziły się na placu Trzech Krzyży, skierowała się na ulicę Nowogrodzką, gdzie znajduje się siedziba PiS.

Jak poinformowała reporterka TVN24, na placu Trzech Krzyży policja zatrzymała jedną z demonstrujących osób. Po negocjacjach z policjantami, zatrzymana osoba została wypuszczona. - Tłum się rozchodzi - powiedziała Zamęcka.

Na placu Trzech Krzyży trwają przepychanki z policją. "Zaatakowano funkcjonariuszy, rzucając w nich różnymi przedmiotami. Wyraźnie podkreślaliśmy, że w takich przypadkach będziemy chronić naszych policjantów. Do tego celu w indywidualnych przypadkach wykorzystano między innymi gaz pieprzowy" - poinformowała na Twitterze KSP.

Jak poinformowała na Twitterze Komenda Stołeczna Policji, w okolicach Dworca Wileńskiego ruch został przywrócony.

Protestujący na placu Trzech Krzyży:

Jak przekazała Polska Agencja Prasowa, protestujący zgromadzili się również przed kościołem na pl. Trzech Krzyży. Przed drzwiami wejściowymi do kościoła stoją osoby związane m.in. ze środowiskami narodowymi, trzymające różańce i Biblię. Od protestujących oddziela ich kilkudziesięciu policjantów. Demonstrujący rzucili race, butelki i jajka w stronę osób blokujących dostęp do kościoła oraz policjantów. Funkcjonariusze użyli wobec kilku protestujących gazu.

Protestujących nie ma już w tej chwili przy Nowogrodzkiej. Dostępu do siedziby PiS bronią policjanci.

Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, najwięcej osób protestujących gromadzi się obecnie przed siedzibą TK oraz na Żoliborzu w okolicach domu Jarosława Kaczyńskiego. - Spora grupa blokuje również okolice Dworca Wileńskiego. W centrum natomiast najwięcej protestujących jest na odcinku pomiędzy rondami Dmowskiego i de Gaulle'a - przekazał Węgrzynowicz.

Jak poinformowała rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka, ze względu na blokady w różnych miejscach w Warszawie na trasach utknęło około 100 tramwajów i 50 autobusów.

Między godz. 16 a 18 protesty odbywały się w różnych miejscach stolicy. Potem pojawił się komunikat, żeby wszyscy przeszli na aleję Szucha przed siedzibę Trybunału Konstytucyjnego. Protestujących przybywa, służb nie widać – relacjonowała po godz. 19 Agata Zamęcka, reporterka TVN24.

Wracamy na rondo Waszyngtona. Tam, jak informuje Artur Węgrzynowicz, protestujący chodzą wokół skrzyżowania. - Rondo znów jest nieprzejezdne w obu kierunkach - przekazał.

Tłum przed siedzibą TK:

Jak donosi nasz reporter Artur Węgrzynowicz, grupa protestujących znów częściowo zablokowała rondo Waszyngtona. - Jezdnia zablokowana jest w kierunku ronda Wiatraczna. Protestujący blokują również ulicę Francuską - przekazał Węgrzynowicz.

Tłum gęstnieje również na Żoliborzu:

Tłum protestujących zebrał się w tej chwili na alei Szucha przy siedzibie Trybunału Konstytucyjnego.

Protestujący blokują jezdnie przy Żeromskiego na Bielanach:

Wielu protestujących przemieszcza się w kierunku siedziby TK. Uczestnicy protestu wznoszą okrzyki: "Myślę, czuję, decyduję", "Wyp...", czy "J... PiS". Niosą ze sobą transparenty z różnymi hasłami mającymi wyrażać sprzeciw wobec zaostrzaniu prawa aborcyjnego, m.in.: "Moje ciało, mój wybór", "Moja macica, moje ciało", "Rząd nie ciąża - da się usunąć", "To jest wojna" i "Polska jest kobietą".

W miejscach blokad są funkcjonariusze policji. Grupka policjantów przed kościołem na placu Trzech Krzyży wylegitymowała osoby, które twierdziły, że bronią dostępu do kościoła.

Blokada ruchu na rondzie de Gaulle'a trwa od godziny 16. Poza tłumem protestujących, ruch blokują samochody z emblematami Ogólnopolskiego Strajku Kobiet na szybach. Na jezdni rozlano czerwoną farbę, symbolizującą krew, a na dachy swoich samochodów weszły też dwie kobiety. Oprócz okrzyków protestujących w centrum miasta rozbrzmiewają klaksony aut. Uczestnicy protestu grupkami chodzą m.in. wzdłuż Al. Jerozolimskich.

Na rondzie de Gaulle'a protestujący odpalili kolorowe świece dymne:

Jak poinformował jeden z uczestników protestu na Ursynowie, tłum przemieścił się z okolic stacji metra Natolin na skrzyżowanie alei KEN z ul. Płaskowickiej. - W zasadzie wszyscy są w maskach, idą pokojowo, na miejscu jeden cywilny wóz policji. Słychać więcej klaskania niż okrzyków - relacjonuje.

Przed kilkunastoma minutami informowaliśmy o tym, że na jednym ze skrzyżowań samochód wjechał w protestujących.

Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji przekazał, że na skrzyżowaniu Puławskiej z Goworka samochód bmw potrącił dwie kobiety. - Jedna z nich z drobnymi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Druga oddaliła się z miejsca zdarzenia - przekazał.

Jak dodał policjant, oddalił się również kierowca bmw. - Trwają jego poszukiwania - poinformował Świstak.

Jak relacjonuje reporterka TVN24 Agata Zamęcka, protestujący w centrum przemieszczają się przed siedzibę Trybunały Konstytucyjnego przy alei Szucha.

Zablokowany jest również przejazd przez ulicę Mickiewicza, w pobliżu domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Protestujący spacerują po przejściu dla pieszych.

Protestujący zablokowali również ulicę Nowogrodzką. Gromadzą się w pobliżu siedziby partii rządzącej.

Protestujący zeszli z ronda Waszyngtona. Jest przejezdne, choć nadal trwają utrudnienia. Udrażniany jest ruch na moście Poniatowskiego w stronę centrum.

Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl poinformował, że na skrzyżowaniu Puławskiej z Goworka samochód wjechał w grupę protestujących. Informację potwierdził nam Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji. Więcej informacji podamy wkrótce.

Wciąż zablokowana pozostaje ulica Świętokrzyska:

Jak informuje KSP, w niektórych podwarszawskich miejscowościach protesty zostały zakończone, m.in. w Nowym Dworze Mazowieckim, Starych Babicach i Błoniu.

A tak wyglądają okolice stacji metra Natolin na Ursynowie:

"W miarę możliwości autobusy będą kierowane najbliższymi przejezdnymi ciągami komunikacyjnymi. Linie tramwajowe w miarę możliwości kursują w pętlach i skracane są do krańców, do których możliwy jest dojazd. Zachęcamy do korzystania z linii metra M1 i M2, które w chwili obecnej kursują bez zakłóceń" - czytamy w komunikacie ZTM.

Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej występują w następujących rejonach: rondo ONZ, rondo de Gaulle’a, rondo Dmowskiego, rondo Czterdziestolatka, rondo Radosława, Dworzec Wileński, pl. Wilsona, Mickiewicza, rondo Waszyngtona, Gagarina / Belwederska, Trakt Lubelski / Lucerny, ul. Rakowiecka, pl. Zbawiciela, pl. Narutowicza, al. Prymasa Tysiąclecia / Kasprzaka.

Ze względu na zablokowane rondo Waszyngtona, tramwaje nie kursują po moście Poniatowskiego.

Ruch stoi też w rejonie ronda na placu Wilsona, gdzie w okolicy domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu protesty odbywają się od kilku dni. Nieprzejezdna jest m.in. ulica Słowackiego.

Inna grupa protestujących blokuje ruch na odcinku ul. Niemcewicza Protestujący zablokowali ponadto we wszystkie strony skrzyżowanie na rogu ulicy Targowej i al. "Solidarności" na Pradze, a także plac Hallera. Kolejna grupa protestujących blokuje al. Komisji Edukacji Narodowej na Ursynowie.

Policja informuje, że protestujący blokują wjazd do Nowego Dworu Mazowieckiego. Ruch zablokowany jest na skrzyżowaniu ulicy Modlińskiej z drogą krajową nr 85.

A to kolejne już ujęcie z ronda Waszyngtona:

Burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk ostrzega, że w jego dzielnicy zablokowane są ulice Żeromskiego i Sokratesa.

Policja informuje również o kolejnych utrudnieniach na Mokotowie. Trwa blokada skrzyżowania Belwederskiej z Gagarina.

Protestujący blokują wyjazd z Wilanowa w okolicy skrzyżowania al. Rzeczypospolitej i Wilanowskiej.

Jan Mencwel, lider Miasto Jest Nasze informuje o proteście na placu Wileńskim na Pradze. "Tłum gęstnieje z każdą chwilą" - napisał na Twitterze.

Protestujący na Puławskiej trzymają ogromny transparent o treści "Wasze sądy i kaplice, nasze pięści i macice".

Zablokowana jest również ulica Puławska w okolicach skrzyżowania z Narbutta. Nie ma przejazdu w obu kierunkach. Zatrzymane zostały również tramwaje.

Blokady trwają też w podwarszawskich miejscowościach. Policja informuje, że w Markach protestujący blokują ulicę Piłsudskiego na wysokości numeru 93. W Mińsku Mazowieckim natomiast zablokowane jest rondo Hallera.

KSP informuje, że grupa protestujących zablokowała również aleję Komisji Edukacji Narodowej na wysokości numeru 49.

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji na Twitterze, uczestnicy protestów blokują również plac Wilsona.

A tak wygląda w tej chwili rondo Waszyngtona z góry:

Zablokowane jest również skrzyżowanie Świętokrzyskiej oraz Mazowieckiej. - Procesy legislacyjne nie mogą się dziać poza wolą obywateli. Jesteśmy tu, aby pokazać solidarność i walczyć o nasze prawa - powiedziała reporterce TVN24 Agacie Zamęckiej jedna z uczestniczek blokady Świętokrzyskiej.

Jak poinformowała reporterka TVN24 Małgorzata Mielcarek, która jest na rondzie Waszyngtona, tłum z minuty na minutę się powiększa.

Skrzyżowanie Alej Jerozolimskich i Nowego Światu jest zablokowane również przez osoby, które przyszły na protest pieszo. Tłum gęstnieje. Przejazd przez most Poniatowskiego jest w tej chwili niemożliwy w obu kierunkach.

Zablokowane jest również rondo de Gaulle'a. Uczestniczki protestu blokują skrzyżowanie swoimi samochodami. Wysiadają z nich i trzymają w dłoniach symbole protestu.

Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz jest na rondzie Waszyngtona. - Już w tej chwili rondo jest całkowicie zablokowane - poinformował.

Na informację o blokadach zareagował również warszawski Zarząd Transportu Miejskiego. "Wstępnie na prośbę policji ustawiliśmy posterunki nadzoru w następujących lokalizacjach: - Rondo Dmowskiego, Wał Miedzeszyński/Trakt Lubelski, Trakt Lubelski/Lucerny, Rondo Czterdziestolatka. Wystawiamy trzy patrole informacji mobilnej (radiowozy oznakowane ZTM z nagłośnieniem) do przekazania informacji pasażerskiej w związku z utrudnieniami spowodowanymi przemarszami i zgromadzeniami" - poinformował Tomasz Kunert, rzecznik ZTM.