Do zdarzenia doszło w nocy z 22 na 23 lipca. Jak podaje RMF FM, mundurowi interweniowali wobec mężczyzny, który na Saskiej Kępie miał w miejscu publicznym pić alkohol. Chcieli go wylegitymować, wówczas doszło do kłótni, a następnie do szarpaniny. Zajście nagrała kamera monitoringu pobliskiej szkoły, gdzie miał uciec zatrzymany.
W efekcie poszkodowani zostali: mężczyzna, który trafił do policyjnej izby zatrzymań, oraz jeden z policjantów.
Policjanci zawieszeni, sprawa w prokuraturze
O sprawę zapytaliśmy Sylwestra Marczaka, rzecznika stołecznej policji. - Już po zdarzeniu rozpoczęliśmy czynności. Wyjaśnienie sprawy leżało po stronie policji. W tym celu zabezpieczyliśmy monitoring - zaznaczył. - Policjanci zostali zawieszeni, wszczęto czynności dyscyplinarne, poinformowano prokuraturę oraz Biuro Spraw Wewnętrznych Policji - dodał.
W tym czasie do stołecznych policjantów wpłynęła skarga pokrzywdzonego mężczyzny. Sprawa trafiła do prokuratury, która zdecydowała o wszczęciu śledztwa. Postępowanie, jak informuje nas Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, dotyczy "nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza". Prokurator zaznacza, że pokrzywdzony miał obrażenia "trwające krócej niż siedem dni".
Sprawdzają też zachowanie pokrzywdzonego
Ponadto, jak zwraca uwagę Katarzyna Skrzeczkowska, w prokuraturze toczą się dwa inne postępowania dotyczące lipcowej interwencji. Chodzi o "posiadanie przez pokrzywdzonego narkotyków" oraz "naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy". W sprawie nie postawiono jeszcze zarzutów.
To nie pierwsza sprawa tego typu, o której informują w ostatnich dniach media. W sieci pojawiło się nagranie z interwencji dwóch policjantów wobec kierowcy z Ukrainy. W jej trakcie funkcjonariusze ubliżają mężczyźnie i grożą mu pobiciem. Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak, obaj zostali objęci postępowaniem dyscyplinarnym:
Autorka/Autor: kz/b
Źródło: tvnwarszawa.pl, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock