Koniec uroczystości na placu Piłsudskiego. Przepychanki z policją w Ogrodzie Saskim

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Reporter TVN24 relacjonował wydarzenia ze Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku. Rafał Poniatowski o dniu katastrofy
Reporter TVN24 relacjonował wydarzenia ze Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku. Rafał Poniatowski o dniu katastrofyTVN24
wideo 2/12
11. rocznica katastrofy smoleńskiej

Trwają obchody 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Politycy i rodziny ofiar złożyli wieńce na placu Piłsudskiego. W tym samym czasie kilkadziesiąt osób protestowało w Ogrodzie Saskim. Doszło do przepychanek z policją. Kilka osób zostało zatrzymanych.

Pierwszym punktem państwowych uroczystości była msza święta w kościele seminaryjnym, po której delegacje złożyły wieńce przed pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na placu Piłsudskiego. W uroczystościach wzięli udział wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, a także przedstawiciele rządu, Sejmu oraz politycy PiS. Następnie przedstawiciele PiS złożyli kwiaty na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej.

Na placu Piłsudskiego w sobotę rano nie pojawił się prezydent Andrzej Duda. Ten w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej w sobotę rano oddał hołd spoczywającej w krypcie katedry na Wawelu parze prezydenckiej: Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce Marii Kaczyńskiej. - Jestem tutaj tradycyjnie razem z moimi przyjaciółmi po to, żeby oddać hołd i uczcić pamięć prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii, i wszystkich tych wielkich Polaków, którzy 11 lat temu zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem – powiedział Andrzej Duda po wyjściu z katedry na Wawelu.

Prezydent wskazał, że ci, którzy zginęli 11 lat temu, pełnili swoje urzędy i lecieli do Smoleńska "z głębokim przekonaniem, że czynią to dla Rzeczypospolitej". - Dla naszej ojczyzny, dla pamięci o haniebnie pomordowanych w Katyniu przez Sowietów polskich oficerach, prowadzeni sercem, prowadzeni miłością do ojczyzny, prowadzeni poczuciem wspólnoty w tej wielkiej sprawie, jaką jest pamięć historyczna i oddanie hołdu, i czci bohaterom – podkreślił. Zwrócił też uwagę, że obecność wszystkich osób "w rządowym samolocie, w którym zginęli jest do dzisiaj wielkim świadectwem naszej wspólnoty". Jak wskazał, byli to ludzie z różnych stron sceny politycznej. - To byli ludzie, którzy na co dzień dyskutowali, debatowali nieraz bardzo żarliwie w politycznych sporach. Ale w tej sprawie byli jednym, w tej sprawie byli razem, w tej sprawie udali się razem do Katynia przez Smoleńsk, po to właśnie, żeby pokazać jedność nas jako społeczeństwa, nas jako narodu. Jedność naszej pamięci, jedność rzeczy ważnych – mówił prezydent.

Po godzinie 14 Andrzej Duda wrócił do Warszawy i złożył wieńce pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na placu Piłsudskiego.

O godzinie 8:41 przedstawiciele władz stolicy na czele z wiceprezydentem Robertem Soszyńskim i dyrektorką gabinetu prezydenta stolicy Wiolettą Paprocką-Ślusarską złożyli wieniec pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Lotniczej pod Smoleńskiem na warszawskich Powązkach Wojskowych. Jak podał stołeczny ratusz, w sobotę w imieniu zarządu miasta warszawska straż miejska złożyła kwiaty m.in. pod tablicami z nazwiskami ofiar katastrofy smoleńskiej przy Krakowskim Przedmieściu oraz przy katedrze polowej Wojska Polskiego.

Kwiaty zostały również złożone przy grobie honorowego obywatela Warszawy Czesława Cywińskiego na Powązkach Wojskowych, przy grobie honorowego obywatela Warszawy Ryszarda Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie oraz przy grobie Pawła Wypycha na cmentarzu Bródnowskim.

Protest

W okolicy placu doszło do manifestacji. Uczestnicy protestu zaczęli się zbierać w parku w sobotę kilkanaście minut po godzinie 7 rano. Część z nich miała flagi z logiem Strajku Przedsiębiorców, flagi w barwach narodowych oraz żółte tulipany przewiązane czarnymi wstążkami. Kilka osób w góralskich kapeluszach prowadziło na zmianę taczkę z kukłą, której głowę stanowiło zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego. Kukła miała pod pachą kota.

Plac Piłsudskiego był otoczony barierkami. Policja zablokowała prowadzące do niego ulice. Dojście było jedynie od strony Ogrodu Saskiego. Dojścia do barierek chroniły znaczne siły policji, w parku rozstawione były patrole konne.

Około godziny 8 rano doszło do pierwszych przepychanek. Uczestnicy protestu, których przybywało (choć ogólna ich liczba nie przekraczała kilkudziesięciu osób) napierali na kordon policyjny. Wznosili okrzyki "j… PiS" i "Precz z kaczorem dyktatorem". Rzucano świece dymne oraz petardy. Funkcjonariusze nie dopuścili, aby protestujący weszli na plac Piłsudskiego i zakłócili oficjalne obchody. Politycy oraz rodziny ofiar katastrofy złożyli wieńce przed pomnikiem smoleńskim oraz monumentem Lecha Kaczyńskiego, następnie pojechali na Powązki.

Relacja z obchodów

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 11:34

    "Dziś 11. rocznica katastrofy smoleńskiej. Tragicznego wypadku, w którym zginęło 96 osób. Najważniejsi politycy w państwie, cała załoga, wszyscy pasażerowie, wśród nich nasi przyjaciele. Niech nic nie przesłoni nam pamięci o nich" - napisał na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

  • 11:24

    Jak poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak w trakcie protestu funkcjonariusze zatrzymali co najmniej sześć osób. - Mieliśmy do czynienia z naruszeniem nietykalności, a także znieważeniem policjanta i odmową podania danych - podkreślił.

    - Policjanci podczas interwencji użyli środki przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek i siły fizycznej - dodał nadkomisarz.

  • 11:06

    Wspomnienia 10 kwietnia 2010 roku

  • 10:43

    Warszawski Transport Publiczny informuje, że z powodu zamknięcia dla ruchu kołowego placu Piłsudskiego z przyległymi ulicami oraz ulicy Królewskiej na odcinku Krakowskie Przedmieście – Marszałkowska i Krakowskiego Przedmieścia na odcinku Królewska – Senatorska linie 102, 106, 107, 111, 116, 128, 175, 178, 180, 222, 503 i 518 zostają skierowane na trasy objazdowe.

  • 10:38

    Marszałek Senatu Tomasz Grodzki i wicemarszałek izby Michał Kamiński złożyli w sobotę kwiaty pod sejmowymi tablicami upamiętniającymi parlamentarzystów, prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego, którzy zginęli 11 lat temu pod Smoleńskiem.

  • 10:35

    Przepychanki w Ogrodzie Saskim

  • 10:28

    W Ogrodzie Saskim doszło do przepychanek pomiędzy manifestującymi a policją – relacjonuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl

  • 10:23

    Ta rocznica powinna być okazją do refleksji, że śmierć nigdy nie powinna stanowić okazji do tworzenia głębokich, międzyludzkich podziałów - podkreślił w sobotę w 11 rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem lider PO Borys Budka.

    "Jak co roku 10 kwietnia przy grobie ś.p. Krystyny Bochenek oddaliśmy cześć pamięci wszystkim 96 ofiarom katastrofy smoleńskiej. Ta rocznica powinna być okazją do refleksji, że śmierć nigdy nie powinna stanowić okazji do tworzenia głębokich, międzyludzkich podziałów..." - napisał Budka na Twitterze.

    Wicemarszałek Senatu VII kadencji Krystyna Bochenek, która zginęła w katastrofie smoleńskiej, spoczywa na cmentarzu w Katowicach.

  • 10:18

    Obchody 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach

  • 10:15

    Premier Mateusz Morawiecki, wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz marszałek Sejmu Elżbieta Witek złożyli wieńce oraz zapalili znicze na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie, w 11. rocznicę katastrofy.

  • 10:01

    Przedstawiciele PiS zapowiedzieli, że po uroczystościach na placu Piłsudskiego odwiedzą i złożą kwiaty na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej. Uroczystości zakończą się o godzinie 19. mszą świętą w Archikatedrze Warszawskiej w intencji ofiar katastrofy.

  • 9:59

    Manifestacja na Krakowskim Przedmieściu

  • 9:57

    Manifestacje ma Krakowskim Przedmieściu

  • 9:55

    Oficjalne uroczystości zakończyły się. – Protestujący rozproszeni są po Ogrodzie Saskim. Skandują. Na miejscu pozostały znaczne siły policyjne – relacjonuje Tomasz Zieliński.

    Sylwester Marczak, rzecznik stołecznej policji przekazuje, że zatrzymano "co najmniej pięć osób".

  • 9:44

    Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że delegacja jego ugrupowania będzie brała udział w uroczystościach upamiętniających 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej i indywidualnie złoży kwiaty na grobach polityków lewicy, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku, czyli byłego szefa MON, byłego wicemarszałka Sejmu Jerzego Szmajdzińskiego, na cmentarzu na warszawskim Wilanowie, Jolanty Szymanek-Deresz, szefowej Kancelarii Prezydenta za czasów Aleksandra Kwaśniewskiego, na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach i byłej wicepremier, byłej szefowej resortu polityki społecznej Izabeli Jarugi-Nowackiej na Cmentarzu Powązkowskim.

  • 9:37

  • 9:37

    Stołeczna policja poinformowała o kolejnych zatrzymaniach.

  • 9:23

  • 9:23


    O godz. 8:41 przedstawiciele zarządu stolicy na czele z wiceprezydentem Robertem Soszyńskim i dyrektorką gabinetu prezydenta stolicy Wiolettą Paprocką-Ślusarską złożyli wieniec pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Lotniczej pod Smoleńskiem na warszawskich Powązkach Wojskowych.

    Jak podał stołeczny ratusz w sobotę w imieniu zarządu miasta warszawska straż miejska złoży kwiaty m.in. pod tablicami z nazwiskami ofiar katastrofy smoleńskiej przy Krakowskim Przedmieściu oraz przy katedrze polowej Wojska Polskiego.

    Kwiaty zostaną złożone także przy grobie honorowego obywatela Warszawy – Czesława Cywińskiego na Powązkach Wojskowych, przy grobie honorowego obywatela Warszawy – Ryszarda Kaczorowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie oraz przy grobie Pawła Wypycha na cmentarzu Bródnowskim.

  • 9:21

    Premier w KPRM złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej

  • 9:16

    Prezydent Andrzej Duda przyjechał w sobotę rano na Wawel, by oddać hołd spoczywającej w krypcie katedry parze prezydenckiej: Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce Marii Kaczyńskiej w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

    Prezydent podziękował dziennikarzom za obecność. - A ja jestem tutaj tradycyjnie razem z moimi przyjaciółmi po to, żeby oddać hołd i uczcić pamięć prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii, i wszystkich tych wielkich Polaków, którzy 11 lat temu zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem - powiedział.

    Andrzej Duda wskazał, że ci, którzy zginęli 11 lat temu w katastrofie, pełnili swoje urzędy i lecieli do Smoleńska "z głębokim przekonaniem, że czynią to dla Rzeczypospolitej". - Dla naszej ojczyzny, dla pamięci o haniebnie pomordowanych w Katyniu przez Sowietów polskich oficerach, prowadzeni sercem, prowadzeni miłością do ojczyzny, prowadzeni poczuciem wspólnoty w tej wielkiej sprawie, jaką jest pamięć historyczna i oddanie hołdu i czci bohaterom – podkreślił prezydent.

  • 9:14

    Kwiaty przed pomnikiem Lecha Kaczyńskiego złożył Jarosław Kaczyński.

  • 9:07

    Policja w Ogrodzie Saskim

  • 9:05

    Jeszcze przed uroczystościami w rejonie placu Piłsudskiego pojawiło się kilkadziesiąt osób z flagami "Strajku Przedsiębiorców". Podczas protestu wybuchło parę petard. Na miejscu są znaczne siły policji, która otoczyła protestujących.

  • 9:03

    Na plac Piłsudskiego przyjeżdżają kolejni politycy, między innymi premier Mateusz Morawiecki.

  • 8:59

    Premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty przed tablicami upamiętniającymi ofiary katastrofy w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

  • 8:47

  • 8:43

    Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji przekazał, że doszło do pierwszego zatrzymania.

    "Policjanci KSP prowadzą działania na ulicach Warszawy. Niestety jest już pierwszy zatrzymany. Powodem jest naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Policjanci użyli ŚPB w postaci kajdanek i siły fizycznej" - czytamy na Twitterze KSP.

    Według nieoficjalnych informacji zatrzymany to lider Strajku Przedsiębiorców Paweł Tanajno.

  • 8:40

    Jak relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl, na Krakowskim Przedmieściu jest mnóstwo policyjnych radiowozów. Funkcjonariusze nie pozwalają nikomu dostać się na plac Piłsudskiego.

  • 8:27

    Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, przedstawiciele rządu, TK, politycy PiS oraz przedstawiciele rodzin ofiar biorą udział w mszy św. w warszawskim kościele seminaryjnym, która rozpoczyna obchody 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej.

  • 8:25

    Marszałek Sejmu Elżbieta Witek składa wieniec

  • 8:15

    Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wraz z wicemarszałkami Sejmu Ryszardem Terleckim, Małgorzatą Gosiewską i Piotrem Zgorzelskim złożyła kwiaty pod tablicą upamiętniającą posłów i senatorów zmarłych tragicznie 10 kwietnia 2010 r.

    Następnie, również składając kwiaty pod tablicami, uhonorowano pamięć prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego.

Zaplanowano kilka manifestacji

W katastrofie rządowego samolotu 10 kwietnia 2010 rok w Smoleńsku zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, parlamentarzyści, najwyżsi dowódcy wojska, członkowie rządu Donalda Tuska, działacze społeczni i przedstawiciele rodzin katyńskich. 

W telewizji publicznej szef KPRM Michał Dworczyk zapowiedział, że tegoroczne obchody odbędą się "w ścisłym reżimie sanitarnym". - W Warszawie odbędzie się poranna msza, potem nastąpi złożenie kwiatów na grobach osób, które zginęły w katastrofie. Wieczorem na Starym Mieście, również jak co miesiąc, będzie miała miejsce msza w intencji ofiar tej dramatycznej katastrofy – zapowiedział.

Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego ratusza poinformowała z kolei, że na sobotę zaplanowano kilka zgromadzeń. - W sumie w okolicach placu Piłsudskiego zarejestrowanych zostało siedem zgromadzeń do pięciu osób – mówi rzeczniczka ratusza. - Próbowano zarejestrować jeszcze dwie inne demonstracje, ale nie mogliśmy ich zarejestrować ze względu na liczbę osób przekraczającą aktualne przepisy. Organizator jednej manifestacji się wycofał – dodaje.

Co to za zgromadzenia? W sieci pojawiła się zapowiedź blokady pomnika smoleńskiego. "Jarek za karę straci rocznicę i schody" – zapowiedzieli organizatorzy akcji. Protesty zapowiedzieli również przedsiębiorcy.

Kolejne obchody w pandemii

Rok temu na warszawskim placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w dziesiątą rocznicę katastrofy smoleńskiej zebrało się kilkadziesiąt osób, aby przed pomnikiem Lecha Kaczyńskiego oraz ofiar katastrofy złożyć wieńce i znicze. Stało się tak, gdy w kraju wciąż obowiązują zasady o zakazie zgromadzeń i polecenia utrzymania dwumetrowego dystansu między sobą.

Autorka/Autor:kz/r

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl