Jak przekazał w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, systemy przeciwpożarowe zainstalowane w tunelu działają. Natomiast problem tkwi w wentylacji. - Opinia jest negatywna, ponieważ wentylacja oddymiająca nie osiąga parametrów zakładanych w projekcie. Jeden z wentylatorów jest wadliwy - poinformował Kierzkowski.
- Wynika to głównie z tego, że wentylacja pożarowa, która w razie pożaru miałaby wywiewać wszystkie toksyny, spaliny i dym nie osiągnęła odpowiednich parametrów - dodał.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, doprowadzenie wentylacji do wymaganych parametrów ma potrwać około 2-3 tygodni. Potem strażacy ponownie wejdą do tunelu POW, aby ją sprawdzić. - Kontrola zajmie nam do kilku dni roboczych - uzupełnił Kierzkowski. Zapewnił również, że procedura kontrolna będzie w tym wypadku uproszczona - sprawdzony zostanie jedynie wadliwy fragment wentylacji.
O negatywnej opinii strażaków poinformował również na Twitterze warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. "Otrzymaliśmy negatywną opinię Straży Pożarnej. Mimo że próby z 'gorącym dymem' wyszły pozytywnie, tj. zadziałały systemy bezpieczeństwa, awarii uległ wentylator rezerwowy. Po usunięciu usterki przez wykonawcę ponownie wystąpimy do Straży Poż. o przeprowadzenie kontroli" - poinformowała GDDKiA.
Po strażakach tunel musi skontrolować jeszcze Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Warszawie.
Zgoda od sanepidu
Wcześniej rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA Małgorzata Tarnowska informowała, że pozytywną opinię dotyczącą tunelu wydał już sanepid. - Kontrolujący nie wnieśli uwag do dokumentacji ani do zrealizowanych robót - oświadczyła.
Przekazała również, że ostatnim etapem procesu odbiorowego jest kontrola wojewody mazowieckiego. - Po sprawdzeniu dokumentacji w zakresie bezpieczeństwa oraz otrzymaniu opinii urzędnika bezpieczeństwa wyda zgodę na otwarcie tunelu. Ta decyzja da nam zielone światło na dopuszczenie do ruchu S2 pomiędzy węzłami Puławska i Warszawa Wilanów wraz z tunelem - podała rzeczniczka, dodając, że według założeń stanie się to jesienią tego roku.
Opóźniony tunel
Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, otwarcie tunelu pod Ursynowem w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy było wielokrotnie przesuwane. Pod koniec września pisaliśmy o wadliwej nawierzchni. Chodziło o "brak wymaganej mrozoodporności" na około 400-metrowym odcinku, poza tunelem. Wykonawca musiał wykonać prace naprawcze na swój koszt.
Początkowo cała, składająca się z trzech etapów, inwestycja miała być oddana w sierpniu 2020 roku. Jednak dopiero w grudniu, tuż przed świętami, udało się otworzyć dwa odcinki: od węzła Lubelska do Przyczółkowej. W przypadku tunelu pod Ursynowem, zgodnie z aneksem do umowy, wydłużono czas na ukończenie robót do końca marca 2021 roku. Powodem była między innymi długotrwała procedura uzyskiwania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Potem inwestor deklarował, że kierowcy pojadą tunelem w drugim kwartale 2021 roku, czego też nie udało się dotrzymać.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Nalewajko / GDDKiA