Mężczyzna zginął w pożarze domu na Chomiczówce

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Służby otrzymały zgłoszenie w tej sprawie około godziny 7.40. Dotyczyło budynku przy ulicy Sieciechowskiej. - W momencie przybycia pierwszych zastępów, zastaliśmy płomienie wydobywające się przez okno i duże zadymienie. Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia, po czym podane zostały dwa prądy gaśnicze. Jeden z zewnątrz w celu przytłumienia płomieni, a drugi od środka - relacjonuje Kapczyński.

I dodaje, że pożar został już zlokalizowany. - Trwa oddymianie, przewietrzanie i dogaszanie zarzewi ognia - wyjaśnia. Z ustaleń służb wynika, że w budynku mieszkała tylko jedna osoba. - Niestety podczas przeszukania natrafiono na zwęglone ciało mężczyzny - mówi strażak.

"Spłonęła duża część wyposażenia"

Na miejscu, oprócz strażaków, pracują także policjanci oraz pogotowie gazowe i energetyczne. Wezwano też pogotowie ratunkowe.

Jak opisuje nasz reporter Artur Węgrzynowicz, budynek zlokalizowany przy rogu Sieciechowskiej i Kluczowej ma parter i poddasze. - Widać, że ogień pojawił się zarówno na parterze, jak i na zewnątrz budynku. Spłonęła duża część wyposażenia. Straty są duże - zaznacza.

Pożar domu na Chomiczówce