Nauczyciele z Ukrainy znajdą zatrudnienie w miejskich szkołach i przedszkolach

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Stolica zatrudni 200 nauczycieli z Ukrainy
Stolica zatrudni 200 nauczycieli z UkrainyTVN24
wideo 2/3
Stolica zatrudni 200 nauczycieli z UkrainyTVN24

Stolica będzie zatrudniała nauczycieli z Ukrainy w miejskich szkołach i przedszkolach. Będzie to możliwe dzięki właśnie podpisanemu porozumieniu z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej. Fundacja pokryje koszty ich pracy dzięki datkom od darczyńców ze Stanów Zjednoczonych. W planach jest utworzenie 200 stanowisk. Uchodźcy będą pracowali jako asystenci, wspomagając ukraińskie dzieci w integracji w placówkach oświatowych. 

Jak poinformował prezydent Rafał Trzaskowski, miasto podpisało w poniedziałek porozumienie z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej dotyczące programu "Cash for work", na mocy którego możliwe będzie zatrudnianie nauczycieli z Ukrainy w miejskich przedszkolach i szkołach. - Koszty zatrudnienia pokryją amerykańscy darczyńcy z organizacji CARE - dodał. - Fundacja wypłaci nauczycielom wynagrodzenie oraz pokryje koszty podatków, składek i zapewni ubezpieczenie - wyliczał. Wskazał też, że program działa w oparciu o wytyczne Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Prezydent wyjaśnił, że ukraińscy nauczyciele będą pracowali w miejskich placówkach jako asystenci polskich nauczycieli. O ich zadaniach będzie decydował dyrektor danej szkoły lub przedszkola. - W przeciągu najbliższych dni i tygodni zostaną podpisane pierwsze umowy z uchodźcami, którzy znajdą zatrudnienie w naszych placówkach. Chcielibyśmy przyjąć do pracy 200 nauczycieli z Ukrainy - zapowiedział. Jak tłumaczył, to, ilu nauczycieli trafi do danej placówki, będzie zależało od tego, ilu uczniów z Ukrainy zostało do niej przyjętych w ostatnim czasie.

Według ratusza, zatrudnienie nauczycieli z Ukrainy pomoże uchodźczym uczniom w procesie integracji z polskimi rówieśnikami, a jednocześnie wesprze dorosłych pod kątem źródła dochodów.

Prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej Wojciech Wilk wyjaśnił, że fundacja będzie wspomagała nauczycieli w zatrudnieniu krótkoterminowym, które pomoże im odnaleźć się w nowej rzeczywistości. - Mówimy o okresie początkowo trzech miesięcy. Później wspólnie z władzami miejskimi będziemy zastanawiać się, czy jest konieczność przedłużenia tego okresu zatrudnienia, na przykład na okres kampanii Lato w Mieście, czy kolejny rok szkolny - wskazał. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Konferencja stołecznego ratusza o zatrudnianiu nauczycieli z UkrainyUrząd m.st. Warszawy

W miejskich placówkach jest już 15 tysięcy dzieciaków i młodzieży z Ukrainy

- Mamy w tej chwili w Warszawie 300 tysięcy uchodźców z Ukrainy, z czego 100 tysięcy to młodzież, która chce i powinna chodzić do szkoły. 15 tysięcy dzieciaków i młodzieży już uczęszcza do warszawskich szkół. Jesteśmy głęboko przekonani, że duża część z nich powinna uczyć się zdalnie, według ukraińskiego programu, do czego zachęca również ukraińskie ministerstwo edukacji. My chcemy oczywiście w tym procesie pomóc. Jest to olbrzymie wyzwanie dla nas wszystkich, na miesiące albo i na lata - powiedział prezydent stolicy.

Poinformował też, że dotychczas utworzono ponad 140 oddziałów przygotowawczych dla uczniów z Ukrainy, funkcjonujących w 87 miejskich szkołach.

Kaznowska: zgłosiło się już 47 nauczycieli z Ukrainy

Wiceprezydentka Renata Kaznowska przypomniała podczas konferencji prasowej, że jeszcze przed wojną w Ukrainie Warszawa borykała się z problemem wakatów.

- Przed nami olbrzymie wyzwania i olbrzymie potrzeby finansowe - zaznaczyła. Jak wyjaśniła, ratusz oszacował, że do końca roku potrzeba około 450 milionów złotych, by zapewnić uczniom z Ukrainy edukację opartą o polskie podstawy programowe lub wsparcie dla tych uczniów, którzy zdalnie kontynuują ukraiński program nauczania, ale potrzebują odpowiednich warunków lokalowych i sprzętowych.

Dodała też, że dane na temat ukraińskich nauczycieli gotowych podjąć pracę w miejskich szkołach bądź wesprzeć uczniów kontynuujących naukę zdalnie są gromadzone w punkcie obsługi Ukraińców w urzędzie pracy przy Marszałkowskiej 77/79. - Już 47 nauczycieli zgłosiło się do urzędu pracy. Będziemy korzystali z tego zasobu. Jest coraz większe zainteresowanie i coraz więcej chętnych. Liczymy na to, że w pierwszej kolejności asystenci wesprą oddziały przygotowawcze, ale również będą znakomitym wsparciem w zorganizowanych placówkach do nauki zdalnej - podkreśliła Kaznowska.

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 (zdjęcie ilustracyjne)

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl