Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa zachodniego odcinka linii metra M2
Metro na Bemowie już dwa piętra pod ziemią
Źródło: Metro Warszawskie
Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Stołeczny ratusz poinformował, że na przyszłej stacji metra Karolin prace odbywają się już na poziomie -2, czyli płyty dennej stacji. Urzędnicy zapowiadają też, że niebawem rozpoczną się prace przy łączeniu dwóch części stacji - pasażerskiej oraz technicznej, gdzie będzie zaplecze dla pociągów.

"Obecnie plac budowy jest podzielony ul. Połczyńską, ale jeszcze przed wakacjami ruch zostanie przełożony o kilkanaście metrów nad gotową już część stacji. Dla kierowców nie oznacza to większych utrudnień, tak jak dotychczas, zostaną zachowane po dwa pasy w obu kierunkach" - poinformował ratusz.

Ponadto, jak wskazano w komunikacie, najbardziej uciążliwy etap dla mieszkańców sąsiadujących z budową ostatniego odcinka linii M2 powoli dobiega końca. Na dwóch stacjach: Lazurowej i Karolin prace już w przeważającej części przeniosły się pod ziemię. Z kolei na Chrzanowie za kilka tygodni również większość robót przeniesie się pod wylewaną właśnie płytę stropową.

Zachodni odcinek linii M2

Budowany odcinek tworzy trzy stacje, a jego długość ma prawie cztery kilometry. Stacja C3 Lazurowa powstaje po południowo-wschodniej stronie skrzyżowania Lazurowej i Górczewskiej. Stację C2 Chrzanów zaplanowano pod ul. Rayskiego, w rejonie skrzyżowania z Szeligowską. Stacja C1 Karolin znajduje się pod ul. Sochaczewską, po północnej stronie skrzyżowania z Połczyńską. Kilkaset metrów za nią budowane jest zaplecze techniczne dla całej linii – STP Karolin. Tutaj na budynkach hal elektrowozowni i obiektach administracyjnych pojawiły się już elewacje, a wewnątrz trwa stawianie ścian działowych.

Aby dokończyć budowę zaplanowanych stacji na odcinku zachodnim (Lazurowa, Chrzanów, Karolin oraz STP Mory) konieczne było podpisanie aneksu do umowy z firmą Gülermak. Podniósł on jej wartość z 1,3 miliarda do 1,95 miliarda złotych. Natomiast termin zakończenia prac przesunięto z kwietnia 2024 na październik 2025. Ale już teraz mówi się, że budowa czterokilometrowego odcinka może przedłużyć się do 2026 roku.

Czytaj także: