"Parkomatowa" rewolucja. Blisko dwa tysiące urządzeń do wymiany

Parkomat (zdjęcie ilustracyjne)
Strefa płatnego parkowania na Szczęśliwickiej
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Miejscy drogowcy ogłosili przetarg na dostarczenie i obsługę blisko dwóch tysięcy nowych parkomatów. Podobnie jak teraz, miasto będzie dzierżawiło urządzenia. Umowa będzie obowiązywała 10 lat.

Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że nowych parkomatów na ulicach Warszawy pojawi się dokładnie 1910, czyli o 197 mniej niż dotychczas. Z analiz drogowców wynika, że zapotrzebowanie na parkomaty spadło. "Urządzenia będą różnić się od siebie wielkością i funkcjonalnością. 1100 z nich będzie służyło wyłącznie do opłacania postoju kartą lub blikiem. W pozostałych 810 będziemy mogli posługiwać się również bilonem" - podaje ZDM.

Mniej parkomatów na bilon

Zmniejszenie liczby parkomatów przyjmujących bilon to - jak wskazują drogowcy - oszczędność dla miasta. Do ich obsługi potrzebne są dodatkowe osoby. Są to też urządzenia bardziej awaryjne i droższe w eksploatacji.

ZDM wskazuje, że płatność bilonem oraz kartą szybko traci na popularności. "Jeszcze w 2018 roku gotówka stanowiła 35 proc. wszystkich płatności, a karta 44 proc. W 2023 roku to już tylko odpowiednio 14 i 39 proc. W 2024 roku większość kierowców – 53 proc. – płaci za parkowanie przy pomocy aplikacji mobilnych, 12 proc. robi to za pomocą gotówki a 35 proc. korzysta z kart debetowych" - wyliczają.

Podkreślają, że urządzenia przyjmujące bilon staną tylko tam, gdzie jest najwięcej transakcji gotówkowych. "Niewykluczone, że obecny przetarg jest ostatnim tego rodzaju i za 10 lat takie urządzenia nie będą potrzebne" - zastrzegają drogowcy.

Nowe urządzenia będą miały ważne udogodnienie. Zostaną wyposażone w czytniki kodów QR. Wystarczy, że kierujący zeskanuje taki kod ze swojego telefonu (np. wygenerowany w dedykowanej aplikacji) a numer rejestracyjny jego samochodu uzupełni się automatycznie. Ponadto, dzięki czytnikom QR, bilet zakupiony w parkomacie będzie można przedłużać w podobny sposób, jak dziś można to robić, korzystając z aplikacji mobilnej.

Sprzęt musi odpowiadać przyszłym potrzebom

Drogowcy podkreślają, że poszukiwany jest dostawca rozwiązania technologicznego na kolejne 10 lat. "Dlatego w zeszłym roku ogłosiliśmy wstępne konsultacje rynkowe, aby porównać nasze oczekiwania z możliwościami rynku. Chcemy, aby sprzęt był nowoczesny i odpowiadał na obecne oraz przyszłe potrzeby. Pod kątem przyszłych zmian technologicznych częścią zamówienia jest też pakiet 8 tysięcy roboczogodzin zapewnianych przez operatora urządzeń, które będziemy mogli przeznaczyć na dalszy ich rozwój urządzeń i wprowadzanie usprawnień" - wyjaśnia ZDM.

Obecnie w SPPN funkcjonuje trzech operatorów płatności mobilnych. Miejscy drogowcy chcą jednak, aby ich liczba mogła być nieograniczona. Ich integratorem będzie firma, która wygra przetarg na dostawę parkomatów i to ona będzie podpisywać umowy z operatorami. "Aby umożliwić wejście na rynek mniejszym firmom czy startupom, ustaliliśmy minimalny próg prowizji (nie może być ona zerowa lub ujemna). Więcej firm to większa konkurencja i lepsza jakość usług" - podkreślają drogowcy.

ZDM czeka do 23 kwietnia na oferty w tym przetargu.

SPPN w Warszawie

SPPN funkcjonuje w Warszawie od 1999 roku i początkowo obejmowała tylko ścisłe centrum miasta. Po dekadzie została rozszerzona m.in. o Powiśle, Stare i Nowe Miasto. W 2013 roku granica obszaru z parkometrami przesunęła się do Okopowej na zachodzie, do Wawelskiej na południu, a na północy do Dworca Gdańskiego, a na wschodzie objęła fragment Pragi Północ. W ostatnich trzech latach strefę poszerzono o część Woli i Pragi Północ, Żoliborz i Ochotę. Obecnie SPPN obejmuje około 60 tysięcy miejsc postojowych.

Wkrótce strefa obejmie Saską Kępę i Kamionek. Ponadto trwają prace nad włączeniem do niej kolejnych obszarów Mokotowa.

Czytaj też: Płatne parkowanie na Saskiej Kępie nie tak prędko. Na razie nie ma parkomatów

Czytaj także: