Protest po publikacji uzasadnienia wyroku. Pochód przeszedł przez centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24, PAP
Protestujący przed siedzibą PiS
Protestujący przed siedzibą PiSTomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
wideo 2/5
Protestujący przed siedzibą PiSTomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Przeciwniczki i przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego ponownie wyszli na ulice stolicy. "Wolność wyboru zamiast terroru" – to ich odpowiedź na publikację uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego niemal całkowicie zakazującego aborcji w Polsce. Środowa manifestacja przebiegała spokojnie. Uczestnicy przeszli przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości, potem powrócili przed trybunał. Na zakończenie przedstawicielki Strajku Kobiet zapowiedziały kolejne demonstracje.

W środę po południu Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie wyroku z 22 października 2020 roku w sprawie przepisów aborcyjnych. Następnie wyrok został opublikowany w Dzienniku Ustaw. Zdania odrębne do uzasadnienia wyroku TK zgłosiło trzech sędziów, a do samego orzeczenia wydanego jesienią - dwóch. Jesienią trybunał pod kierunkiem Julii Przyłębskiej orzekł, że przepis tak zwanej ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

Opozycja i wielu konstytucjonalistów twierdzi, że skład TK pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej został obsadzony nieprawidłowo – zasiadali w nim między innymi tak zwani sędziowie dublerzy.

Spokojny przebieg

W krótkim czasie przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zapowiedziały wieczorne wyjście na ulice. Manifestacje odbyły się w wielu polskich miastach. W stolicy protestujący zebrali się około 18.30 przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w alei Szucha. Stamtąd około godziny 19 wyruszyli w stronę placu Trzech Krzyży i ronda de Gaulle’a. Później pochód skręcił w Aleje Jerozolimskie i przeszedł przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej. Po przemówieniach i kilkunastu minutach postoju uczestnicy manifestacji ruszyli z powrotem przed TK.

Na transparentach można było przeczytać takie hasła jak: "Wolność wyboru zamiast terroru", "Za całokształt w...." czy "To jest wojna". Niektórzy mieli ze sobą tęczowe flagi i emblematy Strajku Kobiet. Część uczestników protestu nosiła zielone bandany nawiązujące do proaborcyjnych demonstracji w Argentynie. Na czele zgromadzenia trzymany był duży baner z napisem "Strajk Kobiet". Na czele protestujących przemieszczała się też furgonetka, z której wygłaszane były przemówienia i grała muzyka. Wznoszone były antyrządowe okrzyki, niektórzy odpalali race i świece dymne.

Przemarsz przebiegał spokojnie. Policjanci nie blokowali jego uczestników. Można jednak było usłyszeć komunikaty wzywające protestujących do rozejścia się.

Protest relacjonowaliśmy na tvnwaszawa.pl:

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 22:17

    "Na dziś koniec" - ogłosiły chwilę po 22 przedstawicielki Strajku Kobiet. Uczestnicy środowej manifestacji powoli rozchodzą się sprzed Trybunału Konstytucyjnego.

  • 22:04

    Marta Lempart przemawia ponownie przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. - Widzimy się jutro od 19 do 21 - mówi, zapowiadając kolejną blokadę stolicy.

  • 21:34

    "W tak ważnym czasie solidaryzuję się z kobietami i ze wszystkimi protestującymi. Jako prezydent Warszawy sprawdzam na ulicach miasta sytuację pod względem bezpieczeństwa. Dziękuję ratownikom, że tu są. Do wszystkich protestujących - uważajcie na siebie!" - napisał w środę wieczorem na Twitterze prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

    Wcześniej prezydent Trzaskowski był gościem "Faktów po Faktach" w TVN24. - Wiele kobiet, także w warszawskich szpitalach, czeka na terminację ciąży właśnie w związku z tym, że są bardzo ciężko uszkodzone płody. I te kobiety, bez żadnego przygotowania, z dnia na dzień, nagle mają utracić to prawo. To jest coś nieprawdopodobnego, to jest zabawa tak naprawdę ludzkim życiem i ludzkimi emocjami - mówił.

    Zapowiedział, że władze stolicy, wraz z prawnikami, będą analizować stan prawny po publikacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw.

  • 21:23

    Przedstawicielki Warszawskiego Strajku Kobiet zapowiadają blokadę stolicy również w czwartek wieczorem. Zamierzają wyjść na ulice między 19 a 21. Z kolei na piątek planują ogólnopolską mobilizację. "Cała Polska do Warszawy na protest" - apelują.

  • 21:16

    Mimo zapowiedzi zakończenia manifestacji na rondzie Dmowskiego, protestujący idą dalej. Kierują się w stronę ronda de Gaulle'a.

    Warszawski Strajk Kobiet podaje na Telegramie, że manifestacja wraca przed Trybunał Konstytucyjny. "Tam na dziś już się będziemy żegnać" - zapowiadają.

  • 21:03

    Gościem Moniki Olejnik w "Kropce nad i" była Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. - Walczymy o wolność. To, co się dzieje, to parada wolności - mówiła wprost ze środowego protestu.

    - Mamy do czynienia z niekompetencją, z korupcją, z całkowitym rozkładem państwa, więc panowie zajmują się tym, co potrafią najlepiej, czyli odbieraniem praw i wolności wszystkim obywatelkom i obywatelom. Bo to chodzi o kobiety, ale też o wszystkie inne mniejszości i większości, których PiS nienawidzi. (…) PiS nie jest w stanie zająć się państwem, nie jest w stanie zająć się ludźmi, natomiast świetnie się zna na wojenkach - zaznaczyła Lempart.

  • 20:53

    - Protestujący skręcili z Koszykowej w Lindleya i dotarli do Alej Jerozolimskich. Zbliżają się do ronda Czterdziestolatka - mówi Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

  • 20:46

    Jak relacjonuje reporter TVN24 Michał Gołębiowski, protestujący wracają na rondo Dmowskiego. - Tam ma być wielki finał tej manifestacji i zapowiedź tego, co czeka nas dalej w kolejnych dniach - zaznacza.

    Wcześniej przed siedzibą PiS po raz kolejny przemawiały uczestniczki protestu. - Domagano się w sposób dosadny praw kobiet jako przyrodzonych praw człowieka - wyjaśnia Gołębiowski.

  • 20:39

    Protestujący ruszyli sprzed siedziby PiS. Pochód skręca z placu Zawiszy w Koszykową.

  • 20:26

    Utrudnienia w komunikacji miejskiej dotyczą obecnie kursowania tramwajów i autobusów w rejonie placu Zawiszy. Nieprzejezdne są Aleje Jerozolimskie, Koszykowa i Nowogrodzka.

  • 20:14

    - Czoło marszu dotarło już przed siedzibę PiS na Nowogrodzkiej. Budynek jest obstawiony przez policję - relacjonuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

    Protestujący przed siedzibą PiS

  • 20:05

    Zarząd Transportu Miejskiego ostrzega przed utrudnieniami w kursowaniu tramwajów i autobusów związanych z przemarszem w rejonieronda Czterdziestolatka.

    "Zachęcamy do korzystania z linii metra i SKM, oraz lokalnych połączeń kolejowych KM i WKD" - podaje ZTM.

    Protestujący w Alejach Jerozolimskich

  • 19:45

    Protestujacy zamierzają udać się na ulicę Nowogrodzką, gdzie swoją siedzibę ma Prawo i Sprawiedliwość. Aleje Jerozolimskie są nieprzejezdne.

  • 19:43

    Czoło marszu dotarło już na rondo Dmowskiego. Uczestnicy protestów wielokrotnie domagali się, by jego nazwę zmieniono na "rondo Praw Kobiet".

  • 19:41

    Podobne protesty odbywają się też w innych miastach w Polsce. Kamery TVN24 są między innymi w Poznaniu, Szczecinie, Katowicach, Łodzi, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie. Ich przebieg relacjonujemy też na tvn24.pl.

  • 19:36

    - Protestujący mijają budynki rządowe i kościół świętego Aleksandra na placu Trzech Krzyży otoczone przez policję. Policja jest też widoczna w innych miejscach, ale nie uniemożliwia tego marszu - relacjonuje Paweł Łukasik z TVN24. Jak przypomina, nie każda manifestacja przebiegała w ostatnim czasie w taki sposób. Zdarzało się, że funkcjonariusze ustawiali kordony na trasie pochodu.

    Łukasik wyjaśnia też, że protestujący kierują się w stronę ścisłego centrum, ale konkretny cel nie jest znany. - Protest jest spontaniczny - podkreśla.

    Protestujący ruszyli sprzed siedziby TK

  • 19:22

    "W związku zablokowanym przejazdem w rejonie Nowego Światu, placu Trzech Krzyży i Alej Ujazdowskich trwają utrudnienia w kursowaniu linii autobusowych. W związku z dynamiczną sytuacją linie kierowane są najbliższymi przejezdnymi ciągami komunikacyjnymi - ostrzega komunikat Warszawskiego Transportu Publicznego.

    Na skrzyżowaniach na trasie przemarszu ruchem kieruje policja.

  • 19:13

    Protestujący minęli już plac Na Rozdrożu. Jak relacjonuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl, przez Aleje Ujazdowskie zmierzają w kierunku placu Trzech Krzyży.

  • 19:11

    Do środowej publikacji uzasadnienia wyroku TK odniósł się po południu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

    "Cyniczni panowie uznali, że zamiast tłumaczyć się z chaosu w organizacji szczepień, zaniedbania zakupu odpowiedniej liczby szczepionek, braku panowania nad sytuacją w służbie zdrowia i dramatycznej sytuacji przedsiębiorców - wyprowadzą kobiety na ulice. Może uda się przykryć nieudolność rządzących? Nie drodzy panowie, nie uda się. Już nie tylko kobiety wyprowadzacie na ulice, to cały naród ma dość. Skazywanie kobiet na cierpienia i decyzja o publikacji pseudo orzeczenia przez pseudo trybunał wbrew większości Polek i Polaków, to już nie jest cynizm polityczny. To świadome i wyrachowane działanie na szkodę państwa" - napisał na Facebooku i Twitterze.

  • 19:05

    - Czoło marszu ruszyło. Protestujący idą w kierunku placu Na Rozdrożu. Cel pochodu nie jest znany. W planach jest blokada dalszych części miasta - przekazuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

  • 19:01

    - Jeszcze kilkanaście minut temu było tu kilkadziesiąt, może sto, sto dwadzieścia osób. Przez ostatnie minuty zwiększa się skład. Przyszły osoby z młodzieżówek partyjnych, politycy także tutaj są. Są też flagi działaczy LGBT, ale przede wszystkim są tu przedstawicielki Strajku Kobiet - relacjonuje Michał Gołębiowski, reporter TVN24.

    Jak dodaje, dotychczas manifestacja przebiega bez żadnych incydentów. Na miejscu jest bardzo dużo policji. Ocenia też, że działania protestujących są spontaniczne. – Policjanci szpalerem stoją przy płocie oddzielającym Trybunał Konstytucyjny od ulicy. Na ulicy utworzyło się czoło marszu, ale nie ma na razie informacji, by miał on ruszać. Jest to na razie protest stacjonarny - opisuje.

    Protest przed siedzibą TK w alei Szucha

  • 18:57

    Na miejscu są również znaczne siły policji, która nawołuje do rozejścia się.

  • 18:56

    Uczestnicy demonstracji mają ze sobą transparenty takie jak "Wolność wyboru zamiast terroru", "Za całokształt w...." czy "To jest wojna". Niektórzy mają ze sobą tęczowe flagi i emblematy Strajku Kobiet. Część uczestników protestu nosi zielone bandany nawiązujące do proaborcyjnych demonstracji w Argentynie. Na czele zgromadzenia trzymany jest duży baner z napisem "Strajk Kobiet". Ze stojącej pośród protestujących furgonetki trwają przemówienia. Wznoszone są antyrządowe okrzyki.

    Protest przed siedzibą TK w alei Szucha

  • 18:54

    Lempart ostrzegała też medyków, którzy będą respektowali zaostrzone przepisy. Jak podkreślała, będzie to momentem, w którym stchórzyli. - Przyszedł czas próby, a przypominamy, że warto być przyzwoitym. Nawet, jak to się nie opłaca. A wam nie opłaca się podlizywanie się tej władzy - stwierdziła.

    Jak dodała, dziennikarze często pytają przedstawicielki OSK, dlaczego w trudnym czasie pandemii dochodzi do zmiany przepisów dotyczących prawa do aborcji. - Dziś przyszła mi do głowy taka odpowiedź: bo nie potrafią niczego innego. Na niczym innym się nie znają. Nie mają pojęcia o niczym. Potrafią tylko kraść i kłamać. Nie znają się ochronie zdrowia, nie znają się na edukacji, nie wiedzą, co zrobić z pandemią, w dupie mają przedsiębiorców i ludzi, którzy tracą pracę. Nie nadają się do niczego. A jak ktoś nie nadaje się do niczego, to jest zdolny do wszystkiego - zaznaczyła Lempart.

  • 18:43

    Do protestujących przemawiała Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. - Dziś na stronie tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego ukazało się uzasadnienie dla oświadczenia pani magister Przyłębskiej, która udaje prezeskę Trybunału. Za chwilę, jeszcze dzisiaj oświadczenie pani magister Przyłębskiej ma zostać opublikowane w Dzienniku Ustaw. My przypominamy: Dziennik Ustaw to jest publiczny publikator. To nie jest kolorowanka pana Kaczyńskiego. Jesteście bandą przestępców - mówiła.

    Jej zdaniem, "oświadczenia magister Przyłębskiej" nie zmieniają prawa.

  • 18:31

    Protestujący zaczynają ustawiać się w alei Szucha. Jezdnia została zablokowana.

  • 18:23

    Aleja Szucha jest na razie przejezdna. Protestujący zbierają się obecnie na chodniku. Przed gmachem Trybunału Konstytucyjnego jest też sporo policji.

    Protestujący zbierają się przed TK

  • 18:18

    - Jesteśmy już gotowe, żeby wyjść na ulice. Za chwilę wychodzimy, spotkamy się o 18.30 na ulicy Szucha, pod czymś, co kiedyś było Trybunałem Konstytucyjnym - zapowiedziała podczas konferencji prasowej Agnieszka Czerederecka z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

    Przedstawicielki OSK apelowały, by zapamiętać 27 stycznia 2020 roku, bo to "może być ważna data". - Wszystkich zapraszamy, wszystkich prosimy, wszystkich wzywamy do tego, żeby wyszli, do tego, żeby się zmobilizowali, i żeby tym razem iść tak, żeby zostawiać ślady. Wyraźcie ten swój gniew tak, jak uważacie. To nie my zaczęłyśmy - podkreśliła Marta Lempart.

Fala protestów

Uzasadnienie orzeczenia TK ze zdaniami odrębnymi zamieszczono w środę na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego. Zdania odrębne do orzeczenia złożyli sędziowie Piotr Pszczółkowski oraz Leon Kieres. Zdania odrębne do uzasadnienia wyroku TK złożyło trzech sędziów: Zbigniew Jędrzejewski, Mariusz Muszyński i Jarosław Wyrembak.

Przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet oznajmiły, że publikację uzasadnienia wyroku odbierają "jako totalną potwarz". - Jeżeli do teraz mówiliśmy o "piekle kobiet", to teraz będziemy musieli mówić o "piekle dla rządu". Zgotujemy wam piekło. Nie podarujemy tego – zaznaczyła działaczka Strajku Kobiet Klementyna Suchanow.

CZYTAJ WIĘCEJ O UZASADNIENIU WYROKU TK

22 października ubiegłego roku wybuchły protesty, będące sprzeciwem wobec zaostrzenia przepisów aborcyjnych. Poprzedni protest Strajku Kobiet odbył się w środę, 20 stycznia w Warszawie, między innymi w okolicy ronda de Gaulle'a, placu Trzech Krzyży, Sejmu, a także ronda Dmowskiego. Kilkanaście osób zostało wówczas zatrzymanych.

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Na chodniku, na zakazie, tuż przy skrzyżowaniu, na trawniku, miejscu dla osób z niepełnosprawnościami, drodze pożarowej, w bramie czy na przejściu dla pieszych - niektórzy kierowcy wciąż uważają, że przy parkowaniu obowiązuje brak zasad.

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochód osobowy oraz tramwaj zderzyły się na nowej trasie do Wilanowa. Uszkodzony został sygnalizator świetlny. Na miejscu pracowały służby.

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem zderzyły się trzy samochody. Dwa z nich są mocno rozbite. Jak wynika z ustaleń policji, do zdarzenia doszło, kiedy jeden z kierowców skręcał w lewo. Jedna osoba trafiła do szpitala. Okazało się, że jednym z aut kierował 17-latek, który nie miał prawa jazdy.

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Mińskiem Mazowieckim czołowo zderzyły się dwa samochody. Cztery osoby odniosły obrażenia, trafiły do szpitali. Służby wyjaśniają okoliczności wypadku.

Czołowe zderzenie pod Mińskiem Mazowieckim. Cztery osoby w szpitalu

Czołowe zderzenie pod Mińskiem Mazowieckim. Cztery osoby w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w domku letniskowym pod Wyszkowem. Strażacy ewakuowali dwie osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jedna osoba trafiła do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28-latek ugodził nożem kobietę podczas domowej imprezy i uciekł, a 23-latka groziła znajomym poszkodowanej. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Podejrzani usłyszeli zarzuty, mężczyzna trzy miesiące spędzi w areszcie.

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze komendy stołecznej "wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie" byłego ministra - przekazała w piątek wieczorem policja, dodając, że informacje o "niebezpiecznej jeździe" polityka w centrum Warszawy pojawiły się w mediach.

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

Na Cmentarzu Powązkowskim trwa 50., jubileuszowa kwesta. Pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków zbierają znani artyści, dziennikarze, politycy i rekonstruktorzy w strojach historycznych.

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Źródło:
PAP

Małżeństwo policjantów spod Warszawy spędzało wolny dzień w stolicy. Kiedy rozpoznali na ulicy poszukiwanego listem gończym 32-latka, po chwili był on już obezwładniony. Dalsze działania policjantów w tej sprawie doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby. Odzyskano też kradzione bmw warte 160 tysięcy złotych.

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwani listami gończymi niemal zawsze są zaskoczeni widokiem zatrzymujących ich policjantów. Tak było też w przypadku 48-latka i 57-latka. Oni sądzili, że - by uniknąć kary - wystarczy zamieszkać w innych miastach.

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Targówka pracują nad sprawą kradzieży w galeriach handlowych. Łupem złodziei padły drogie perfumy. Na stronie pojawiły się zdjęcia dwóch osób: kobiety i mężczyzny, którzy mogą mieć związek ze sprawą. Policja prosi pomoc w ich identyfikacji.

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Siedlec (Mazowieckie) poszukiwali zaginionego 90-letka. Wyszedł on z domu i poszedł w kierunku rzeki Bug. Życie starszego mężczyzny było zagrożone.

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

Źródło:
tvnwarszawa.pl

500 złotych mandatu i powrót do domu zamiast lotów na wakacje. Tak skończyły się dla dwóch podróżnych "bombowe żarty" na warszawskim lotnisku.

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy podczas patrolu zauważyli leżącego na ulicy człowieka i stojącą obok taksówkę. Byli przekonani, że doszło do wypadku. Mylili się. Taksówkarz zatrzymał się, by pomóc leżącemu na jezdni mężczyźnie.

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgłosił, że na jednym z warszawskich przystanków autobusowych napadł go nieznany mężczyzna i grożąc nożem, zabrał mu telefon komórkowy. W trakcie kolejnych przesłuchań zaczął się motać, a policjanci szybko poznali jego plan. Teraz 40-latkowi grozi bardzo surowa kara.

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek wieczorem trzy samochody zderzyły się na trasie S7 niedaleko Piaseczna. Dwie osoby trafiły do szpitala. Były utrudnienia w kierunku Warszawy.

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach trwa montaż kamer, które będą rejestrowały kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Nad skrzyżowaniem zawisło 28 żółtych urządzeń. To pierwszy taki system w Warszawie.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z posesji na warszawskim Targówku wydobywał się gęsty, gryzący dym. Z pomocą drona strażnicy miejscy potwierdzili, że w piecu palone są śmieci.

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny konserwator zabytków poinformował o przekazaniu płyt nagrobnych z cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej oraz lapidarium na Białołęce do prac konserwatorskich.

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Źródło:
PAP

W trakcie reanimacji na oddziale pediatrycznym szpitala w Otwocku nie było rurki do intubacji małego dziecka, a wspólna kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta wykazała, że w trakcie leczenia dziewczynki doszło do "szeregu nieprawidłowości". Dyrekcja przekonuje, że "działano zgodnie z procedurami", a mazowieccy urzędnicy nadzorujący szpital twierdzą, że nie mieli sygnałów o nieprawidłowościach.

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z programem hodowlanym, zamieszkująca warszawskie zoo samica krokodyla kubańskiego o imieniu Dwójka została przekazana do ogrodu zoologicznego w Tallinie. W środowisku naturalnym jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, stąd bardzo istotna rola ogrodów w jego ratowaniu.

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Źródło:
PAP

Prace budowlane przy ulicy Zgody przerwało odkrycie szczątków ludzkich. Po interwencji policji w sprawie bierze także udział prokuratura. Szczątki mogą pochodzić z czasów II wojny światowej. Nie ma jeszcze pewności czy pochówki są z okresu obrony Warszawy w 1939 roku, czy z czasu Powstania Warszawskiego w 1944 roku.

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

31-latek został zatrzymany przez stołecznych policjantów tuż po tym, jak odebrał od pokrzywdzonego 113 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Łowcy cieni" Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dwie osoby poszukiwane na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz listów gończych.

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

Źródło:
PAP