12. sezon rowerów miejskich Veturilo w Warszawie ruszył w marcu i zakończył się w ostatnim dniu listopada. Jak podkreślił w komunikacie ratusz, był inny niż pozostałe. Był pierwszym po pandemicznej przerwie, bez obostrzeń, które "psuły" statystyki w poprzednich latach. "System Veturilo 3.0 przyniósł spore zmiany w sposobie korzystania z miejskich jednośladów" - zaznaczono.
Powstała nowa aplikacja
Ratusz podał, że na stołecznych ulicach pojawiły się fabrycznie nowe, lżejsze rowery. Wszystkie wyposażono w odbiorniki GPS umożliwiające ich lokalizację. Poprzednie trzeba było wymienić, bo "towarzyszyły warszawiankom i warszawiakom przez sześć lat i były już mocno wyeksploatowane".
W tym sezonie zniknęły elektrozamki. Każdy rower ma indywidualne zapięcie wbudowane w tylne koło. Zwalnia się ono automatycznie po wypożyczeniu. Zmieniły się też stacje, w których zwraca się jednoślady. "W tym sezonie rower można było przypiąć do specjalnie oznaczonych stojaków w kształcie odwróconej litery U. Uruchomiona została także – zbudowana od podstaw – aplikacja mobilna, która znacznie przyspieszyła odblokowanie roweru. Łatwiejszy stał się także proces wypożyczania i zwrotu pojazdów" - szczyci się ratusz.
Niezmienna pozostała taryfa Veturilo. Ceny są identyczne jak 11 lat temu, gdy system startował w Warszawie. Pierwsze 20 minut jazdy jest darmowe. "W ten sposób nadal miasto zachęca użytkowników, by traktowali rower jako jeden z elementów stołecznej komunikacji miejskiej, który pozwala szybko dojechać – np. do metra czy tramwaju" - napisali urzędnicy.
"Milion wypożyczeń więcej"
Wiosną przy stojakach rowerowych na ulicach Warszawy pojawiło się 3030 jednośladów Veturilo, w tym 300 ze wspomaganiem elektrycznym i 30 tandemów. Znalazły się one w 300 stacjach rozmieszczonych w każdej z 18 dzielnic. System w obecnej formule będzie działał do 2028 roku.
W ciągu dziewięciu miesięcy rowery Veturilo wypożyczono dokładnie 4 910 240 razy. "To aż o milion więcej niż rok temu. To bezprecedensowy wzrost liczby wypożyczeń przy zmniejszonej liczbie rowerów – w 2022 roku dostępnych było niemal 5 tysięcy jednośladów" - wyliczył ratusz.
Podano także, że imponująca jest liczba zarejestrowanych użytkowników systemu Veturilo. W marcu było to 42 832 osób. Na koniec sezonu mieliśmy już 236 866 unikalnych użytkowników.
Od początku marca do końca listopada notowano średnio 17,8 tysięcy wypożyczeń dziennie. Rekordowym dniem okazała się niedziela, 21 maja, gdy rowery Veturilo wypożyczano aż 32,4 tys. razy. "Zaskoczeń jest jednak więcej. W tym roku odnotowano nieporównywalną średnią wypożyczeń na rower – 5,62 razy na dzień. To wzrost o 131 procent od tej z lat 2020-2022. Nigdy wcześniej nie było tak wysokiej średniej wypożyczeń jednego jednośladu" - podkreślił ratusz w komunikacie.
Przeczytaj także: Hulajnogi popularne w Śródmieściu, rowery - na kampusach i wzdłuż Wisły >>>
Hitem były elektryki
Najchętniej korzystano z tradycyjnych rowerów. Jednak tych jest też najwięcej. W sumie w tym sezonie wypożyczano je 3 953 560 razy. Daje to 86 781 dni nieprzerwanej jazdy, czyli… 238 lat. "Hitem tego sezonu okazały się rowery Veturilo ze wspomaganiem elektrycznym. Wypożyczano je 924 935 razy, co stanowi niemal 19 procent wszystkich wypożyczeń" - podał ratusz. Nie brakowało też użytkowników Veturilo, którzy wraz z drugą osobą jeździli po mieście na tandemach. W tym sezonie ten typ rowerów wypożyczano 31 745 razy.
Pod koniec tegorocznego sezonu na system Veturilo składało się 3281 rowerów oraz 329 stacji. "Od marca przybyło więc nie tylko jednośladów, ale i miejsc, skąd można je wypożyczać. Udało się to dzięki wsparciu niektórych urzędów dzielnic oraz partnerów prywatnych projektu. A to nie koniec. W ostatnich dniach października do Veturilo włączono cztery siostrzane podwarszawskie systemy miejskie (w Markach, Otwocku, Piasecznie i Pruszkowie), które zapewniły dodatkowe 35 stacji i 278 rowerów" - doprecyzował ratusz.
Centrum Nauki Kopernik
W pierwszej piątce najpopularniejszych stacji Veturilo w tym sezonie aż trzy znajdują się przy stacjach drugiej linii metra, co pokazuje, że rower jest środkiem komunikacji, który pozwala na szybką przesiadkę z podziemnej kolejki. Liderem w tej kategorii jest parking przy Centrum Nauki Kopernik. Rowery wypożyczano tu 70 250 razy (dwukrotny wzrost w ciągu trzech lat). "W pobliżu są bulwary wiślane i popularna Elektrownia Powiśle, która skupia kilkadziesiąt restauracji, barów i kawiarni" - zaznaczył ratusz.
Kolejne były stacje przy Centrum Handlowym Arkadia oraz przy punkcie przesiadkowym wokół Dworca Wileńskiego, skąd odjeżdżają wagony metra i pociągi Kolei Mazowieckich. Obok są jeszcze przystanki autobusowe i tramwajowe.
Jeśli chodzi o dzielnice, niemal co czwarte wypożyczenie odbywało się w Śródmieściu (22,94 proc.). Popularne wśród użytkowników Veturilo były także: Wola (13,79 proc.), Mokotów (11,12 proc.), Ochota (8,41 proc.), Praga-Północ (7,72 proc.) i Praga-Południe (7,61 proc.).
Operatorem systemu Veturilo jest Nextbike Polska, który obsługuje także miejskie wypożyczalnie rowerów w innych miastach.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM