Praski Trakt Książęcy. Wydali ponad 150 tysięcy na wizualizację, zobaczyli ją tylko wybrani

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Praski Trakt Książęcy ma powstać w ciągu ulic Okrzei, Ząbkowskiej i Kawęczyńskiej
Praski Trakt Książęcy ma powstać w ciągu ulic Okrzei, Ząbkowskiej i Kawęczyńskiej
Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
Praski Trakt Książęcy ma powstać w ciągu ulic Okrzei, Ząbkowskiej i KawęczyńskiejLech Marcinczak/tvnwarszawa.pl

Ponad rok temu powstała koncepcja, której realizacja mogłaby odmienić oblicze części Pragi. Ale nie wiadomo, co się z nią dzieje – komisja do spraw rewitalizacji przy radzie dzielnicy nie zebrała się w ubiegłym roku ani razu. A wizualizacja, na którą wydano 150 tysięcy złotych, nie została dotychczas upubliczniona.

Radny Pragi Północ Grzegorz Walkiewicz zwrócił uwagę, że Komisja Doraźna Dzielnicy Praga Północ, na której radni mieli zająć się sprawami rewitalizacji, nie jest zwoływana od ponad roku. We wpisie na Facebooku zastanawia się, co się stało z ambitnym projektem rewitalizacji ciągu trzech ulic, nazwanych Praskim Traktem Książęcym. Prezentacji pomysłu nie widział jeszcze nikt poza kilkoma radnymi i urzędnikami.

Prezentacja, której prawie nikt nie widział

Grzegorz Walkiewicz przypomina w rozmowie z tvnwarszawa.pl, że wspomniana komisja powstała na początku nowej kadencji samorządu. - Dzielnica chciała mieć większy wpływ na tę kwestię, bo dotychczas wszystko rozgrywało się na szczeblu miejskim. Powołanie doraźnej komisji stanowiło lepsze rozwiązanie niż na przykład zwoływanie sesji nadzwyczajnych – tłumaczy radny.

Jak wylicza, od momentu powstania komisja zebrała się sześciokrotnie, z czego tylko dwa razy udało się uzyskać kworum. Nową inicjatywą, która pojawiła się podczas obrad komisji, była właśnie rewitalizacja tzw. Praskiego Traktu Książęcego. Ta robocza nazwa to nawiązanie do śródmiejskiego Traktu Królewskiego. - Rewitalizacja jest przeprowadzana punktowo, czyli remontowane są określone nieruchomości. W przypadku tego projektu pomysł był taki, aby zrewitalizować należące do miasta kamienice wzdłuż ulic Okrzei, Ząbkowskiej aż do Kawęczyńskiej, a także budynki przy ulicy Małej – opowiada Grzegorz Walkiewicz.

5 grudnia 2019 roku, na – jak się później okazało – ostatniej sesji komisji ds. rewitalizacji, dyrektorka Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami przedstawiła prezentację z wizualizacjami odnowionych kamienic. Jak twierdzi Walkiewicz, w prezentacji nie ujęto szczegółowych informacji na temat zakresu prac, które powinny zostać przeprowadzane w budynkach, a także choćby wstępnego kosztorysu. - Prezentacji nie można było fotografować. Wyjaśniano to kwestią praw autorskich, które nie zostały jeszcze przekazane miastu – wspomina radny.

Walkiewicz twierdzi, że dopytywał o szczegóły, ale nie uzyskał odpowiedzi. Otrzymał jednak zapewnienie, że dane, o które pyta, zostaną uzupełnione w ciągu kilku tygodni. Przez cały kolejny rok komisja nie była zwoływana. Nigdzie nie opublikowano również prezentacji zleconej przez ZGN. - Oficjalnym powodem miała być pandemia. Ale przecież cały samorząd pracuje bez przeszkód w trybie zdalnym – zauważa nasz rozmówca.

W interpelacji do władz dzielnicy radny Walkiewicz domaga się odpowiedzi na pytanie o koszt przygotowania prezentacji, a także wzywa do niezwłocznej jej publikacji na stronie samorządu. Pyta również między innymi, czy koncepcja Praskiego Traktu Książęcego była konsultowana z prezydentem stolicy lub komitetem ds. rewitalizacji.

Opracowanie za ponad 150 tysięcy złotych

Wszystko wskazuje na to, że nie była. Pełnomocnik ratusza ds. rewitalizacji Jacek Grunt-Mejer widział koncepcję tylko podczas jedynej oficjalnej prezentacji. Później nie dotarły do niego żadne szczegóły dotyczące tego pomysłu. Praski Trakt Książęcy nie jest ujęty w Zintegrowanym Programie Rewitalizacji Warszawy obowiązującym do 2022 roku.  

- Sama koncepcja jest dobrym pomysłem i wstępem do rozmowy o tym, aby w przyszłości powstała tu przestrzeń, która będzie traktem – na wzór Królewskiego po drugiej stronie Wisły. Zaprezentowany projekt skupia się jednak na modernizacji kamienic. Jeśli ma pełnić rolę traktu - wygodnego ciągu pieszego - powinien też pokazywać jakiś zamysł urbanistyczny, jak ten ciąg ulic powinien wyglądać – ocenia w rozmowie z nami Grunt-Mejer.

Rzeczniczka dzielnicy Karolina Jakobsche przekazuje, że Komisja doraźna ds. rewitalizacji była zwoływana w 2019 roku czterokrotnie: w lipcu, sierpniu, listopadzie oraz grudniu. - Podczas ostatniego spotkania zaprezentowano analizę wyglądu budynków w ciągu ulic: Okrzei, Ząbkowskiej i Kawęczyńskiej, co stało się początkiem rozważań na temat realizacji projektu Praskiego Traktu Książęcego. Zakład Gospodarowania Nieruchomościami zaprezentował opracowanie dotyczące aktualnego stanu nieruchomości oraz wizualizację zmian. Opracowanie kosztowało 154 tysiące złotych – informuje Jakobsche.

- W najbliższym czasie opracowanie zostanie zaprezentowane mieszkańcom, którzy będą mogli odnieść się do koncepcji, będą mogli także brać aktywny udział w konsultacjach – deklaruje. Jednak konkretnego terminu urząd dzielnicy nie podaje.

"Pieniądze na rewitalizację nie przepadają"

Walkiewicz zauważył jeszcze jeden problem związany z rewitalizacją Pragi, którą władze stolicy bardzo lubią się chwalić. - Mamy wielki kłopot z wykorzystaniem środków. Kolejne władze dzielnicy nie były w stanie wydać pieniędzy, które dostawaliśmy z budżetu miasta na rewitalizację. Zarząd i rada oddały 50 z 90 milionów złotych, które w 2019 roku dzielnica otrzymała. Nikt nam nie da nowych środków, skoro nie wykorzystaliśmy poprzednich – twierdzi radny.

Przedstawiciel ratusza ocenił, że jeśli do takich sytuacji dochodzi, to z przyczyn niezależnych od władz dzielnicy.

- W ramach Zintegrowanego Programu Rewitalizacji mamy pewien budżet i zadania do wykonania. Ale zdajemy sobie sprawę, że występują różne sytuacje, które uniemożliwiają zrealizowanie projektu w danym roku. Może być tak, że do przetargu nikt się nie zgłosi albo zgłaszające się firmy podają zbyt wysokie kwoty – tłumaczy Jacek Grunt-Mejer. - Jeśli projekt jest ujęty w programie, to pieniądze nie przepadają, tylko przechodzą na następny rok – zapewnia. 

Konkretnych kwot, które Praga Północ musiała zwrócić, nie podaje i odsyła do urzędu dzielnicy. Tam jednak dowiadujemy się tylko, ile pieniędzy wykorzystano. Jak informuje Karolina Jakobsche, ZGN Praga Północ w 2019 roku zrealizowało inwestycje na kwotę ponad 40 milionów złotych, a w 2020 roku – ponad 44 milionów.

Autorka/Autor:Dariusz Gałązka

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Warszawscy rolkarze i wrotkarze rozpoczynają kolejny sezon wieczornych przejazdów po stolicy. Pierwsza impreza z cyklu Nightskating Warszawa odbędzie się w sobotę, 20 kwietnia. Trasa biegnie przez cztery dzielnice: Śródmieście, Mokotów, Ochotę i Wolę.

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły wciąż budzi wiele emocji. Przeszły nią już setki tysięcy osób. Drogowcy tłumaczą, dlaczego - mimo otwarcia - na przeprawie wciąż trwają prace wykończeniowe i można tam spotkać robotników.

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl