Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że nowych parkomatów na ulicach Warszawy pojawi się dokładnie 1910, czyli o 197 mniej niż dotychczas. Z analiz drogowców wynika, że zapotrzebowanie na parkomaty spadło. "Urządzenia będą różnić się od siebie wielkością i funkcjonalnością. 1100 z nich będzie służyło wyłącznie do opłacania postoju kartą lub blikiem. W pozostałych 810 będziemy mogli posługiwać się również bilonem" - podaje ZDM.
Mniej parkomatów na bilon
Zmniejszenie liczby parkomatów przyjmujących bilon to - jak wskazują drogowcy - oszczędność dla miasta. Do ich obsługi potrzebne są dodatkowe osoby. Są to też urządzenia bardziej awaryjne i droższe w eksploatacji.
ZDM wskazuje, że płatność bilonem oraz kartą szybko traci na popularności. "Jeszcze w 2018 roku gotówka stanowiła 35 proc. wszystkich płatności, a karta 44 proc. W 2023 roku to już tylko odpowiednio 14 i 39 proc. W 2024 roku większość kierowców – 53 proc. – płaci za parkowanie przy pomocy aplikacji mobilnych, 12 proc. robi to za pomocą gotówki a 35 proc. korzysta z kart debetowych" - wyliczają.
Podkreślają, że urządzenia przyjmujące bilon staną tylko tam, gdzie jest najwięcej transakcji gotówkowych. "Niewykluczone, że obecny przetarg jest ostatnim tego rodzaju i za 10 lat takie urządzenia nie będą potrzebne" - zastrzegają drogowcy.
Nowe urządzenia będą miały ważne udogodnienie. Zostaną wyposażone w czytniki kodów QR. Wystarczy, że kierujący zeskanuje taki kod ze swojego telefonu (np. wygenerowany w dedykowanej aplikacji) a numer rejestracyjny jego samochodu uzupełni się automatycznie. Ponadto, dzięki czytnikom QR, bilet zakupiony w parkomacie będzie można przedłużać w podobny sposób, jak dziś można to robić, korzystając z aplikacji mobilnej.
Sprzęt musi odpowiadać przyszłym potrzebom
Drogowcy podkreślają, że poszukiwany jest dostawca rozwiązania technologicznego na kolejne 10 lat. "Dlatego w zeszłym roku ogłosiliśmy wstępne konsultacje rynkowe, aby porównać nasze oczekiwania z możliwościami rynku. Chcemy, aby sprzęt był nowoczesny i odpowiadał na obecne oraz przyszłe potrzeby. Pod kątem przyszłych zmian technologicznych częścią zamówienia jest też pakiet 8 tysięcy roboczogodzin zapewnianych przez operatora urządzeń, które będziemy mogli przeznaczyć na dalszy ich rozwój urządzeń i wprowadzanie usprawnień" - wyjaśnia ZDM.
Obecnie w SPPN funkcjonuje trzech operatorów płatności mobilnych. Miejscy drogowcy chcą jednak, aby ich liczba mogła być nieograniczona. Ich integratorem będzie firma, która wygra przetarg na dostawę parkomatów i to ona będzie podpisywać umowy z operatorami. "Aby umożliwić wejście na rynek mniejszym firmom czy startupom, ustaliliśmy minimalny próg prowizji (nie może być ona zerowa lub ujemna). Więcej firm to większa konkurencja i lepsza jakość usług" - podkreślają drogowcy.
ZDM czeka do 23 kwietnia na oferty w tym przetargu.
SPPN w Warszawie
SPPN funkcjonuje w Warszawie od 1999 roku i początkowo obejmowała tylko ścisłe centrum miasta. Po dekadzie została rozszerzona m.in. o Powiśle, Stare i Nowe Miasto. W 2013 roku granica obszaru z parkometrami przesunęła się do Okopowej na zachodzie, do Wawelskiej na południu, a na północy do Dworca Gdańskiego, a na wschodzie objęła fragment Pragi Północ. W ostatnich trzech latach strefę poszerzono o część Woli i Pragi Północ, Żoliborz i Ochotę. Obecnie SPPN obejmuje około 60 tysięcy miejsc postojowych.
Wkrótce strefa obejmie Saską Kępę i Kamionek. Ponadto trwają prace nad włączeniem do niej kolejnych obszarów Mokotowa.
Czytaj też: Płatne parkowanie na Saskiej Kępie nie tak prędko. Na razie nie ma parkomatów
Autorka/Autor: dg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM